A ja parę dni temu odsunęłam donicę z żyworódkami i znalazłam tam tyle zmarnowanego dobrodziejstwa, że aż fotkę trzasnęłam. Właśnie się osypują z sadzoneczek.
Te malutkie listki na obrzeżach tych dużych są do rozsadzania, czy mam coś odcinać?
Dodam, że te malutkie obsypały mi się do doniczki i mam teraz bardzo dużo takich malutkich, tylko, ze są chyba zbyt małe, zeby je przesadzać do innej doniczki.
I jeszcze aloes.
Złamał mi się wczoraj w połowie, więc to co odpadło wsadziłam do kubeczka z wodą, tyle żeby tylko troszkę w wodzie siedział i dziś rano patrzę a wszystkie listki poopadały , da się coś z tym jeszcze zrobić.
Jesli chcesz rosnącą, to musisz trochę poczekać, bo teraz wysyłałam sadzonki do zasadzenia, takie kilkunastocentymetrowe. Mogę Ci ze dwie zasadzić i wysłać, gdy się ukorzenią.
Komentarz
Żyworódkowe zawiązki w razie potrzeby w Toruniu, jakby ktoś miał po drodze.
( ( ( (
:P
:-*