›

Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zaloguj się Rejestracja

Wpływ kreskówek i mass-mediów na dzieci... i obrazków na ubraniach

24

Komentarz

  • SaviaSavia
    córka zaś ma w nosie  co jest na koszulce. Szczerze, to poza kolorem - czyli różowy - nie potrafi powtórzyć co ma na koszulce ;)
    I nie o to chodzi czy dziecko zwraca uwagę czy nie. Zasadniczo:
    - podświadomość malca zawsze rejestruje
    -chodzi o nasze, rodziców przyzwolenie na symbolikę. W naszych rękach są dzieci i tak samo jak to my niesiemy je do kościoła by ochrzcić, my zaprowadzamy na niedzielną Eucharystię, my wieszamy przy wózku medalik i tak samo my możemy zawiesić czerwoną kokardkę, oblec w czaszki czy króliki playbojowskie. My wyrażamy zgodę by nasze dziecko gdzieś przynależało, my je pieczętujemy.
  • KotekKotek
    Ciekawe ,że ci sami rodzice, którzy kupują dzieciom ubranka w trupie czachy mają problem np. z zabraniem dziecka na pogrzeb - "bo to dla niego za duża trauma będzie"
  • IsakoIsako
    Dobre bajki Disneya?
    http://www.youtube.com/watch?v=0q7yqj-U4FM




    Nie wiem czy to nie przesada.

    À le i tak Disney nie lubie. A co do TV, nigdy nie mielismy.

  • SaviaSavia
    Dobre bajki Disneya?
    http://www.youtube.com/watch?v=0q7yqj-U4FM

    Nie wiem czy to nie przesada.
    Po prostu trudno nam uwierzyć, że zło może tak się panoszyć, że działania ludzkie są tak perfidne i wyuzdane... a jednak :-(
  • IsakoIsako
    @Jadwiga, wyobraz sobie ze mialam watek na ten temat zalozyc. (illuminati) bo tyle sie naczytalam ze teraz jak chodze na silownie, patrze i odczytuje inaczej teledyski z MTV (taki kanal puszczaja dla cwiczacych :D  )
  • SaviaSavia
    Co tam jest napisane, bo nie widzę?

    Ask about illu...
  • IsakoIsako
    illuminati
  • IsakoIsako

    Znam.

    Jednak jako matka martwie co z naszymi dziecmi ktorzy tzk masowo pojeni sa produktami tego przemyslu muzycznego.

  • HermenegildaHermenegilda
    Po obejrzeniu tego filmiku po raz kolejny wzięłam worek na śmieci i z dziećmi dalej tropiliśmy w domu zabawki, książki itp. disneya. Mimo, że dzieci nie oglądają już tych bajek, to od czasu generalnych porządków z disneyem i posypaniu pokoi solą egzorcyzmowaną dalej zapomniane rzeczy z logo disneya wychodzą, praktycznie same. Jestem w szoku, ile tego mieliśmy nieświadomie w domu. A to majtki dzieci, a to przytulanka, książka o Ziemi, kubek, gra planszowa  @-) Może to teraz brzmi jak moja obsesja, ale nie, wiem tylko, że nie chcę mieć z tym nic wspólnego. 
  • krzysztof12krzysztof12
    edytowano listopad 2013
    (“Człowiek Deszczu”) to ktoś, kto hojnie obdarowuje kogoś innego i umożliwia mu spełnienie doczesnych pragnień - zdobycie sławy, bogactwa oraz pożądanej seksualnie osoby. 


    Człowiek Deszczu to diabeł
  • karolkakoskarolkakos
    Wiecie co czytam, oglądam i jestem w kropce. To co w takim razie może oglądać dziecko?? Tak poważnie się zastanawiam. Bo przyznam, że bajki są czasem takim ratunkiem na chwilę spokoju...:) TV ostawione. A jakieś bajki z netu? dla takiego 2 -3 latka. ? Bolek i lolek mnie załamuje jak to widzę, tam tyle agresji...

