Moja Veronica wczoraj powiedziała ,ze Bog wszystko moze- mówiąc jej o Weroniczce stwierdziła ,ze przecież Pan Bog tu działa i trzeba sie modlić .Wiec cały czas +++
Haku dzieki ze widzisz na poczekalni takie fajne przyklady ja w grudniu bylam w podobnej sytulacj jak Sylwik..wtedy wlasnie wydarzyl sie wypadek u Malgosi 32 i pomyslalam niemoge pisac wszedzie ale moge sprobowac na powitaniu prosic o modlitwe takich jak ja jeszcze zawstarzkowanych wtedy a przyznam sie ze troche sie balam jak to przyjmiecie i Szok na drugi dzien zostalam przyjeta przez wielodzietnych Dzieki wam i ciesze sie ze was mam te modlitwy regularne to rownierz korzysc dla mnie i mojej rodzinki i W imieniu mojm i mojej Rodzinki dziekujemy ze jestescie i Zyczymy Wam Wszystkim Radosnych Swiat kiedy nasz Pan Zmartwywstanie pozdrawjamy urlopowo..i nieprzestajemy w modlitwie za Werke Julke i wszystkich ktorzy jej potrzebuja...
Witam wszystkich po przerwie wielkopostnej, a tu takie nowiny BOGU niech będą dzięki!! cudowne postępy Weroniki. Bardzo sie cieszymy!! Trzymaj tak dalej malutka!!
W tygodniu jest w internacie, w piątek przyjeżdża do domu. W szkole ma bardzo dobre wyniki i wszyscy ją chwalą. Uraz głowy dzięki Bogu nie pozostawił konsekwencji, choć oczywiście musi jeszcze uważać. Dlatego np nie pojedzie na szkolny wyjazd do Anglii- jako jedyna z klasy.
Ja tam nie wiem...Ale ktokolwiek z medyków widzi Werinikę nie może się nadziwić jej postępom w tak krótkim czasie po takim urazie. Dziś np po raz pierwszy była u nas nowa pani neurologopeda- świetna specjalistka z doświadczeniem. Wielokrotnie powtarzała, że jej nie pasuje to w jakim stanie zobaczyła Weronikę do tego, co jest w dokumentacji medycznej. "- Muszę sobie to wszystko przemyśleć i poukładać-" powiedziała na pożegnanie. Oczywiscie uswiadomiłam tej Pani, że to siła modlitwy tak działa
Komentarz
Ja też stale pamiętam. Dzięki Weronice nauczyłam się codziennej modlitwy Koronką , to zysk dla mnie ).
I czuję , naprawdę to czuję , że będzie dobrze ...
Przed nami Wielkanoc , potem Niedziela Miłosierdzia ...
Chwała Panu
naprawde!
+++
K
A tak na serio - dzielna jest Weronika bardzo. Każdy postęp cieszy.
My też o Was wszystkich cały czas pamiętamy w modlitwach i codziennych Mszach św.
wspaniałe wieści !
Chwała Panu !
pozdrawiam gorąco :-)
Jej niezłomność i dzielność są przecież owocem Waszej odwagi, wiary i ufności.
Nie tylko tych, które okazaliście po wypadku. Również tych, które obserwowała i których uczyła się przez całe swoje życie.
@Małgorzato, a co u Oli?