Dziś robiłam ocet jabłkowy .
Nie dodawałam drożdży i zastanawiam się czy wolniejsza fermentacja nie przyczyni sie wytworzenia pleśni .
Kurcze zawsze dodawalam i wychodził dobry,...a tam ... poeksperymentuję .
ja pomidory parzę celem zdjęcia skórki potem kroję na części, do garnka, żeby się trochę poddusiły i zmiękły potem miksuję (w sensie blenderuję ) do słoików pasteryzacja
Pomocy
Wita się totalny laik w temacie. Jestem na działce u siostry. Przed nami piękny krzak dzikiej róży z owocami oczywiście. Tu pytanie: co można, warto zrobić z tych owoców, czy już?jeszcze? Się nadają?
Pomocy!
Proponuję zrobić wino z dzikiej róży. Bardzo przyjemnie się popija w zimowe wieczory kiedy bierze katar. Jest bardzo bogate w wit. C. I nie trzeba wydłubywać włosków, wystarczy obciąć końcówkę.
Maja,ja smaze na patelni po czym dodaje cuker i w sloiki.A od 2 dni to ciagle myje sloiki i dzemy z jablek ,kompoty ze sliwek ,ogorki kisilam a dzis przecier.Zauwazylam ze jak male dziecko w domu to najwiecej robie zapraw,czasu wiecej bo nie musze do pracy.Ale kocham zaprawy.
Robię pierwsze w życiu przetwory!
Do tej pory nie miałam ani piwnicy, ani miejsca na blacie żeby poustawiać choć puste słoiki przed napełnieniem ich.
Do moich prób przyczynili się Mańkowie- i ich jabłka- postawili nas przed faktem dokonanym przynosząc ilości ogromne.
Drugi powód- to ten, że będziemy mieli jednak piwnicę i to większą niż się spodziewaliśmy!
a więc: jabłka już są, śliwki w occie się studzą po pasteryzacji, sałatka z ogórków się przegryza i czeka na pasteryzację.
Mam jeszcze przepis na cukinię z pomidorami.
Być może (dzięki Mańkom) będą tez gruszki:bigsmile:
Ja jeszcze w sprawie jarmuża, którego kocham.
Albo zapiekam go z czosnkiem, oliwą skropiony sokiem z cytryny albo pokrojony dodaję do jarzynówki (ale nie zaprawionej śmietaną!)
A dziś Mańka wspomniała coś o śliwkach! Oni nas z torbami puszczą....nigdy nie zbieraliśmy słoików z powodów lokalowych, teraz na gwałt zbieramy a większe kupujemy
Ktoś się pytał co zrobić z nektarynkami. Ja zesmażyłam jak normalny dżem (tyle że bardzo krótko: aby tylko zawrzały i potem może max 1h) i do słoików. Bez żadnego cukru i innych badziewi.
A ja zapytam o przepisy na przetwory z pomidorów. Jest u nas możliwość zakupu ładnych pomidorków wprost od producenta w cenie 1kg - 50 groszy, więc zależałoby mi na tym, by ich upchnąć jak najwięcej w słoiki :bigsmile: Uwielbiam pomidory, a w zimie są koszmarnie drogie i niesmaczne. Kupowanie pomidorów w puszkach do sosów lub zup też się średnio opłaca.
Czy ktoś pakuje całe pomidorki w słoiki? Czy zalewacie i ile pasteryzujecie? A może ktoś robi własne przeciery i keczupy? Będę baaaardzo wdzięczna za pomoc :bigsmile:
Czy ma ktoś sprawdzony przepis na przetwór z cukini??
mam duże cukinie i chciałabym je jakoś zachować na zimę - najchętniej w postaci surówki do obiadu? robicie takie?
Marchewkę pokroić w plasterki lub kostkę i podgotować w zalewie bez
octu, do miękkości.
Cukinię zszatkować na plasterki i posolić na kilka godzin, aby
zmiękła. Tak samo zrobić z cebulą. Następnie odcedzić, wycisnąć i
włożyć do zalewy. wymieszać wszystko, włożyć do słoików i pasteryzować.