    No i co np. z tymi programami typu BABYtv itp? tam chyba reklam nie ma..
    Jak macie gdzieś link do bajek edukacyjnych, z tresciami religijnymi?
  • SaviaSavia
    Wiecie co czytam, oglądam i jestem w kropce. To co w takim razie może oglądać dziecko?? Tak poważnie się zastanawiam. Bo przyznam, że bajki są czasem takim ratunkiem na chwilę spokoju...:) TV ostawione. A jakieś bajki z netu? dla takiego 2 -3 latka. ? Bolek i lolek mnie załamuje jak to widzę, tam tyle agresji...

    No i co np. z tymi programami typu BABYtv itp? tam chyba reklam nie ma..
    Jak macie gdzieś link do bajek edukacyjnych, z tresciami religijnymi?
    Bajek jest dużo, naprawdę. Niekoniecznie religijnych. Swego czasu nagminnie ściągałam z sieci i selekcja za selekcją.
  • WelaWela
    edytowano listopad 2013
    pewnie to już na forum znane (no i dość długie) ale wkleję


    TV nie mamy od ponad 5 lat (od przeprowadzki), dzieci oglądają to co im na komputerze puścimy...

    właśnie z powodu ostrożności i nietolerancji niektórych bajek

    ale Disneya dotąd nie podejrzewałam... muszę się zastanowić, poszukać, popytać - na razie na tapecie byli Disneya - Tom i Jerry i CHip i Dale - może nie najmądrzejsze, ale śmieszne i krótkie, a Króla Lwa to ja oglądałam z 8 może razy - za czasów LO mniej więcej :) - ogólnie to raczej te stare wersje bajek jak już oglądają... muszę się głębiej zastanowić nad kwestią...
    możecie podać jakieś źródło bardziej że tak to ujmę spokojne - ten gość od prezentacji o disneyu dość emocjonalnie podchodzi do kwestii (może to taki temperament - jakiś południowy chyba)
    ale najczęściej i tak na fali traktor tom, bob budowniczy i dino pociąg - mam nadzieję że zaraz ktoś nie poda jakiegoś wiarygodnego źródła wykazującego ich zgubny wpływ... bo się chyba załamię ;)
  • WelaWela
    o... nie wiedziałam że link do YT tak się wyświetli od razu
  • zbyszekzbyszek
    Mnie zaniepokoiły dwie bajki disneya "Dawno temu w trawie" i "Tarzan" dość mocne sceny ucieczki owadów przed ptakiem, oraz ucieczki małpy z bezbronnym małym dzieckiem przed bardzo agresywną pumą.

    Mój Krzyś uciekał do drugiego pokoju za każdym razem jak puszczałem te filmy i nie tylko te. Czyli przekroczyli granice pokazywanej przemocy. My tego już nie widzimy. Dzieci mają jeszcze swoją naiwną dziecięcą wrażliwość.

    Warto ją zachować.
  • SaviaSavia
    "Mój brat Miś" po tej bajce dłuuugo nie mogłam doprowadzić syna do ładu. Miś stał się jego prawdziwym bratem. I to nie było w zabawie, ale realnie, dla niego realnie. Niebezpiecznie się zrobiło gdy zaczął uciekać w ten wymyślony świat i nie odróżniał fikcji od rzeczywistości. 7-latek dodam... Dotarło do mnie, że w tym filmie od groma wierzeń indiańskich i lansowania reinkarnacji. Modlitwy pomogły.
  • ZuzapolaZuzapola
    Na You tube jest dużo bajek od moi ostatnio lubią Wielkiego czerwonego psa Cliforda, ładne są te bajki i nie ma przemocy i głupich podtekstów.
  • SaviaSavia
    U mnie YT rzępoli, więc jedyna szansa to ściągnąć coś skoro świt. :-(

  • HermenegildaHermenegilda
    O przekazie podprogowym w  bajkach disneya dużo można znaleźć w internecie. Na YT były takie filmiki ze "stopklatkami" z tych najpolpularniejszych bajek - oglądałam kilka miesięcy temu, a teraz wykasowane. 

