Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

To już wojna na Ukrainie.

14850525354

Komentarz

  • Uważam, że Cat się myli. Opinię publiczną dałoby się nagiąć.

    Nie po 6 V oczywiście.
  • Niezupełnie to miałem na myśli. Rządzący powinni być bardziej przewidujący od rządzonych, więc powinni czasem postąpić wbrew opinii publicznej. Jednak wektory polityki zagranicznej nie mogą być przeciwstawne wobec ludzkich sympatii. To byłoby krótkowzroczne i skazane na porażkę.
    Wracając do ukrainy. Jeśli większość Polaków ma przykre wspomnienia (nie tylko własne, ale też rodzinne, czy lokalne) z państwami rosyjskimi to opowiedzenie się po stronie rosji mogłoby przynieść krótkoterminowy zysk, ale też wzrost napięć, przewrót u władzy i drastyczne przeorientowanie polityki. To zaś wiązałoby się z utratą wcześniejszych zysków i dodatkowymi stratami.
    Taki rozbudowany przykład dałem...
  • Większość może się mylić ! Racja stanu nie powinna kierować się emocjami. To przynosi i przynosiło opłakane skutki.

    Nastroje antyrosyjskie, głęboko zakorzenione równie dobrze można zastąpić antyżydowskimi, antyniemieckimi, antyukraińskimi. Lud łyknie propagandę jak pelikan rybę.
  • W szczegółach Cat się mylił. Jak każdy prorok. ;)
  • Więc jakie racje stoją za zbliżeniem z rosją? Tak perspektywicznie to państwo się chyli. Korupcja niszczy innowacyjność, obywateli coraz mniej, coraz większy odsetek mahometan, złoża mogą zająć chiny...
    Ja bym wolał, żeby Polska stała po zwycięskiej stronie.
  • Zbliżenie z Rosją? Nie! Niepodległa Ukraina bez Donbasu i Krymu? Tak. Dla Polski to najlepsze rozwiązanie. Słaba Ukraina, ale niepodległa, z pretensjami do Rosji to najlepszy bufor. Polska nie powinna jednak opowiadać się po żadnej ze stron. Powinna odgrywać rolę niezależnego obserwatora stojącego na stanowisku opartym o zasadę samostanowienia narodów.
  • edytowano luty 2015
    Zasada integralności granic, na którą powołuje się Ukraina jest sprzeczna z zasadą samostanowienia narodu. Powołując się na nienaruszalność granic Niemcy mogą zażądać kiedyś Śląska, Pomorza i Prus Wsch. Ziemie te zamieszkane są obecnie w 99% przez Polaków. Nie muszę dopowiadać ...
  • edytowano luty 2015
    Więc jakie racje stoją za zbliżeniem z rosją?
    -------------------------------

    I jeśli tylko (USA) podporządkują sobie Rosję lub zrezygnują z jej podporządkowania, stanie się ona ich pierwszorzędnym sojusznikiem w powstrzymywaniu Chin.

    To tylko sprawy ogólne (wynikające z geografii), a jest jeszcze polityka obyczajowa i depopulacyjna.


    Oraz nierozwiązana sprawa naszej zach. granicy,
    oraz brak konfliktów granicznych z Rosją.

    Oraz, w przypadku konfliktu globalnego, wystawienie się na uderzenie jądrowe ze strony Rosji.
  • edytowano luty 2015
    znaczy się wojna ?

    (na zamówienie USA)
  • Przypomniały mi się rozmowy sprzed 5 lat
    -sejm i rząd powinien stanowczo upominać się o zwrot wraku i skrzynek
    -znaczy chcecie wojny?
  • co ma piernik do wiatraka ?
  • Nie ogarniam tego wszystkiego... :( Po co te wszystkie wojny, prześladowania... cierpienia, ból, niepotrzebna śmierć. :( nie mieści się to w mojej głowie.
    Tylko szatan i jemu podlegli się z tego wszystkiego cieszą. To okropne. :(
  • Piernik do wiatraka ma tyle, że pomiędzy uległością a wojną istnieje całe spektrum działań dyplomatycznych.
  • sytuacja wczoraj czy przedwczoraj daleka była od działań dyplomatycznych, poza ich ostatnim stadium, a to jest to co Polsce wolno...

