Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Żyworódka - Deo Gratias! - komu, komu... ? bo mam w domu, za dużo ;)

1246711

Komentarz

  • Ty się nie śmiej, bom do Cię napisała 3 kolejne wiadomości na skypie i wszystkie czekają na odbiorcę.:wink:
  • to się moze włącz po prostu :) bo jestes niedostępna :bigsmile:
  • Nieprawda! Obie się świecimy na zielono.... cokolwiek to może znaczyć.:ap:
  • Ale może jedna z Was się świeci na jasno zielono - wtedy jest niewidoczna :ag:
  • nie kochanieńka , ty się świecisz tylko w zielonej obwódce, czyli niepodłączona :) bo wiadomosci ode mnie się mi kręcą :wink:
  • To nie obwódka, toż to aureola!
    :crazy:
  • to rozumiem czemu się kręcą:)

    ciężko im w ciemności drogę do tych niebiesiech znaleźć:cool:
  • Moja drobnica żyworódkowa od Sylwunii sporo urosła , jeszcze trochę i też będę mogła się dzielić :bigsmile:
  • O , ja tak samo. Trzy większe posadziłam do osobnych doniczek , a resztę "planktonowatą " do jednej. Teraz muszę na gwałt przesadzać :wink:
  • Słuchajcie, zapomniałam napisać...
    Nie wiem, co robicie z "młodzieżą" żyworódek, czyli tymi maleństwami, które odpadają.
    Jeśli macie tego za dużo, żeby rosło, to dodawajcie do sałatek, zup (już na talerz, żeby się nie zdążyło zagotować) albo posypujcie dzieciom na kanapki.
    Szkoda ich wyrzucać.
  • Cart&Pud do jedzenia???:shocked:
  • No a jak?
    Przecież sok się pije, też jest zdrowy. Tylko z dużych, rocznych roślin.
    W tych maleństwach wszystkich substancji leczniczych jest mniej, ale i tak według mnie za dużo, żeby takie dobro marnować.:wink:
  • pod koniec czerwca dostałam cztery roślinki
    jedna taka 12cm
    a trzy mniejsze.


    przesadziłam je i trzymałam przez lato na balkonie:tongue::tongue:

    i tak skubane urosły , że muszę je będę na jesień przesadzić:tongue::tongue:

    to w tomacie rośnięcia :bigsmile:

    a taki plankton ( fajne słówko) się przestał mieścić w doniczce balkonowej , takiej szerokiej, dużej :wink:
  • nie wiem co musiałabys zrobić, żeby się tego pozbyć :):)
  • oho to i ja mam szansę na więcej zieleni na parapetach :wink:
  • Dziewczyny!
    Skoro to rośnie u mnie (wszystkie okna na północ w starej kamienicy na parterze) to to musi być roślinka nie do zdarcia!
    U mnie nawet paprocie padają, bo za mało światła mają a żyworódka rośnie. :cool:
  • Cart o matko - co to znaczy odpadają? Musisz fotkę dać koniecznie bo zjem nie to co potrzeba...
  • http://www.kuzdrowiu.pl/UserFiles/Image/zyworodka_pierzasta_3.jpg

    na koncach liści wyrastają takie maleńkie listeczki z korzonkami (inaczej nie umiem):bk:

    i to jak trochę podrosnie to odpada :)
  • ja mam ,ale takie małe.
    tzn one urosły już, ale nie na tyle, by nadawały się do celów leczniczych

    już dziś


    aczkolwiek podrosną :wink:

    mogę albo taki plankton posłać, albo taki ciut większe , jak wolisz
  • Jest, jest. Jemy od dwóch lat i żyjemy. :cool:
  • i jakie dorodne rosną :cool:
  • Dzięki Sylwunia - jakie to ładne, ja jeszcze nie mam takich - a jak Carty są po tym dorodne to nie omieszkam spróbować:) i jaka ekonomiczna dieta:)
  • asiu - odpisałam
  • AB i kropka- poszły do Was żyworódki dzisiaj priorytetem.
    Jak Bóg da, a poczta polska nie będzie zbyt przeszkadzać, to na jutro powinny dojść.:wink:

    Została mi Arletta- nie mogłam dziś wysłać, bo nie dostałam od Ciebie adresu.
  • Żyworódka jest wspaniałą rośliną!
    Tylko nie jedzcie na raz więcej niż kawałek listka z dorosłej sztuki :tongue: -mojej teściowej "sparaliżowało' pół twarzy-lepiej niż znieczulenie u dentysty:shocked:
    pomysł Cart z "maluchami" super. i na pewno nie "znieczulą" tak, jak dorosłe listki
    aha-dla kotów trująca, choć mają ku niej ciągoty
  • [cite] AB:[/cite]I CO? tak ten, no- doniczka, ziemia z ogrodniczego wkopac i już? :shamed:
    Wkopać głęboko, aż pod same liście. Ona sobie ślicznie wypuści korzenie z łodygi i na wiosnę jak ruszyyyy..... :cool:
    Teraz, jesienią, już się zbyt wiele się po niej nie spodziewaj, chyba, że masz bardzo słoneczne i ciepłe miejsce na oknie, to ją jeszcze trochę oszukasz. One na zimę zwalniają wyraźnie- nie produkują planktonu, nie rosną prawie wcale. Więc jak masz normalne warunki, jesienno- okienne, to wsadź w jakąś w miarę głęboką doniczkę i przezimuj. A na wiosnę przesadź w duuużą doniczkę i zobaczysz, jak wyrośnie.
  • Cart&Pud

    Na listkach , tzn na ich brzegach pojawiły się takie maluteńkie listki? ale to chyba dobrze , ale zauważyłam też , że z łodyg wystają właśnie chyba korzonki, takie białe "nitki".
    Czy to znaczy, że za płytko wsadziłam w ziemię te żyworódki ?
    Powinnam je wyciągnąć z donicy i raz jeszcze tyle że głębiej wsadzić czy już to zostawić ?
  • cieszę się, że dotarły Asiu :)

    mam nadzieję, że nie uszkodziły się i uda się je posadzić :bigsmile:
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.