Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Choroby moich dzieci
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
(Wirusówka jak nic, 39 gorączki, migdały wielkie, ale bez nalotów.
Trochę kataru i pokaszliwania - więc angina to nie jest.)
Potrzebuję porady kogoś madrzejszego. Córka (8 lat) tydzień temu przeszła anginę i leczona była amoksycyliną (Duomox) Kuracja antybiotykowa skończyła się 7 kwietnia. Na migdałach w kryptach, zakątkach zbierają jej się grudki ropy. Zaraz po kuracji antybiotykowej (tydzień temu) zaczęłam jej podawać szczepionkę Broncho Vaxon (zawiera m.in. lizat bakterii paciorkowca beta-hemolizującego Streptococcus pyogenes).
W sobotę zrobiłam jej CRP (wynik niski 2,5 przy normie do 10) i ASO (wynik nieciekawy 165 przy normie do 166)
Teraz nie wiem co robić.... czy martwić się tym ASO i biec do lekarza czy poczekać i zrobić badania za tydzień. Zastanawiam się czy wysokie ASO jest spowodowane niedoleczoną anginą czy immunizacją szczepionką Broncho Vaxon.
Boję się, że lekarz dołoży kolejną kurację antybiotykiem. A tej zimy dziecko moje dostało już 3 kuracje.
Na temat obecności grudek ropy w migdałach zdania lekarzy są sprzeczne. Jedni zaraz ładują antybiotyk twierdząc, że dziecko ma anginę, a inni mówią, że to objaw naturalnej pracy migdałków (zwalczanie bakterii i usuwania ich z martwymi leukocytami w postaci ropy).
Córka wygląda na zdrową. Gardło i migdały blade, żadnych stanów podgoraczkowych. No i CRP niskie.
tak mi się subiektywnie wydaje, że sika trochę rzadziej i sporo mniej.
Może to przez temperaturę?
gardło czerwone, katar, nos zawalony a nie umie sam dmuchać i muszę odciągać, oskrzela czyste, strasznie wymęczony tą temperaturą gorzej niż jego siostra przy 40 st.
czy powinnam się jakoś bardziej niepokoić?
Powinien już nie gorączkować i nie będzie zarażał wg lekarki.
Rozumiem, że angina to już bez antybiotyku raczej nie pójdzie albo pójdzie b. cięzko więc nie ma oporów by dawać tym bardziej, że ta lekarka raczej niechętnie daje antybiotyki.