    (na ivrp.pl przytoczono anegdotę, jak to , zaraz po utworzeniu, pojechała do USA delegacja BBN-u, i tam została w prostych, żołnierskich słowach pouczona, że żadnych samodzielnych działań na kierunku wschodnim nam podejmować nie wolno, wsparto to także odpowiednimi groźbami)
  • Kolejny niewiarygodny - bo nie pochodzący z medium nagradzanego przez kijowskie specsłużby - link

    http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/polacy-nie-powinni-mowic-o-kresach-wschodnich#
  • Rosyjskie draństwo

    – Ukraińskie formacje zbrojne, które znajdują się w kotle, po wejściu w życie rozejmu będą próbowały wydostać się z okrążenia, naruszając reżim wstrzymania ognia. Potencjalnie takie niebezpieczeństwo istnieje – powiedział Pieskow dziennikarzom w Moskwie.

    Rzecznik Kremla przypomniał, że prezydent Rosji Władimir Putin sygnalizował ten problem podczas spotkania w Mińsku tzw. czwórki normandzkiej, czyli przywódców Niemiec, Francji, Ukrainy i Rosji.


    (...) jak twierdzi rosyjski prezydent - separatyści "okrążyli (tam) duża grupę liczącą 6-8 tys. osób" i "wychodzą z założenia, że grupa ta złoży broń". "

    Jeżeli faktycznie ukraińska armia znalazła się w kotle, to ruscy są więcej niż bezczelni. Te bydlaki są tacy sami, jak byli w czasach Stalina.

    ***

    Jeszcze raz powtórzę - wszyscy, którzy opowiadają się po stronie terrorystów pro moskiewskich, nie mają prawa oburzać się na Układ Poczdamski i Jałtę.





  • http://www.kresy.pl/wydarzenia?zobacz/polacy-nie-powinni-mowic-o-kresach-wschodnich#

    To są kolejne duby smolone.
    Na 100% obstawiam, że nic takiego nie miało miejsca.
  • akurat jeżeli chodzi o Lwów to wysoce prawdopodobne
  • "To są kolejne duby smolone."

    No przecież napisałem. Choćbyśmy co dwie sekundy zderzali się z drzewem, nie uwierzymy, że jesteśmy w lesie, dopóki nie potwierdzą tej informacji media nagradzane przez ukraińskie służby specjalne.
  • Mam miarodajne źródła informacji - nie są nagradzane przez ukraińskie służby specjalne.
  • Klarciu zrozum jedno zarówno ruscy jak i ukraińcy to ta sama swołocz. Jedni warci drugich.
  • edytowano luty 2015
    @Spioch

    Nie ma chyba takiej nacji, której byś za "swołocz" nie uważał.
  • Ile czasu nam jeszcze zostało?

    W 1938 roku pretekstem byli Niemcy sudeccy, dziś Rosjanie donieccy. Poza tym analogia jest pełna.


    1. Kiedy Lech Kaczyński mówił w Tbilisi – dzisiaj Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a potem Polska.... – w Polsce rozległ się rechot. Najgłośniejszy ten spod wąsów, jeszcze wtedy nie zgolonych, Bronisława Komorowskiego, a pół Polski rechotało razem z nim. Nie przyjmowali przestrogi Gogola - z kogo się śmiejecie? Z siebie się śmiejecie...

    2. Gruzja, Ukraina, państwa bałtyckie, Polska... przecież to idzie dokładnie tak.

    Europa negocjuje z Putinem trwały pokój, ale Putin nie chce pokoju, on chce odbudować rosyjskie imperium i rosyjskie panowanie, wszędzie tam, gdzie Rosja je straciła.

