Jak ma czepiec to krótkie mniej grzeją . Mnie długie nie chcą urosnąć - te z tyłu rosną a grzywka dorasta do ust i koniec nie wiem jak ona to robi ale dłużej niż do brody nie mogę jej zapuścić przez co mam efekt sterczących smętnych kosmyków przy uszach.
Ja mam złe skojarzenia z łysą glacą , lub prawie łysą. O tych włosach to słyszę od 20 lat, ale przecież nawet do kościoła kobiety wchodzą mając długie włosy, nawet stare babcie nieraz noszą koki. Tylko ostanio moja córka miała pranie mózgu nt. swojej matki, która wstydu nie ma i nosi włosy aż do połowy szyi a córki też zapuszczają, więc jak długie włosy to krótki rozum czy coś...
@Skatarzyna nie ma pośpiechu - jedziemy na wakacje, ani prać teraz krawatów nie będę ani na pocztę chodzić, wolność i czas na eksperymenty z włosami bo kapelutki będą w użyciu
Ja kiedys slyszalam, ze na dlugi nos i niskie czolo to wlasnie dobrze robi grzywka..ale szczerze i uroczyscie - nie mampojęcia ile w tym prawdy (temat mnie zywo interesował w wieku nastu lat, kiedy ciezko przeżywałam mój "wieeeelki" nos ..ktory notabene chyba od tamtej pory zmalał, bo dzis już mnie nie denerwuje :P)
W sumie to nie mam parcia na nie wiadomo jakie efekty, tylko te kosmyki które wypadają z kucyka na skroniach wyglądają nieporządnie, a fryzjerka jest z tych co to robią wszystkim jednaki hełm, więc dobrze by było mieć jakiś pomysł zanim mnie zrobi mnie na Środę.
@Joanna36, fryzjerka ktora mnei ostatnio strzygła pytala czemu sobie sama grzywke obcinam...a to były odrosnięte po ciąży włosy (przez kilka miesiecy po porodzie mi wypadają i potem odrastaja tak głupio). Kretyńsko to wygląda :P Juz chyba lepiej takie kosmki
Babcia. Ale ja też wcześniej od innych ,, dojrzałych" kobiet słyszałam, że to nie wypada nosić długich lub półdługich włosów w XXI w. Równouprawnienie jest.
Ja akurat za bardzo długimi u siebie nie przepadam, bo myć to i czesać....za dużo zachodu. Wystarczy do szyi. Ale moje dziewczynki mają długie włosy. W żadnym poradniku savoir- vivre nie czytałam, że to obciachowe i głupie mić długie włosy będąc kobietą....Dlatego pytam, może jest coś o czym nie wiem tak jak zakaz wchodzenia w sandałach do kościoła....
@matka6 -Ja zawsze na luzie. Nawet jak się muszę wbic w cos bardziej formalnego to sa to czarne spodnie, bywa, że bojowki i luźna, jednokolorowa najczęściej czarna albo biała koszula. A ze glany/klapki/miejskie buty/buty trekkingowe etc. źle się komponują to do bagażnika pakuje jakieś czółenka Ja nie z tych ubierających się formalnie. Taka praca e:liter.
Kobiety, nosicie kapelusze? Bardzo mi sie podobaja, ale samej siebie w nich nie widze. Czulabym sie “overdressed“. Chociaz kiedys takie same odczucia mialam w stosunku do spodnic, ale mi przeszlo Idzie lato, moze by jednak cos kupic?
noszę kapelusze, czapki z daszkiem też, ale nie bejsbolówki. Aktualnie noszę czapkę z daszkiem WP - oryginalną część umundurowania (nie galowA tylko taką w moro).
Kocham kapelusze. Kocham. Tyle ze ostatnio bylam na slubie w kapeluszu i wszyscy sie dziwnie patrzyli :P Czy może nie wypada zakladac czarnego kapelusza z wielkim rondem na slub? ale tak mi do sukienki pasowal noooo
...chociaz ksiądz podszedł i kapelusz skomplementowal, wiec chyba nie popelnilam kwacha wielkiego..?
kapelucha? ale ze tak na ogolnej? dobra, mam takie , nie podobna jestem do siebie to moge, ale zaraz skasuje ok? kapelusz nic specjalnego ale lubie go.
