Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Pogotowie modlitewne - jedno "Zdrowaś Maryjo"

16062646566

Komentarz

  • dziękuję za modlitwy za mamę
    chemię otrzymała w czwartek, wyniki dobre były

    teraz słaba i brak apetytu
    o siły dla niej do walki z chorobą

    oraz proszę za syna Pawła
    to jego dorastanie i wybryki
    żeby zmądrzał

    w waszych intencjach +
  • Proszę omodlitwę dziś za mnie. Nie mam cierpliwości do dzieci,o siły...
  • edytowano sierpień 2015
    O zdrowie dla @mamababcia i jej męża. Bo oboje chorzy.
  • o spokoj w domu bardzo prosze
  • @Malgorzata32 bede :) tylko nie wiem jeszcze jaki bede miec rozklad godzin.
  • Proszę za mnie - o moblilizację do pracy bez ciągłych przerw. Dziękuję! :)
  • Proszę za Urszulę, która jutro będzie miała operację zaćmy. O pomyślny przebieg zabiegu bez komplikacji po nim.
  • @Kresowianka, męczysz magisterkę czy inny doktorat?
    :P

    Rozumiem, aż za dobrze.
    Teoretycznie opracowuję materiał do artykułu. W praktyce ciągle się odrywam.
  • Za Olge proszę. Paskudne chorobsko ją dopadło.
  • Przekazuję prośbę o modlitwę, którą dziś otrzymałam:
    "10letnia Julia w czwartek o godz 13tej będzie miała b. trudną i skomplikowaną operację usunięcia części mózgu (wyznaczony poprzednio termin został przesunięty). Bardzo proszę o modlitwę za nią, o szczęsliwą operację, a także powrót do zdrowia i normalnego życia. Proszę tez za malutką Karolinkę chorą na raka mózgu, o cud uzdrowienia. Bóg zapłać za każde westchnienie. Proszę, przekażcie prośbę innym".
  • I ja gratuluję serdecznie.
  • dziękuję Wam, ta modlitwa forumowa działa cuda

    jest lepiej w pewnych sprawach

    +++
  • Westchnijcie proszę za moim małżeństwem. Ciężko nam ostatnio.
  • o dobre wybory, otwarcie na innych i zdrowie dla najbliższej memu sercu Babci.
    +++
  • Bardzo prosze o modlitwe za mamę dwójki dzieci, która dziś poroniła trzecie dzieciątko.
  • Za moja Mame w trzecią rocznice smierci..
  • Bardzo proszę o modlitwę za moją rodzinę.
  • Proszę o westchnienie za mnie i męża, bo dziś nasza 25 rocznica ślubu. Problemy życiowe rozmaite nam się walą na głowę i jakoś tak mało w nas radości w ten dzień.
  • Dziękuję za modlitwy, syn się dostał do strażackiej.
    Jak mówiłam, skuteczność zadziwiająca.
  • U nas też rocznicowo. Dziś minęło 10 lat, gdy przyjęliśmy sakrament małżeństwa..jedna chwila jakby, a część życia za nami, westchnijcie proszę o dalsze błogosławieństwo.
    Dziękujemy
  • Proszę o modlitwę za odrodzenie mojej relacji z mężem I światło w podejmowaniu dobrych decyzji na drodze naszego wspólnego życia . Dziękuję
  • Proszę za naszego pierworodnego syna, Michała, dziś w nocy wyjeżdża do Danii na studia, o szczęśliwa podróż, znalezienie pracy, która nie będzie kolidowac z nauką, odnalezienie się w obcym środowisku i o zdrowie dla niego. I za moje matczyne serce w rozterce- nie przypuszczałam, że to takie trudne.
  • Dziękuję za modlitwę w intencji męża i mojej. Dochodzimy powoli do zdrowia całkowitego.
  • I za moje matczyne serce w rozterce- nie przypuszczałam, że to takie trudne.

    Właśnie, trudne. Wcześniej prosiłam o modlitwę by syn się dostał, teraz, gdy jest przyjęty myślę ciągle o tym, jak Mu tam będzie. Wybrał najcięższą szkołę, tzn. najtrudniej tam jest, tzw. unitarka najbardziej trudna jest właśnie w Częstochowie. Do ślubowania nie będę miała praktycznie z synem kontaktu, już się martwię. Matki chyba już tak mają, cały czas będziemy myśleć o dzieciach.
    Pozdrawiam Milamama i inne matki w rozterce.
  • My spotkamy się z naszym synem za kilka dni, w piątek jedziemy do Danii zawieźć resztę rzeczy syna, a później zobaczymy się chyba dopiero na Święta:( sprzatalam dziś pokój syna i lezka się cisnela, wieczorem wolałam go na kolację:) pusto jakoś w domu, chodź troje dzieci na stanie jeszcze. No i nie mam złudzeń, że raczej już do domu rodzinnego nie wróci mieszkać na dłużej, jakiś etap zamknięty.
    Syn natomiast wyjeżdżał cały happy i niecierpliwil się już w oczekiwaniu na tą samodzielność:)
    Pozdrawiam także:)
  • Czuję się pozdrowiona i dziękuję.
    Mój już w lipcu pojechał ten świat zdobywać i cały czas czułam się niby dobrze. Ale przez kilka wieczorów zostawiałam mu parówki na kolację - uwielbia je - i do męża oraz drugiego syna zwracałam się jego imieniem. Po kilku dniach poszłam ogarnąć jego pokój i usiadłam na krześle za biurkiem. Ogarnął mnie nagle taki okropny żal, że chyba pół godziny płakałam tak, że rodzina się przeraziła. Po tym czasie wstałam i posprzątałam. Teraz mogę już tylko czekać. W zeszłym tygodniu drugi wyjechał - ale to już na trzeci rok - i odreagowuję to pracą fizyczną w ogrodzie. Nie jest lekko, drogie panie.
    W domu zostały mi jeszcze dwie córki. Jedna zaczyna właśnie zerówkę, druga trzecią klasę gimnazjum.
  • Proszę za mnie w wiadomej przez Boga sprawie. Wszystko rozstrzygnie się jutro.
  • Dziecko me wyjechało w poniedziałek, martwię się o niego. Był upał, to myślałam jak mu gorąco na poligonie, dzisiaj padał deszcz, to znowu martwię się, że moknie.
    Jedno westchnienie za mnie proszę, cobym zmądrzała.
  • @Ewasz co poradzić- serce matki:) ciągle drży, choć dziecko dorosłe:)
  • W intencji Pana S. (kierownika mojego M) zmagającego się z choroba alkoholową. Przede wszystkim o otwarcie umysłu na swój własny problem, którego nie widzi i o chęć podjęcia leczenia się. Jak S. nie zrobi ze sobą porządku ( w ciągu alkoholowym jest od miesiąca ) prace straci wiele osób... i mój mąż, który jedyny pracuje na naszą 5 osobową rodzinę..Bardzo proszę
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.