@manna - na sześciokilowca mój sposób powinien jeszcze wystarczyć. Ewentualnie, można trochę mniej naciągać poszczególne rogi, dzięki czemu zrobi Ci się większy kwadrat. Ja mojej H. do końca tylko tak składałam, a jak ją odpieluchowałam, to ważyła 11,5 kg. Chyba, że masz jakieś wyjątkowo małe pieluchy? Moje duże są 80 cm x 80 cm, a małe 70 cm x 70 cm. I nawet te mniejsze dają się składać w mój ulubiony sposób. A jak już się nie dają (np. dla pięciolatka, który ma problemy z pęcherzem), to mam sposób alternatywny - o, tutaj jest dobrze pokazany. Ale to raczej dla duuużego dziecka, bo długie ogony zostają w obie strony i przy małym dziecku, to się je owija naokoło dwa razy.
@manna - na sześciokilowca mój sposób powinien jeszcze wystarczyć. Ewentualnie, można trochę mniej naciągać poszczególne rogi, dzięki czemu zrobi Ci się większy kwadrat. Ja mojej H. do końca tylko tak składałam, a jak ją odpieluchowałam, to ważyła 11,5 kg. Chyba, że masz jakieś wyjątkowo małe pieluchy? Moje duże są 80 cm x 80 cm, a małe 70 cm x 70 cm. I nawet te mniejsze dają się składać w mój ulubiony sposób. A jak już się nie dają (np. dla pięciolatka, który ma problemy z pęcherzem), to mam sposób alternatywny - o, tutaj jest dobrze pokazany. Ale to raczej dla duuużego dziecka, bo długie ogony zostają w obie strony i przy małym dziecku, to się je owija naokoło dwa razy.
w ten weekend 3-4 listopada na wielorazowo.pl darmowa dostawa przy zakupach od 150 zł wysyłka Pocztą Polską - priorytetami. Pobrania - 7 zł
a przez cały listopad z hasłem "wielodzietni.org" 7% zniżki w naszym drugim, nowym sklepiku pieluszki-ekologiczne.pl (kod rabatowy do wpisania po przejściu do koszyka)
chyba więc wypróbuję ten: http://www.jobbes.nl/Jobbes luierspatroon.pdf co ciekawe, wcześniej tego nie widziałam. każą między warstwy chłonne wkładać watolinę, żeby zwiększyć chłonność odstępem i żeby się nie sciskały. logiczne dość.
I jak,uszyłaś te pieluszki z watoliną w środku? Bardzo jestem ciekawa,jak wyszły,czy nie są wielkie z powodu wypełnienia? Jak się sprawdzają?
Będę wdzięczna za kilka praktycznych porad.
Wkłady, jakiekolwiek bym nie uszyła, przesikiwała w moment, i strasznie ciężko je było szybko i porządnie wysuszyć, więc przeniosłam się na tetrę. prawie na pewno miałam za mało wkładów, ale suszenie mnie dobijało, i bałam się, że tam się coś z tej wilgoci zalęga w środku. Sknerus jestem, wiecznie bez pieniędzy, więc jakichś bajeranckich nie kupowałam. No i na noc jej jednorazówki zakładam, bo przesikuje wszystko. Najwyższy czas zresztą na nocnik, ale w ciągłych rozjazdach był z tym problem.
jakby coś z było niedostępne z tego co Was interesuje, to pytajcie o dostępność - po padzie laptopa reanimowałam go prawie tydzień i mam zaległości z wprowadzaniem dostaw #:-S
ten drugi- to "podróba" Flipa. dziewczyny sobie chwala na chustowym.
Hmm właśnie też jestem na etapie dokupowania sobie i kompletowania zestawu dla kogoś innego. Od pewnego czasu obserwuje te pieluchy używane i sama nie wiem na co się zdecydować, bo są inne niż te co mam w domu i boje się, żeby komuś nie kupić badziewia. Mam od Marsjanki nowe Happy Flute, miałam otulacze new borny (używane) Bambino Mio, miałam 2 totsy AIO new borny (używane) i mam jeszcze otulacze Mother-easy (używane) no i wszystko mi się sprawdziło i jestem zadowolona. No i teraz kłopot co dalej, bo allegro obecnie zasypane jest mnóstwem różnych pieluszek różnego pochodzenia.. Skoro na chustowym chwalą to może zaryzykuję... swego czasu dużo tam czytałam co i jak.
A to zależy jakie masz dziecko, w sensie w jakim wieku? czy chcesz kupić używane, czy nowe?
Mnie po części przy kompletowaniu pomagała swoją dobrą radą Marsjanka (plus mnóstwo komentarzy z forów internetowych) i stało się tak jak mówiła, po jakimś czasie używania sama widzę co mi bardziej pasuje a co mniej i teraz dlatego sobie dokompletowuję.
Od pól roku, mówicie? Myślałam o noworodku. Mam rodzić pod koniec grudnia - ale nastawiam się na połowę stycznia, albo później. No, sama nie wiem co robić w takim razie. A używane pieluchy to gdzie kupić?
Manna - mam tetrę po starszych dzieciach. Właściwie to chętnie skorzystałabym z Twojej propozycji. Zobaczę jak to działa i sama zdecyduję co będzie mi potrzebne.
Tak tyklo chcialam sie pozalic - cora zle reaguje na wielorazowki, skora ciagle zaczerwieniona, smaruje Sudocremem, co jakis czas krochmal lub nadmanganian potasu, ale zaraz znowu wraca. Na noc zakladam jednorazowki, i po nocy jest lepiej. Jak sie urodzila to praktycznie od poczatku byla na wielo i bylo ok. Ale potem ze wzgledu na wyjazd 3 msc byla w jednorazowkach, i po tym zaczelo sie, jak wrocilysmy do wielo...
