Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Jaki wózek?

1181921232432

Komentarz

  • A koła pojadą w tym wózku po ścieżkach leśnych, po piachu itp?

  • @olgal mój mąż ma już serdecznie dość firmowego fotelika do x landera (x car). Wkładka dla noworodka to nieporozumienie, nie wiem jak tam ułożyć normalnie dziecko. Bez wkładki dziecku lata głowa. Wzięłabym coś lepszego, chociaż są oczywiście gorsze foteliki od x car.
  • @szczurzysko po leśnych jest ok, po piachu nie sprawdzalam. Ale quinny wcześniejszy miał takie same opony i po suchej plaży nie jechał
    Podziękowali 1szczurzysko
  • Nowszego wątasa nie znalazłam, to podbijam - 
    jaki wózek - spacerówka, na dużych kołach - jest rozkładany na płasko, ale tak naprawdę na płasko. 
    Nasze dziewczę śpi na brzuchu, z podciągniętymi nóżkami i każde "pod górkę" jej przeszkadza. 
    Mamy parasolkę prawie - na płasko, i dalej jest za wysoko.  
    Ktoś coś poradzi?
  • jak zawsze emmaljunga
    Podziękowali 2kowalka Katanna
  • Hauck się skałada płasko, nie w parasolkę! 
  • też bym tak wybrała!
  • @kowalka  My bardzo sobie chwalimy baby joggery - ale sie składaja na płasko, nie w parasolkę, ale jesli chodzi o spacerówkę są bardziej komfortowe, niż nasza emmaljunga. 

    Nasz spał w nim na brzuchu ;)
  • @chabrowa, ja parasolkę mam, ale ona na spanie na brzuchu się nie nadaje, choć jest prawie na płasko. 
    BJ oglądałam, ale nie widzę modelu, który byłby rozkładany i płaski - wszystkie mają ten uskok przy nóżkach - jak w tym spać na brzuchu? Jak masz jakiś model, co jest spacerówką na płask rozkładaną - proszę, wklej.
    Generalnie składać się może do transportu jak chce - bo raczej nie będzie składany i już.
  • @kowalka takie cóś dokupiliśmy :smile: 

    http://www.ceneo.pl/32488917


    ;) 
    Podziękowali 1kowalka
  • chociaż...kurcze, on chyba jednak tak zupełnie na płasko się nie rozkłada.. idzie lekko, bo lekko, ale jednak ku górze... 
    Choć nasz sypiał i na boku i na brzuchu, ale może zdeterminowany był :P 
    Podziękowali 1kowalka
  • Maclaren w parasolkach jest super. A ja szukam spacerówki - duże koła, większy wóz. Parasolkę mam zadowalającą. Z gondoli mi młoda wypada już, starą spacerówkę wywiozłam hen. 
  • @kowalka a na X-landery patrzyłaś?
     Z tego co kojarzę to siedzisko (oparcie) mają rozkładane na płasko a podnóżek można podnieść poziomo i zablokować w takiej pozycji( tzn.tak jest w tych na większym stelażu typu 2-3 w jednym )Są co prawda dość toporne w wyglądzie ale wygodne,dzieci je lubią.No i na pewno warto kupić "wersję" używaną.
    Tu na jednym zdjęciu widać rozłożone oparcie https://www.olx.pl/oferta/wozek-x-lander-aq-sportowka-i-gondola-zadbany-CID88-IDfUmdH.html#ebbb8a0e95

  • Mój xlander na plasko się nie rozkłada. 
  • Valco snap sport na gumowych kołach jest fajny.  
  • Nasza Emmaljunga rozkłada sie na tyle płasko, że na brzuchu się też dobrze śpi, Macieki i Kajtek spali tylko na brzuchach a i Józio układa się tak często.
  • Mój X-lander (Xa) z tego, co pamiętam to też do zupełnie płaskiej pozycji się nie rozkladal, choć B. spała w nim na brzuchu kiedyś. Ale siostra ma X-move i on rozkłada się zupełnie na płasko.
    Podziękowali 1kluska
  • teutonia jest super rozklada sie na plasko i w sumie ma duzo miejsca nawet dla dwulatka spokojnie do spania.
    oparcie i podnozek razem maja rowna powierzchnie
  • Zachodze w glowe jak u Was funkcjonuje to spanie na brzuchu... same się tak klada?
    Czy od razu ukladacie?
    Ciekawi mnie bo mam taki brzuszny egzemplarz... ale nigdy nie wpadlam by dzieci tak w wozku klasc.
    Omija to problemy ze sloncem razacym.

    Zaden z moich starych wozkow Mutsy Urban czy parasolka Inglesina nie rozklada sie na plasko tak informacyjnie.
  • Ja po prostu kładłam w wózku na brzuchu. B.  jeździła tak do 9 miesiąca w gondoli, potem trochę w spacerówce, ale tam miała ograniczony widok na świat, więc średnio jej się podobało, przekonała się do jazdy na siedząco. W gondoli budkę miała złożoną i mogła sobie świat oglądać, a jak była zmęczona, to kładła głowę i zasypiała. Furorę robiliśmy w trakcie spacerów, staliśmy się nawet inspiracją dla jednej z mam, która męczyła się z maluchem, który ryczal na spacerach położony na plecach, przewrócony na brzuch spał jak anioł.
    Podziękowali 1wiesia
  • U nas córa po zaśnięciu przekręca się na brzuch. I jak nie może, to płacze i się budzi zaraz. Chyba, że jesteśmy na spacerze, w parasolce, to zasypia i już się nie kręci.
    k
    Podziękowali 1wiesia
  • Bebetto Nico. Skretne, pompowane koła. Mały śpi na boku. Siedzisko przekładane. 
  • Mnie ciekawi spanie w wózku;) ja zawsze brałam na spacer wyspane dziecko. Spi się w domu żeby matka mogła odpocząć albo cokolwiek zrobić. 
    Ale wiadomo różne dzieci są; )
    Podziękowali 3Aga85 wiesia czekolada
  • edytowano marzec 2017
    Nie każde lubi drzemki w domu  ;) Moje dzieci spały na dworze do ok. 2lat.
    Podziękowali 1chabrowa
  • Ze w wózku, nie znaczy, że na spacerze. ;)
  • @Skatarzyna , poczułam się głęboko zrozumiana. :)
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • eeee a po co innego wózek?
  • uJa powiedział(a):
    Mnie ciekawi spanie w wózku;) ja zawsze brałam na spacer wyspane dziecko. Spi się w domu żeby matka mogła odpocząć albo cokolwiek zrobić. 
    Ale wiadomo różne dzieci są; )
    No właśnie :D
    Podziękowali 1edytam
  • bo jak śpi w wózku, to śpi?
    bo Kajtek nie wchodzi d wózka, w którym pi Józek?
    bo na dole nie ma miejsca na łóżeczko?
    bo zasypia tylk w wózku?
    itp!
    Podziękowali 1chabrowa
  • no to tak jak mówiłam różne dzieci i różne potrzeby :)

    chyba raz wciągnęłam wózek do domu, zagracał mi przestrzeń :P i był nie potrzebny, albo dziecko w łóżeczku, albo na kocu na podłodze, albo najczęściej przy cycu i na rękach :pensive:

    wózek kojarzy mi się tylko i wyłącznie z wychodzeniem z  domu :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.