Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pieluchy wielorazowe

13940414345

Komentarz

  • @awia i jeszcze mam takie gacie z bambusa z miejscem na wklad, ale na to trzeba jeszcze otulacz.ja do tych moich otulaczy wkladalam po prostu wklad albo tetre zlozona w prostokąt (inaczej wystawala z otulacza, zreszta ta pupka byla takamala...)
    Nie wiem,co to kieszonka :)
  • edytowano sierpień 2015
    @malagala czy otulacz to taka pielucha w którą do środka wkładasz tetrę lub wkładkę? jeśli tak to to u mnie nazywa się kieszonka :) kiepsko znam się na wielorazowych ;)
    ile byś za nie chciała ( otulacze+gacie :) )
  • Podzielcie się, proszę, doświadczeniem jeśli chodzi o pranie pieluch wielorazowych. Czytałam sporo w necie i jakiś system sobie wypracowałam, ale ciekawa jestem jak to wygląda w praktyce u innych. Stosujecie do prania specjalny proszek, olejek herbaciany lub inne specjalne dodatki np. antybakteryjne? W jakiej temperaturze pierzecie? Pieluszki pierzecie sama czy np. po wstępnym płukaniu coś dorzucacie?
  • Ja trzymam w dużym koszu z przykrywką. Zsikane pieluchy wrzucam bezpośrednio, a z kupą dobrze spłukuję pod kranem. Otulacze flipy też tam daję, jak wymagają to zapieram wcześniej mydełkiem odplamiającym. Otulacze wełniane osobno piorę. Jak zaczynam czuć pieluszki z kosza to daję parę kropel olejku lawendowego lub herbacianego. Piorę teraz w białym jeleniu z dodatkiem nappy fresh, czasami daję sodę lub kwasek cytrynowy, do płukania parę kropel olejku lawendowego. Przy pierwszym dziecku prałam w orzechach plus w/w dodatki. Temperatura prania zwykle 60 st., jak się śpieszę to 40. Od święta 90. Piorę z innymi białymi rzeczami.
  • Olejek u nas sie nie sprawdził, ten zapach zaczął kojarzyć sie z sikami... Duzy kosz z pokrywką, 1-2 razy w tygodniu zalewam go domeatosem, jak jest pusty.
    Piore w 40 z nappy i w jeleniu, jak zaczynaja smierdziex po praniu, pioresame pieluchy w 90. Dorzucam co sie nawinie, zwykle dziecięce. My prawie od poczatku nie mamy kup w pieluchach, jakby byly moze mialabym inne normy :) Otulacze welniane osobno.
    Aktualnie mam kryzys, jesli chodzi o pranie sikow.
  • Dziękuję, dziękuję! :) A to jeszcze zapytam o te temperatury. Wyczytałam gdzieś, że bakterie giną w 60 stopniach, ale dla części pieluch wskazane jest pranie w 40 (chociaż pranie od czasu do czasu w 60 mam nadzieję, im nie zaszkodzi specjalnie). No i myśl o tych bakteriach trochę zaprząta mi głowę. Co o tym myślicie?
  • I jeszcze jedno pytanie mi przyszło do głowy: macie jakiś sprawdzony sklep internetowy gdzie można kupić te specyfiki do prania pieluszek? Albo może wiecie czy gdzieś w stacjonarnym sklepie to można nabyć?
  • A ja mam dużo pieluch i nie wiem, co z nimi zrobić. Już przy piątym zaniechałam ich używania, bo nie daję rady z praniem, a co dopiero z suszeniem. Mam wieczne zaległości z praniem w tej chwili, a cały dom w suszarnię zamieniałam.
    Ale jak je wysłać skoro tak droga jest przesyłka... Tu nie sprzedam, bo używane rzeczy słabo schodzą lokalnie, ludzie tu nie są biedni. Na ebayu to ciężko, zdjęcia, opisy robić...
  • musiałabym porobić zdjęcia, opisać, cenę poczty. w wolnej chwili pewnie tak. na pewno nie chcę tego brać jak się bedziemy przeprowadzać.
  • @AB o wielorazowo chodzi? Bo szukałam tam ale nappy fresha nie znalazłam i olejku herbacianego też :( a fajnie by było w jednym miejscu zamówić, żeby raz za przesyłkę zapłacić.
  • ale może źle szukałam :)
  • edytowano listopad 2015
    edit: dwa razy wstawiło mi się to samo :)
  • @szczurzysko a sprawdzilabys ile by kosztowała przesyłka do IE?
  • dajcie chwilkę, nappy fresh mam i olejek herbaciany tez (i lawendowy - można je wymiennie stosować)

