Moniko - Chrzest w Jordanie - i tak oto przez 5 miesięcy nie pomieszasz
DOEtato - u mnie wszystko w porządku.... Osoby z Pierwszej Róży nie mają przy nicku cyferki, ale są.. Chyba że czegoś nie widzę, albo się u mnie nie wyświetla..
Pięknie Pani Kierowniczko!
A tak technicznie - jako, że jesteś zelatorką 1szej Róży (gdzie jestem) - poszukaj na nacie "Ceremoniał Żywego Różańca". Najpopularniejszy jest chyba ten z 1979r. jakiegoś dominikanina :bigsmile:
Tam są różne przywileje dla nas
O liście JPII z 2002 tylko dla uzupełnienia napomykam - tak, żebyś była zelatorka 1. klasa
A czy zmiana tajemnic uwzględnia osoby uznające za różaniec 15 a nie 20 tajemnic?
Tak pomyślałem, że osoby, którym nie bardzo pasuje unowocześniona wersja różańca mogą z tego powodu nie być przychylne uczestnictwu.
Ew może tradycyjni chcieliby utworzyć odrębną różę?
Czy ktoś może mi wytłumaczyć czy jeśli bym dołączyła odmawiałabym jedną 10 czy jeden cały różaniec, pytam bo ta druga opcja mnie przeraża i tak muszę albo od nowa zacząć NP slbo nadrobić kilka dni ale to sporo więc pewnie od nowa.
Dziś u nas była awaria tramwajów, zmiany tras, wiele tirów i karetek na mieście. Dodatkowo jeszcze jakiś koncert w Atlas Arenie. Byłam w centrum u lekarza, wróciłam na osiedle, kierunek apteka. Okazało się, że pani doktor zapomniała pieczątki i znów musiałam wrócić do przychodni i z powrotem :shocked:. Najpierw jechała awaria, potem jazda próbna :sad: i ... wiecie, co zamaist wściekać się odmawiałam Różę. Pewno ktoś słyszał na przsytanku, a niech tam
hehe, ProMamo, kierowniczka tak super się kojarzy z jednym z ulubionych przeze mnie okresów w historii ("pe-e-el") i wszystkimi jego absurdami, ze choć absolutnie nie czuję się godna stanowiska, śmiać mi się zawsze chce.
Uprasza się jednak rzeczywiście o porzucenie tej nazwy - Kresowianka też na K i też długie słowo.
A ja się pochwalę...Hmmm, dziś moją dziesiątkę odmawiała ze mną jedna z klas w szkole (modliliśmy się za ojczyznę i powiedziałam im, że ja się tak modlę i jak nie mają nic przeciwko - NIE MIELI :-))) - to mogą się pomodlić ze mną). To było dobre doświadczenie:swingin:
Podbijam, bo może jeszcze ktoś poczuje się w obowiązku przystąpić do Krucjaty
Krucjata - to złożenie ślubu, by ruszać do walki i ratować to, co święte. Kiedyś krzyżowcy wyruszali wielką armią, by bronić Ziemi Świętej. Po nich pojawili się tacy, którzy walczyli nie mieczem, ale modlitwą. Dleczego kierowali swoje modlitwy do Boga? gdyż pragneli Ocalenia od zagłady chrześcijańskiej Europy, ratowaniea ojczyzny, ratowanie rodzin. Wszystkie te modlitewne krucjaty, a było ich co najmniej dziewięć, były zwycięskie! Także współcześnie: w Austrii, Brazylii, Portugalii, na Filipinach, ostatnio na Węgrzech.Dla nas, Polaków, nasza Ojczyzna jest święta. Dziś znajduje się ona w niebezpieczeństwie â?? trzeba ją ratować. Czas, by rozpocząć kolejną â?? dziesiątą krucjatęâ?? Aby Polska zmieniła się â?? nie tylko duchowo, ale też w wymiarze społecznym, gospodarczym i politycznym. Przed nami zwycięstwo Matki Bożej i zwycięstwo nasze. Przyjdzie z Nieba i z naszego trudu. Bo naród, który podejmuje walkę w imię Boga, ma prawo do Bożej pomocy.
