Lepiej finansować pedofilskie filmy o 11-latkach ćwiczących taniec erotyczny, czy raczej o pięknej przygodzie dla nastolatek związanej z przeprowadzeniem aborcji?
Są filmy i seriale których nie ma gdzie indziej dlatego ludzie to finansują. Pewne filmy jak te pokazane w trailerze to ogromna przesada i dobrze ze ktos zwrócił uwagę na promowanie pedofilii- ale, wraz- przeciętny obywatel chce obejrzeć coś innego, ale legalnie. To już nie te czasy gdzie masowo ściągało się z torrenta. Z drugiej strony szok finansowy przydałby się tym firmom, może po buncie społeczeństwa coś by się zmieniło.
A najlepiej jeśli kogoś kłuje sumienie oglądać inne serwisy streamingowe i nie finansować tych stron. Są katolickie źródła, są jakieś vod, inne seriwsy niż te dwa.
U nas też nie ma zgody na finansowanie byle czego. Z tego powodu zrezygnowaliśmy z Netflixa jakiś rok temu, po promocji filmu o Jezusie geju.
Jednak tv nie mamy, a wieczorem raz za czas lubimy coś obejrzeć, szczególnie że najstarszy jest chętny na takie wspólne spędzanie czasu. Więc wartość w tym jest.
No i teraz znowu się zaabonowalismy, bo jak człowiek chce coś konkretnego zobaczyć to się okazuje że niekoniecznie to jest dostępne tak o. Tyle, że trzeba by mieć konto premium wszędzie, bo inaczej po dwóch, trzech ciekawych pozycjach zostaje chłam. I tak się koło zamyka.
Na FB jest za darmo, ale nie ma prywatności, dane są walutą. Na netflixie kto wie. Można korzystać z innych źródeł, warto jeśli ktoś nie chce tego finansować. Ja osobiście nie finansuję, oglądam mało seriali i filmów.
@Maciek_bs Danymi są schematy naszych zachowań w sieci. Każde wyszukiwanie, każde kliknięcie, nawet czas spędzony na danej stronie, reklamie itp. Wszystko to karmi algorytmy, które potem sprawniej podsuwają nam produkty i idee. I za wszystkim stoi kasa.
Mam w antywirusie dodatek który zaciera ślady, ale jest dodatkowo płatny, żal mi kasy.
Kolega właśnie robi szkolenie z reklamy na Facebooku. To jest wręcz niesamowite ile o nas wie i jak łatwo i celnie można trafiać z reklamą do wąskiej, określonej grupy docelowej. Oczywiście nic nie jest za darmo... i to, że my nie płacimy za konto nie znaczy, że ktoś na nas nie zarabia
Super tekst, muszę zapisać, bo o tym wszystkim czytałam wcześniej, ale zapominam fakty, nazwiska, warto mieć gdzieś i zapamiętać i podawać dalej, młodzież powinna się dowiadywać dla kogo walczą.
Tak tak! Po totalnej degrengoladzie moralnej seriali europejskich, kanadyjskich czy amerykańskich, pozycje arabskie czy izraelskie są jak powiew świeżego powietrza! Kochające, silne rodziny, szacunek dla starszych, żadnej golizny czy scen erotycznych. Trochę to straszne.
Tak tak! Po totalnej degrengoladzie moralnej seriali europejskich, kanadyjskich czy amerykańskich, pozycje arabskie czy izraelskie są jak powiew świeżego powietrza! Kochające, silne rodziny, szacunek dla starszych, żadnej golizny czy scen erotycznych. Trochę to straszne.
Bardzo trafne to co napisałaś. W tym kontekście właśnie wcale nie dziwi mnie popularność dram koreańskich. Niedawno okazało się, że dwie dobre znajome ( z pielgrzymek nota bene ) znają wszystkie najnowsze dramy, potrafią wymienić z nazwiska bardzo wielu aktorów i z niecierpliwością czekają na napisy dla kolejnego odcinka. Było to dla mnie bardzo ucieszne bo nie kojarzyłam prawie ani tytułów, ani nazwisk One przyznały, że namiętnie oglądają ( do tego rodzinnie) i wcale się nie dziwię. Tam są po prostu jakieś wartości. Czy to drama o współczesności czy historyczna.
Komentarz
Jednak tv nie mamy, a wieczorem raz za czas lubimy coś obejrzeć, szczególnie że najstarszy jest chętny na takie wspólne spędzanie czasu.
Więc wartość w tym jest.
No i teraz znowu się zaabonowalismy, bo jak człowiek chce coś konkretnego zobaczyć to się okazuje że niekoniecznie to jest dostępne tak o.
Tyle, że trzeba by mieć konto premium wszędzie, bo inaczej po dwóch, trzech ciekawych pozycjach zostaje chłam.
I tak się koło zamyka.
I znowu trzeba wybierać.
Bezpłatne.
AME AGARU (1999) LEKTOR
https://kodi.tv/
Ma ktoś? Co to warte?
Ola, nie mam FB. Ale wiem, że czasem jest to konieczne, takie czasy. Netflix, HBO nie są konieczne.
Każdy sam decyduje, ile tych danych poda.
Filmy oglądać w kinie
A ze znajomymi się spotykać realnie
http://mamaroza.pl/blog/edukacja-seksualna-epizod-ii/
Trochę to straszne.