    i zniżkę dla wielodzietnych tez mam

    i szykuję właśnie wyprzedaż bumgeniusów
  • edytowano listopad 2015
    @Marsjanka mi się nie spieszy, tylko rozeznaję rynek :) zakupy będę robić pod koniec miesiąca, chyba, że dało by się odłożyć paczkę tego nappy fresha i olejek herbaciany? :D
    (edit: się przejęzyczyłam, mam z tym dziś problem )
  • @AB już jest wstawiony
  • Patia - na pewno dużo i to trzeba by przez Royal Mail. Nie wiem jaka waga tego, na pewno jest to pudło, którego nie mogę podnieść. Może kurierem taniej? Do Pl wysyłam rzeczy (i odwrotnie) przesyłarką.pl. I to jest w miarę tanio. Ktoś już z PL się pytał. Nie wiem, co tam mam - całe pieluchy, otulacze, jakieś wkłady. Stan kiepski do bardzo dobrego.
  • @Marsjanka czy nie zalega gdzieś może w magazynach wielorazowo proszek nappy fresh i olejek herbaciny? Chciałabym zamówić a na stronie nie widzę :)
  • To co dzieje sie z moja tetra 140 g to przechodzi pojecie. Mialam dobra tetre prawie 5 lat temu, jeszcze na trzeciego brzdaca czesc zostala ale miala prawo sie juz podrzec, a intensywnie uzywana. Osiem mcy temu kupilam nowe dla trzeciego, identyczne, JUZ SIE SYPIA, w doslownym slowa znaczeniu. Pralam bez zmian zawsze, z antybakteryjnym Mio.
    Te pierwsze byly firmy Sandra, ktorych nieznalazlam gdy chcialam kupic, a te byly przez allegro ale takie same grube i duze. No to klops, taki bat po kieszeni...
  • Przecieka mi wełniany otulacz, raz go lanolinowałam trochę pomogło. Jak często lanolinujecie otulacze, żeby dobrze trzymały? A może ktoś ma jakiś porządny wełniany otulacz i chciałaby odsprzedać?
    Jaki wkłady waszym zdaniem są najbardziej chłonne? Dziecię mi rośnie i wszystko cieknie, a ja nie wiem na co się zdecydować, jak tak dalej pójdzie to nie wiem czy nie wrócę do jednorazówek :(
  • @Hope też nam czasem otulacze przemakały/ przemakają. I większe dziecko potrafiło przesikać...wtedy kupiliśmy tetrowe pieluszki ecopi - są grubsze i mocniejsze. Zakładaliśmy na dłuższe wyjścia, na spanie itd. Do tego czasem wkładka z mikrofibry.
  • @Hope jak mi przeciekaly otulacze, to byl znak, ze trzeba więcej wkladu dawać. I dopiero wtedy przestawaly przeciekac. Lanolinuje regularnie co 3 tygodnie
    Ja z tych mniej chlonnych wkladam po prostu 2 naraz
  • Dziękuję za podpowiedzi! Rzeczywiście muszę przerzucić się na więcej bardziej chłonnych wkładów. @malagala a napisałabyś mi jak lanolinujesz te otulacze? Może robię coś źle.
  • @Hope standardowo, gdzieś tu był przepis na forum...
    znalazłam, przeklejone z poprzednich stron wątka od AB, która przekleiła też skądeś
    ========
    lanolina czysta (ta apteczna) wygląda jak żółtybrązowy wosk. ma taka konsystencję. jest bardzo gęsta.
    uzywa sie jej tak :
    pierzesz otulacze/kocyk wełniany (mozna w płynei do wełny, mozna tez samym szarym mydłem np "biały jeleń" w letniej wodzie ,ręcznie wiadomo - jak wełnę), dokładnie płuczesz
    gotujesz wodę w czajniku
    łyżke (na 3-4 otulacze, na taki kocyk to z pół łyżeczki?/łyżeczkę?) lanoliny wrzucasz do miednicy
    scierasz na tarce/skrobiesz nozem/nożyczkami troche szarego mydła (w firmowej kuracji jest 1/3 objetosci) -bez mydła lanolina sie nie rozpusci i zostawi piekne żółte tłuste łapiące brud po wyschnięciu plamy które naprawdę ciężko doprac (tak załatwiłam sobie wollwikkella )
    zalewasz to-to wrzątkiem.
    nie za duzo tego wrzątku, tak zeby sie wszystko dało rozpuscic. mieszasz az powstanie żółtomleczny płyn (wtedy wyglada jak firmowa kuracja już )
    dolewasz chłodnej wody, tyle zeby dało sie przykryć to co masz do zalanolinowania. musisz uzyskac temperaturę w której wełna Ci sie nie sfilcuje (leciuteńko moze sie sfilcowac, byleby dalej otulacz na dziecię pasował.) taka letnia ma być ta kapiel