    Do tematu wątku można jeszcze dodać: Wpływ tapet ściennych na dzieci :( Oj, głupia byłam straszliwie. Dwa lata temu kończyliśmy remont poddasza, wszystko na szybko i głupia kupiłam synkowi śliczną kolorową tapetę dziecięcą z namalowaną parą sympatycznych dzieci -piratów. Nakleiłam własnoręcznie zadowolona ze swej pracy i dopiero po kilku nocach przepłakanych przez syna okazało się, że dziecko boi się trupich czaszek na tapecie @-) Rzeczywiscie, na tapecie było mnóstwo stupich czaszek... Jakoś wcześniej nie zwróciłam na to uwagi... Nakleiliśmy na wierzch nową tapetę, bo tamta schodziła bardzo opornie. Jakiś czas był względny spokój, ale syn dalej bał się ciemności, sam spać, choć zostawialiśmy mu zaświecioną lampkę. Kilka dni temu syn przyznał, że dalej boi się tej tapety z piratami, choć jej nie widzi. My już o sprawie zapomnieliśmy, a dziecko dalej się bało. Wczoraj miałam wiec pracowity dzień - zdarłam obie tapety ze ścian, syn przeszczęśliwy. 
  • koctelkoctel
    co do disneya, to mnie powalił Kopciuszek, gdzie kot macochy ma na imię Lucyfer i moja córka chodziła i wołała do naszego kota Lucyfer chodź do mnie
  • karolkakoskarolkakos
    aż mnie ciarki przeszły jak to przeczytałam. Czemu się takich rzezy nie zauważa...jak ten kot z kopciuszka... A takie fajne bajki. Kiedys wlasnie rozmawiałam z mężem o bajkach ogólnie i doszliśmy do wniosku że przeważnie nie ma w nich odniesień rodzinnych - smutne.
  • PonuraKuraPonuraKura
    edytowano listopad 2013
    Mnie się podobają bajki takie jak: Krecik, Miś Uszatek,Ciekawski George i Bob Budowniczy ( na You Tube
    są wszystkie, oprócz Krecika). Mój synek jest właśnie w przedziale 2-3 latka, tak jak Twój :) Koleżanka synka ogląda jeszcze Świnkę Peppę, ale do mnie ta bajka nie przemówiła.
  • koctelkoctel
    w śwince peppie jest dość rodzinnie , tylko ze z  tatusia idiotę się często robi..co zawsze mojego męża irytowało;)
  • PonuraKuraPonuraKura
    edytowano listopad 2013
    My próbowaliśmy jeszcze oglądać Strażaka Sama i Listonosza Pata, ale nie przeszło ;)
  • koctelkoctel
    ale nie przeszło bo co? nie znam tych bajek specjalnie


  • kowalkakowalka
    Strażak Sam tylko te wcześniejsze serie - obecne są fatalne (komputerowe, krzykliwe, no i bez Jerzego Kramarczyka).
    My rodzinnie jesteśmy fanami Strażaka Sama, i bardzo polecamy.
    Ale 2-3 lata to trochę za mało, tam myślę, że 3-4 najwcześniej,
    k.
  • HermenegildaHermenegilda
    Moje dzieci całkiem zapomniały o oglądaniu bajek. Często słuchają bajek dźwiękowych, mogą w tym czasie coś budować lub lepić. Zresztą, odkąd mój 5-latek dołączył do czytających samodzielnie sióstr, żadna zadrukowana kartka nie pozostanie przez niego nie zauważona  :D Najmłodsza zaś zawsze ma wybór, kto poczyta jej tym razem  :) 6-latka  aktualnie czyta Anię z Zielonego Wzgórza  :D
  • PonuraKuraPonuraKura
    edytowano listopad 2013

    Chyba dlatego, że są już bardzo stare i kolory nie te, i akcja powolna ;) Ale za to bajki nie są animowane, tylko "figurkowe", takie z klimatem. Poza tym bardzo przyjemne, jeśli chodzi o treść. Oglądałam je w dzieciństwie, więc mam do nich sentyment.

    Edit.: wpis odnosi się do wpisu @Koctel

  • koctelkoctel
    a Rumcajs? wlasnie oglądam;)
  • PonuraKuraPonuraKura
    edytowano listopad 2013

    @AnkaAso, mój syn urodził się w rodzinie moli książkowych. Mamy więc nadzieję, że pójdzie naszym śladem. Ja w dzieciństwie też bardzo dużo czytałam, telewizji było mało. Kolekcja książek wciąż mu się rozrasta i oglądanie ich sprawia mu naprawdę dużo frajdy, więc jest na dobrej drodze :)

    Rumcajs, Maurycy i Hawranek... No, same wspomnienia!

Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.