Mam podobny tylko brzydszy, ale i tak będę nosić - na plaży. Mój wygląda tandetniej więc nie założę go do sukienki, ale lato się dopiero zaczyna coś znajdę. Przechodziłam ze dwa lata w męskim słomkowym, potem w seledynowym damskim plecionym.Tylko teraz w sklepach głównie są z papieru, a jednak zapłacić 40 zł za papier to wbrew moim zasadom.
Zdecydowanie. Ja lubię porządne kapelusze, ale to drogie. Mam jeden wysłuzony i wyblakly od slonca granatowy papierowy z szerokim rondem i tak go lubie, ze mimo ze juz srednio wyjsciowy, to nie mam serca go wyrzucic. na plaze by sie nadal moze nadał, tylko gdzie ja w wawie plażę znajde?
kiedys widzialam taki sliczny filcowy, ale drogi..uhh ..ale ja nie umiem nosic kapeluszy poza sezonem ciepłym, moze dlatego ze mi wiecznie zimno, i musze miec kaptur albo normalna czapke.
Toczki tez uwielbiam, ale zachwycam sie nimi póki co z oddali. Jak dozyjemy 20lecia małzenstwa to obiecalam sobie na odnowienie przysiegi kostiumik kremowy i toczek na glowe . Z woalką ! Jeszcze 7 lat, moge odkladac kase :P
Słuchajcie, czy któraś ma pożyczyć kopertowke w kolorze beżowo-zlotym? Nogi mi do doopy włażą, całe miasto zlazilam wzdłuż i wszerz i nie ma... Może być też w odcieniach mięty.
Komentarz
(temat mnie zywo interesował w wieku nastu lat, kiedy ciezko przeżywałam mój "wieeeelki" nos
..ktory notabene chyba od tamtej pory zmalał, bo dzis już mnie nie denerwuje :P)
Chyba ze wysokie jest ZA wysokie
-Niskie czoło optycznie wydłuży wysoko zaczynająca się gęsta grzywka.
-Przesadnie wysokie czoło ukryje gęsta, krótka grzywka;
-Drobną twarz optycznie poszerzy szeroka, głęboko zachodząca na skronie grzywka.
-Przy wąsko rozstawionych lub małych oczach unikaj postrzępionej grzywki zaczesanej -na twarz (to ja).
Ja nie z tych ubierających się formalnie. Taka praca
e:liter.
Idzie lato, moze by jednak cos kupic?
moj znak rozpoznawczy
jakbym nie byla taka leniwa, to juz bym na ten rok miala, ale mi sie nie chcialo jechac do sklepu...
do sukienki, na lato
extra!
Tyle ze ostatnio bylam na slubie w kapeluszu i wszyscy sie dziwnie patrzyli :P
Czy może nie wypada zakladac czarnego kapelusza z wielkim rondem na slub? ale tak mi do sukienki pasowal noooo
...chociaz ksiądz podszedł i kapelusz skomplementowal, wiec chyba nie popelnilam kwacha wielkiego..?
ale ze tak na ogolnej?
dobra, mam takie , nie podobna jestem do siebie to moge, ale zaraz skasuje ok?
kapelusz nic specjalnego ale lubie go.
(zdj skasowalam, ale to taki kapeluch
http://shushu.pl/blog/wp-content/uploads/2013/10/kapelusz-z-szerokim-rondem-reserved18936max.jpg
...w sumie moglam tak od razu, ale na to nie wpadlam
Ja lubię porządne kapelusze, ale to drogie. Mam jeden wysłuzony i wyblakly od slonca granatowy papierowy z szerokim rondem i tak go lubie, ze mimo ze juz srednio wyjsciowy, to nie mam serca go wyrzucic.
na plaze by sie nadal moze nadał, tylko gdzie ja w wawie plażę znajde?
..ale ja nie umiem nosic kapeluszy poza sezonem ciepłym, moze dlatego ze mi wiecznie zimno, i musze miec kaptur albo normalna czapke.
Toczki tez uwielbiam, ale zachwycam sie nimi póki co z oddali. Jak dozyjemy 20lecia małzenstwa to obiecalam sobie na odnowienie przysiegi kostiumik kremowy i toczek na glowe . Z woalką !
Jeszcze 7 lat, moge odkladac kase :P
Może być też w odcieniach mięty.