    wrzucasz mokre otulacze/kocyk (lub razem )
    moczysz co najmneij kilka godzin. najlepiejn zostaw na noc
    rano płuczesz w wodzie coraz cieplejszej. czyli zaczynasz od zimnej a potem po kawałku dolewasz cieplejszej zeby była taka cieplejsza niz letnia (wtedy pozostałosci tłuszczu zmydła i lanoliny sie wypłuczą) no i wiadomo, stopniowo bo jak wełna szoku dostanie to sie sfilcuje.
    potem kłądziesz wymoczki odcisniete lekko (nie wyrzymaj wełny) na ręczniku na podłodze i robisz burito czyli zawijasz w ten recznik.
    potem sobie pochodź chwile po tym burito i voila, jak nie cieknie to mozna wieszac (nie na kaloryferze, wiadomo )najlepiej rozłożyć płąsko na suszarce
    i chyba tela.
    :wink:

    =========
    ps: kiedyś próbowałam lanolinować na gorąco, ale mi się otulacz skurczył (mimo powolnego wzrostu temperatury)
  • aha, @Hope , ja się poddałam w kwestii nocek i nakładam pampersa
    musiałabym chyba dziecko zawinąć w 10 pieluch i nałożyć na to mój sweter, żeby nie ciekło... (co mniej więcej mój Mąż kiedyś zrobił, jak wszystkie otulacze wyszły)
  • Ma ktoś może na sprzedaż otulacze milovii? One size
  • @malagala na noc też zakładam pampresa. Od manny miałam pożyczony close parent i świetnie dawał radę, więc muszę uzbierać na kilka takich to może na noc też się przerzucę :)

    Dziękuję za piękną instrukcję! Już chyba wiem gdzie tkwi podstawowy problem, moja lanolina jest płynna! A tą o konsystencji wosku da się kupić np. w aptece czy tylko w specjalnych sklepach?
  • @Hope w aptece można, ale droga. Podobno dermatolog moze wystawić receptę na krem z lanolina, i potem trzeba dokonać jakichś akrobacji w aptece, żeby dali sama lanoline, zamiast kremu, wtedy taniej. Ja kupiłam na zrobsobiekrem cena byla spoko. Mi tego dużo idzie.
  • @AB ja bardzo chętnie przyjmę ten OS:) noworodkowe też mogę zacząć zbierać, chyba, że komuś się przydazą wcześniej (przed majem) :)

    a lanolinę chyba w takim układzie przez neta zamówię :D
  • Mam pytanie: jak długo noworodek mieści się w rozmiarze noworodkowym (zastanawiam się czy jest sens inwestować w coś nowego czy to szyko odejdzie w odstawkę).
    Czy dla noworodka wełniaki się nadają?
    I czy jak noworodek wyrasta z tego rozmioaru nb to od razu moża mu zakładać OS?
    Pytam bo starsza zaczynała w wieku 7 miesięcy :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.