Sprawdzona przez wiele lat, pierwsza znika z zapasów zimowych :bigsmile:
to jest prawie nie możliwe ale wszystkie składniki mam w domu ) hurra nie musze nigdzie iść na ten upał - Celinko dziękuję.
A ten ocet to kiedy mam dodać?
a jak długo pasteryzować?
przepraszam za pytania - ale zawsze przetwory robiłam z mamą, znaczy ja wkładałam myłam słoiki a zalewy, pasteryzacja to była jej działka - i teraz nie wiem:/
Wszystko razem gotować przez 1 godz. często mieszając. Nakładać do słoików na gorąco zakręcać i odwracać do góry dnem. (ja słoiki jeszcze gotowałam 15 min. tak dla pewności)
W zimie wystarczy ugotować tylko ryż, podgrzać leczo ze słoika, ewentualnie wkroić jakąś parówkę lub inną wędlinkę i szybki obiad dla leniwych jest
Ocet dodajesz jak już marchew będzie miękka. Wtedy wyłączasz gaz i wszystkie składniki łączysz, mieszasz.
Cukinię i cebulę (w osobnych naczyniach) solisz na oko, a potem sprawdzasz, jeśli za słone to przepłukujesz wodą, bo byś sałatki miała za słone.
Pasteryzuję 20 minut od zagotowania się wody.
3 szklanki cukinii zetrzeć na tarce o dużych otworach
3 cebule drobno posiekać lub tak jak cukinię
1,5 szklanki bułki tartej
20 dag żółtego sera starty na tarce
3 jajka (białka ubić na sztywną pianę)
0,5 szklanki oleju
sól, pieprz,
Wszystkie składniki razem wymieszać, na koniec połączyć z pianą z białek i piec 1 godz.
3duże cukinie - kroimy w kostkę
1kg kolorowej papryki - kroimy w kostkę
1kg cebuli - kroimy w kostkę
0,5kg marchwi - kroimy w słupki
-wszystkie składniki posolić na 2 godz.
zalewa
1szklanka octu (nie cała)
1szklanka cukru
1szklanka oleju (nie cała)
liść laurowy, ziele angielskie, 3 słoiczki przecieru pomidorowego.
Odlać wodę z nasolonych warzyw. Dodać wszystkie składniki, oprócz przecieru pomidorowego. Gotować 25 min. po czym dodać przecier pomidorowy i gotować jeszcze 10 min. Gorące wkładać do słoików i odwracać do góry dnem.
Moje uwagi:
Marchewkę w zalewie zacząć gotować nieco wcześniej samą, bo jest trochę twarda...
Komentarz
Nie dodawałam drożdży i zastanawiam się czy wolniejsza fermentacja nie przyczyni sie wytworzenia pleśni .
Kurcze zawsze dodawalam i wychodził dobry,...a tam ... poeksperymentuję .
kiedyś też mroziłam cząstki , potem je wykorzystywałam do zrobienia pasty , w sensie sosu do makaronu
A Surówki, takie do obiadu zimą, cyk i gotowe robicie?
potem kroję na części,
do garnka, żeby się trochę poddusiły i zmiękły
potem miksuję (w sensie blenderuję )
do słoików
pasteryzacja
:bigsmile:
Mniej miejsca zajmuje w słoikach.
Ale tu czy w archiwaliach? Pamiętasz?
Wita się totalny laik w temacie. Jestem na działce u siostry. Przed nami piękny krzak dzikiej róży z owocami oczywiście. Tu pytanie: co można, warto zrobić z tych owoców, czy już?jeszcze? Się nadają?
Pomocy!
Zapodajcie proszę jakiś sprawdzony przepis.
Do tej pory nie miałam ani piwnicy, ani miejsca na blacie żeby poustawiać choć puste słoiki przed napełnieniem ich.
Do moich prób przyczynili się Mańkowie- i ich jabłka- postawili nas przed faktem dokonanym przynosząc ilości ogromne.
