Jak facet łysieje od czoła - za dużo myśli. Jak facet łysieje od czubka głowy - za dużo seksu. Jak facet łysieje od czoła i od czubka głowy - za dużo myśli o seksie.
Cart
za mną latają bułeczki drożdżowe z czekoladą i rodzynkami, nutella i ciasto drożdżowe:bigsmile:
ale pączki jak najbardziej pochłonę i to w każdy dzień tygodnia:crazy:
[cite] Maciek:[/cite]Swoją drogą, czy to nie było genialne, aby wmówić kobietom, że muszą się golić? To jak wykreowanie mody na kurtki puchowe wśród murzynów.
Wcale nie jestem pewien, czy to mężczyźni im wmówili. Stawiałbym raczej na kobiecą pogoń za ideałem. Facetom się spodobało - i tak zostało.
[cite] moha:[/cite](...) ale co zrobić jak półroczne bobo pluje marchewką przy jedzeniu? przecież mu nie zatkam buzi, a jeszcze jak w międzyczasie kicha to już mnie szlag trafia - jutro nie dam małemu obiadu! basta!!!
Można zaczekać z obiadkami. Moja Hanka też zupełnie nie chciała jeść zupek, przestawiła się chyba jak miała 8 miesięcy.
Ale ja tu wyskakuję jak Filip z konopi zamiast się wypowiedzieć w głównym temacie... :shamed:
[cite] moha:[/cite](...) ale co zrobić jak półroczne bobo pluje marchewką przy jedzeniu? przecież mu nie zatkam buzi, a jeszcze jak w międzyczasie kicha to już mnie szlag trafia - jutro nie dam małemu obiadu! basta!!!
Można zaczekać z obiadkami. Moja Hanka też zupełnie nie chciała jeść zupek, przestawiła się chyba jak miała 8 miesięcy.
Ale ja tu wyskakuję jak Filip z konopi zamiast się wypowiedzieć w głównym temacie... :shamed:
e tam od razu jak Filip z konopi:bigsmile:
mój dzieć też niechce jeść obiadków i ma już 8 mc
tylko cycuś i cycuś.
@Sarateresa
No to widzę, że intensywnie karmisz dwójkę, jedno z cycusia, drugie w brzuszku
I jeszcze pewnie jeść nie możesz przez mdłości... :grouphug:
tak, tereska to miłośniczka cycusia a drugi maluszek również intensywnie domaga się jedzenia - teraz korniszonki są na topie:bigsmile:
na szczęście mdłości te większe mi odpuściły, czasem do mnie powracają jak jestem bardzo głodna, szczęśliwie drugi trymestr się zaczął i mam nadzieję, że się będę dobrze czuła bo chciałabym na dwór z dziewczynami wychodzić a tak siedzimy w domciu bo kiespkie samopoczucie.
no i właśnie, zmieniłabym już nicka swojego ale niewiem jak:shamed:
na moje imię albo cuś
Komentarz
Jak facet łysieje od czubka głowy - za dużo seksu.
Jak facet łysieje od czoła i od czubka głowy - za dużo myśli o seksie.
Nie dość że powściągliwy w łóżku to jeszcze nierozgarnięty :ak:
za mną latają bułeczki drożdżowe z czekoladą i rodzynkami, nutella i ciasto drożdżowe:bigsmile:
ale pączki jak najbardziej pochłonę i to w każdy dzień tygodnia:crazy:
I kulturalniej k...wa bo nas znów Michalski zacytuje.
Mona. Demotywator z iskającymi się posłami super.
Ja wiedziałem że oni coś konstruktywnego muszą tam jednak robić...:de:
czy wam przeszkadza widoczne owłosienie u pań, np.pod pachami?
bo mi nie
Rękawami, oczywiście.
:cool:
Jaki ja głupi jestem.:dc:
Ten gość na zdjęciu wygląda lepiej niż ja po wysypaniu się sadzy z komina u mnie w piwnicy.
P.
Mojemu Myszy - nie.
Klarcia ma komfort - nie musi się depilować.:bigsmile:
Wcale nie jestem pewien, czy to mężczyźni im wmówili. Stawiałbym raczej na kobiecą pogoń za ideałem. Facetom się spodobało - i tak zostało.
Ale to znowu jest OT.
W temacie wciąż jestem przeciw.
Można zaczekać z obiadkami. Moja Hanka też zupełnie nie chciała jeść zupek, przestawiła się chyba jak miała 8 miesięcy.
Ale ja tu wyskakuję jak Filip z konopi zamiast się wypowiedzieć w głównym temacie... :shamed:
e tam od razu jak Filip z konopi:bigsmile:
mój dzieć też niechce jeść obiadków i ma już 8 mc
tylko cycuś i cycuś.
No to widzę, że intensywnie karmisz dwójkę, jedno z cycusia, drugie w brzuszku
I jeszcze pewnie jeść nie możesz przez mdłości... :grouphug:
To za kilka miesięcy będziesz musiała zmienić nicka :bigsmile:
tak, tereska to miłośniczka cycusia a drugi maluszek również intensywnie domaga się jedzenia - teraz korniszonki są na topie:bigsmile:
na szczęście mdłości te większe mi odpuściły, czasem do mnie powracają jak jestem bardzo głodna, szczęśliwie drugi trymestr się zaczął i mam nadzieję, że się będę dobrze czuła bo chciałabym na dwór z dziewczynami wychodzić a tak siedzimy w domciu bo kiespkie samopoczucie.
no i właśnie, zmieniłabym już nicka swojego ale niewiem jak:shamed:
na moje imię albo cuś