Wincenty Łaszeski "X Krucjata"
Komentarz
Proszę o przydział pierwszej tajemnicy światła - dopóki walczę z NP to nie chcę, żeby mi się tajemnice powielały, bo pomieszam :shamed:
DOEtato - u mnie wszystko w porządku.... Osoby z Pierwszej Róży nie mają przy nicku cyferki, ale są.. Chyba że czegoś nie widzę, albo się u mnie nie wyświetla..
U mnie też tego nie widać. Pani Kierowniczka pewnie ma lepszy sprzęcior.
I ja się dopisuję. Tajemnica- Narodzenie Pana Jezusa.
A tak technicznie - jako, że jesteś zelatorką 1szej Róży (gdzie jestem) - poszukaj na nacie "Ceremoniał Żywego Różańca". Najpopularniejszy jest chyba ten z 1979r. jakiegoś dominikanina :bigsmile:
Tam są różne przywileje dla nas
O liście JPII z 2002 tylko dla uzupełnienia napomykam - tak, żebyś była zelatorka 1. klasa
Tak pomyślałem, że osoby, którym nie bardzo pasuje unowocześniona wersja różańca mogą z tego powodu nie być przychylne uczestnictwu.
Ew może tradycyjni chcieliby utworzyć odrębną różę?
Tomiro, jedną dziesiątkę 20 osób w Róży W SUMIE odmawia jeden różaniec.
Magmonda - lecę zmienić, żeby było bardziej czytelne!
odsyłam też do 1. i 123. wpisu
wiecie, co
zamaist wściekać się odmawiałam Różę.
Pewno ktoś słyszał na przsytanku, a niech tam
Proszę o dopisanie Michała: V radosna w III róży.
Chłop się dopomina o tajemnicę, więc przesiadłam się na inny komputer i w końcu połączyłam się bez przerywania.
Uprasza się jednak rzeczywiście o porzucenie tej nazwy - Kresowianka też na K i też długie słowo.
Przy okazji - OT: ProMamo, na jutro: +++!
U nas dom od klotni chodzi, zmeczona jestem... przyda sie jak woda na pustyni!
:iq:
No, kto chętny, to szybko się zgłaszać, bo chcemy się zameldować w Krucjacie!
[to miało być wstrząsowo, dla tych co potrzebują wstrząsu, a teraz marketingowo:]
Po treningu z NP taka dziesiątka za Ojczyznę to jest nawet nie do zauważenia, no chciałoby się tę modlitwę ciągnąć dalej, naprawdę, spróbujcie sami
:bigsmile:
http://emoty.blox.pl/resource/fahne2_pl.gif
Podbijam, bo może jeszcze ktoś poczuje się w obowiązku przystąpić do Krucjaty
Krucjata - to złożenie ślubu, by ruszać do walki i ratować to, co święte. Kiedyś krzyżowcy wyruszali wielką armią, by bronić Ziemi Świętej. Po nich pojawili się tacy, którzy walczyli nie mieczem, ale modlitwą. Dleczego kierowali swoje modlitwy do Boga? gdyż pragneli Ocalenia od zagłady chrześcijańskiej Europy, ratowaniea ojczyzny, ratowanie rodzin. Wszystkie te modlitewne krucjaty, a było ich co najmniej dziewięć, były zwycięskie! Także współcześnie: w Austrii, Brazylii, Portugalii, na Filipinach, ostatnio na Węgrzech.Dla nas, Polaków, nasza Ojczyzna jest święta. Dziś znajduje się ona w niebezpieczeństwie â?? trzeba ją ratować. Czas, by rozpocząć kolejną â?? dziesiątą krucjatęâ?? Aby Polska zmieniła się â?? nie tylko duchowo, ale też w wymiarze społecznym, gospodarczym i politycznym. Przed nami zwycięstwo Matki Bożej i zwycięstwo nasze. Przyjdzie z Nieba i z naszego trudu. Bo naród, który podejmuje walkę w imię Boga, ma prawo do Bożej pomocy.
Wincenty Łaszeski "X Krucjata"