Uzywalam rozne kombinacje, od tetry z welnianymi otulaczami (cos welna podraznia jej brzuszek powyzej pieluchy), przez tetre lub formowanki z Flipami, do kieszonek i ciagle to samo. Juz mialam rezygnowac z wielo, ale jakos nie moge... Macie moze jakies sugestie? I tak sie zastanawiam, czy gorsze smarowanie Sudocremem, czy uzywanie jednorazowek, jesli chodzi o ilosc chemii, bo zaczerwieniona jest troche jak czesto zmieniam pieluchy, i chyba bardzo jej to nie przeszkadza, wiec dlatego tak kombinuje, ktore wyjscie lepsze.
Moze rzeczywiscie chodzi o czestosc, ale to co godzine chyba musze zmieniac, normalnie zmieniam tak co 2 - 3 godziny. Najgorsze, ze ze stasza nie mialam takiego problemu, i juz sie przyzwyczailam;)
Jak składać tetrę dla noworodka? Mamy 30 pieluch tetrowych 80x80 ze sklepu Marsjanki, do tego trochę (ok.20) innej tetry, otulacz Bambino Mio mały, 2 PULowe one size, małą formowankę i 3 uszyte wełniane. Jak próbujemy włożyć tetrę w otulacze, wydaje nam się, że wychodzą zbyt duże jak na pupę takiego maluszka, więc na razie zostajemy przy pampersach Może mamy za dużą tetrę?
@Katarzyna ma dobry sposób składania pieluszek z zapinką snappy - u nas się sprawdzał ma bardzo prosty tutorial w pdfie - napisz do niej prv, na pewno Ci podeśle
przez powyższe chciałam tylko powiedzieć że jeśli nie będziesz miała czasu tu wejść, lub przegapisz, lub cokolwiek innego to ja dysponuję tym plikiem i jestem przy komputerze
Komentarz
Chyba, że masz jakieś wyjątkowo małe pieluchy? Moje duże są 80 cm x 80 cm, a małe 70 cm x 70 cm. I nawet te mniejsze dają się składać w mój ulubiony sposób. A jak już się nie dają (np. dla pięciolatka, który ma problemy z pęcherzem), to mam sposób alternatywny - o, tutaj jest dobrze pokazany. Ale to raczej dla duuużego dziecka, bo długie ogony zostają w obie strony i przy małym dziecku, to się je owija naokoło dwa razy.
w ten weekend 3-4 listopada na wielorazowo.pl darmowa dostawa przy zakupach od 150 zł
wysyłka Pocztą Polską - priorytetami. Pobrania - 7 zł
a przez cały listopad z hasłem "wielodzietni.org" 7% zniżki w naszym drugim, nowym sklepiku pieluszki-ekologiczne.pl (kod rabatowy do wpisania po przejściu do koszyka)
Wkłady, jakiekolwiek bym nie uszyła, przesikiwała w moment, i strasznie ciężko je było szybko i porządnie wysuszyć, więc przeniosłam się na tetrę. prawie na pewno miałam za mało wkładów, ale suszenie mnie dobijało, i bałam się, że tam się coś z tej wilgoci zalęga w środku. Sknerus jestem, wiecznie bez pieniędzy, więc jakichś bajeranckich nie kupowałam. No i na noc jej jednorazówki zakładam, bo przesikuje wszystko. Najwyższy czas zresztą na nocnik, ale w ciągłych rozjazdach był z tym problem.
Mam od Marsjanki nowe Happy Flute, miałam otulacze new borny (używane) Bambino Mio, miałam 2 totsy AIO new borny (używane) i mam jeszcze otulacze Mother-easy (używane) no i wszystko mi się sprawdziło i jestem zadowolona. No i teraz kłopot co dalej, bo allegro obecnie zasypane jest mnóstwem różnych pieluszek różnego pochodzenia..
Skoro na chustowym chwalą to może zaryzykuję... swego czasu dużo tam czytałam co i jak.
Mnie po części przy kompletowaniu pomagała swoją dobrą radą Marsjanka (plus mnóstwo komentarzy z forów internetowych) i stało się tak jak mówiła, po jakimś czasie używania sama widzę co mi bardziej pasuje a co mniej i teraz dlatego sobie dokompletowuję.
Otulacz dotarł i wygląda naprawdę ok, użyty już był kilka razy, jest dobrze.Warto za tę cenę!!!
Uzywalam rozne kombinacje, od tetry z welnianymi otulaczami (cos welna podraznia jej brzuszek powyzej pieluchy), przez tetre lub formowanki z Flipami, do kieszonek i ciagle to samo. Juz mialam rezygnowac z wielo, ale jakos nie moge... Macie moze jakies sugestie? I tak sie zastanawiam, czy gorsze smarowanie Sudocremem, czy uzywanie jednorazowek, jesli chodzi o ilosc chemii, bo zaczerwieniona jest troche jak czesto zmieniam pieluchy, i chyba bardzo jej to nie przeszkadza, wiec dlatego tak kombinuje, ktore wyjscie lepsze.
Mamy 30 pieluch tetrowych 80x80 ze sklepu Marsjanki, do tego trochę (ok.20) innej tetry, otulacz Bambino Mio mały, 2 PULowe one size, małą formowankę i 3 uszyte wełniane.
Jak próbujemy włożyć tetrę w otulacze, wydaje nam się, że wychodzą zbyt duże jak na pupę takiego maluszka, więc na razie zostajemy przy pampersach Może mamy za dużą tetrę?
ale co tam
nie będę się tłumaczyć
Basja - spokojnie wyjdzie w praniu