Drugi powód- to ten, że będziemy mieli jednak piwnicę i to większą niż się spodziewaliśmy!
a więc: jabłka już są, śliwki w occie się studzą po pasteryzacji, sałatka z ogórków się przegryza i czeka na pasteryzację.
Mam jeszcze przepis na cukinię z pomidorami.
Być może (dzięki Mańkom) będą tez gruszki:bigsmile:
Albo zapiekam go z czosnkiem, oliwą skropiony sokiem z cytryny albo pokrojony dodaję do jarzynówki (ale nie zaprawionej śmietaną!)
Czy ktoś pakuje całe pomidorki w słoiki? Czy zalewacie i ile pasteryzujecie? A może ktoś robi własne przeciery i keczupy? Będę baaaardzo wdzięczna za pomoc :bigsmile:
mam duże cukinie i chciałabym je jakoś zachować na zimę - najchętniej w postaci surówki do obiadu? robicie takie?
bardzo ładnie proszę o pomoc z cukinią.
2kg cukinii
1 cebula
0,5kg marchewki
2 szklanki wody
2/3 szklanki octu
1/2 szklanki cukru
liść laurowy
ziele angielskie
Marchewkę pokroić w plasterki lub kostkę i podgotować w zalewie bez
octu, do miękkości.
Cukinię zszatkować na plasterki i posolić na kilka godzin, aby
zmiękła. Tak samo zrobić z cebulą. Następnie odcedzić, wycisnąć i
włożyć do zalewy. wymieszać wszystko, włożyć do słoików i pasteryzować.
Sprawdzona przez wiele lat, pierwsza znika z zapasów zimowych :bigsmile:
A ten ocet to kiedy mam dodać?
a jak długo pasteryzować?
przepraszam za pytania - ale zawsze przetwory robiłam z mamą, znaczy ja wkładałam myłam słoiki a zalewy, pasteryzacja to była jej działka - i teraz nie wiem:/
3 kg pomidorów - sparzyć, obrać i pokroić
1 kg cebuli - pokroić w kostkę
4 szt. papryki - pokroić w kostkę
2-3 szt. cukinie - obrać i pokroić
zalewa:
1 szkl. oleju
3 łyżki soli
2 łyżki cukru
1 koncentrat pomidorowy
Wszystko razem gotować przez 1 godz. często mieszając. Nakładać do słoików na gorąco zakręcać i odwracać do góry dnem. (ja słoiki jeszcze gotowałam 15 min. tak dla pewności)
W zimie wystarczy ugotować tylko ryż, podgrzać leczo ze słoika, ewentualnie wkroić jakąś parówkę lub inną wędlinkę i szybki obiad dla leniwych jest
Cukinię i cebulę (w osobnych naczyniach) solisz na oko, a potem sprawdzasz, jeśli za słone to przepłukujesz wodą, bo byś sałatki miała za słone.
Pasteryzuję 20 minut od zagotowania się wody.
3 szklanki cukinii zetrzeć na tarce o dużych otworach
3 cebule drobno posiekać lub tak jak cukinię
1,5 szklanki bułki tartej
20 dag żółtego sera starty na tarce
3 jajka (białka ubić na sztywną pianę)
0,5 szklanki oleju
sól, pieprz,
Wszystkie składniki razem wymieszać, na koniec połączyć z pianą z białek i piec 1 godz.
3duże cukinie - kroimy w kostkę
1kg kolorowej papryki - kroimy w kostkę
1kg cebuli - kroimy w kostkę
0,5kg marchwi - kroimy w słupki
-wszystkie składniki posolić na 2 godz.
zalewa
1szklanka octu (nie cała)
1szklanka cukru
1szklanka oleju (nie cała)
liść laurowy, ziele angielskie, 3 słoiczki przecieru pomidorowego.
Odlać wodę z nasolonych warzyw. Dodać wszystkie składniki, oprócz przecieru pomidorowego. Gotować 25 min. po czym dodać przecier pomidorowy i gotować jeszcze 10 min. Gorące wkładać do słoików i odwracać do góry dnem.
Moje uwagi:
Marchewkę w zalewie zacząć gotować nieco wcześniej samą, bo jest trochę twarda...