I ja proszę o modlitwę za Jerzyka.

wielorybek

Trzymajcie się +++

maliwiju

Znowu pod górkę, nowa hipoteza że szmer w sercu, to być może woda zbierająca się w osierdziu!!!

No nic trzeba się modlić dalej i czekać.

Arletta

malwiju nie trać nadziei i Ducha, nadal +++

Elwik

+++

Milamama

+++

maliwiju

Mózg

serce

płuca

wątroba

tarczyca 

oczy

Działają u Jerza nieprawidłowo a czy to koniec tej listy....

Dzisiejszy dzień mnie wykończył, chyba chciałabym nie mieć nadziei tylko wiarę.

kluska

+++

PonuraKura

+++

Anna78

+++

kawusiowa

+++

chabrowa

+++

akajka

O rany

modlę się codziennie

lidia2

Jesteście w mojej modlitwie codziennie   +++

celinka

+++

Hanq

+++

annabe

+++

Pani Łyżeczka

+++

Aneta

+++

Odrobinka

się przyłączam +++

Odrobinka

.

Arletta

Szczególnie polecam Was i te forumowiczki, co straciły dzieciątka nienarodzone +++

maliwiju

Jerzy jest po konsultacji kardio, i po echu serca. Ma zmianę ,zgrubienie ściany komory, i coś tam jeszcze- to kolejny skutek boczny sterydów, zjechały mu płuca i wątrobę. To ze złych wiadomości a dobra jest taka ,że zmiana jest niewielka, po odstawieniu sterydu wszystko powinno się unormować, jest na tyle wcześnie wychwycona, że nie rzutuje na jego rozwój, i wdrożone leczenie zapobiegnie przerostowi mięśnia sercowego, a mogłoby do tego dojść, przy dalszym leczeniu sterydami.

Jutro kolejne badania kontrolne EEG, zobaczymy co wyjdzie mam nadzieję że mu nie iskrzy pod czachą

Boję się , ale staram się nie nakręcać i ufać, chociaż nie jest lekko.

Dziękuję Wam

Elwik

+++

maliwiju

Kiepsko, bardzo kiepsko u nas po 3 miesiącach brania sterydów , które zniszczyły mu organizm, wróciły napady padaczkowe. Powrót do sterydów tych które mu pomagają może go zabić, doprowadzić do niewydolności narządów, padaczka też może go zabić doprowadzi do uszkodzenia mózgu.

Nie tracę nadziei dostał nowy lek nie sterydowy i ma zwiększoną dawkę innego, może to wystarczy...

Anna78

+++

Zuzapola

+++

Milamama

+++

gielki

+++

Theresa64

+++

Dorota

@maliwiju
Spokojnie, jest teraz wiele leków przeciwpadaczkowych, które działają na rożne rodzaje napadów epileptycznych. Niestety jest niewielu specjalistów, którzy się na tym znają, więc często przepisują na oślep.
Znalezienie odpowiedniego zestawu to kwestia czasu. Potem będzie już łatwiej.Jeśli napady padaczki uda się powstrzymać to synek zacznie powoli nadrabiać stracony czas. Niestety czasem znalezienie odpowiedniego zestawu leków nie jest łatwe.
O mądrość dla lekarzy+++