    Nie po to Katarzyna Wielka z Turkami o Kaukaz wojowała, żeby tam się teraz panoszyła jakaś Czeczenia albo Gruzja... Z Gruzją poszło trochę nie tak, bo Lech Kaczyński się wmieszał... ale już go nie ma, teraz prezydentem Polski jest Bronisław Komorowski , który nie miesza się ostentacyjnie. .

    Nie po to car Aleksy zagarnął w Perejasławiu wschodnią Ukrainę, żeby ta dziś bezczelnie do Rosji nie należała.

    Nie po to Piotr Wielki dwadzieścia lat nad Bałtyk się przebijał, żeby Rosję teraz odzielała od Bałtyku jakaś Łotwa czy Estonia, jedna dwa i Ļł, druga półtora miliona ludzi.

    Nie po to Suworow rżnął Pragę, nie po to pod Olszynką Grochowską i i na Woli krwawiła armia Dybicza i Paskiewicza, nie po to Tuchaczewski ciągnął na Warszawę, nie po to był pakt Ribbentrop-Mołotow, nie po to był Katyń, nie po to Jałta była – żeby teraz jakaś Polska, bezczelnie zapisana do NATO, oddzielała Rosję od Europy...

    Dlatego Putin ni chce pokoju, od chce przywrócić panowanie Rosji wszędzie tam, gdzie ona jeszcze nie tak dawno panowała. Zresztą jasno to powiedział – rozpad Związku Sowieckiego to była największa rosyjska klęska. I on to naprawi.

    Dobrze to wyjaśnił prezydent Poroszenko – aspiracje Putina są daleko większe niż rozmiary Ukrainy....

    Całość pod:

    http://januszwojciechowski.salon24.pl/631620,ile-czasu-nam-jeszcze-zostalo
  • Terroryści próbują zająć możliwie największy obszar Ukrainy przed wejściem w życie rozejmu

    (...) tylko tej nocy terroryści atakowali siły rządowe ponad 15 razy. Największe siły skierowali w region Debalcewego, Marupola i Ługańska.

    "Rebelianci niszczą miasto Debalcewe. Niekończący się ostrzał artyleryjski domów mieszkalnych i budynków. Miasto płonie" - napisał na portalu społecznościowym Facebook Wiaczesław Abroskin, szef ukraińskiego MSW w obwodzie donieckim.

    Z kolei służby prasowe pułku Azow podały w komunikacie, że o godzinie 5 rozpoczęła się ofensywa terrorystów na pozycje ukraińskie w okolicach wsi Szyrokino w pobliżu Mariupola. Ofensywę rozpoczął silny ostrzał artylerii, po czym wkroczyły czołgi i piechota. Wedle informacji pułku trwają tam zacięte walki.

    Według informacji podanych przez Azow z terytorium Rosji wjechała przez Nowoazowsk kolumna pojazdów pancernych. Podejrzewa się, że ich celem może być Mariupol, który w nocy był terenem ostrych starć.

    Na aktywność Rosji w trwających walkach wskazał Daniel Baer, ambasador USA przy OBWE, który opublikował na Twitterze zdjęcie satelitarne mające być dowodem na działalność rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy.

    "Rosyjskie wojsko - nie separatyści. Rosyjskie wojsko dostarczyło broń w okolice Debalcewego gdzie ostrzeliwane są ukraińskie pozycje"- napisał.

    http://telewizjarepublika.pl/wyscig-z-czasem-w-donbasie-terrorysci-probuja-zajac-mozliwie-najwieksze-obszary-przed-wejsciem-w-zycie-rozejmu,17185.html

  • @Klarcia - warte szacunku są tylko cywilizacje łacińskie - z pozostałymi musimy się zmagać zbrojnie albo układać za pomocą dyplomacji. Cóż takie życie.

    Mam pytanie do Ciebie czy nie razi Ciebie notoryczne nadużywanie słowa "terroryści" w stosunku do separatystów donieckich? Czy nie dostrzegasz śmieszności w czarno-białym spojrzeniu na konflikt na Ukrainie? Dobrzy Ukraińcy źli Rosjanie. To taka sama propaganda jak putinowskie określanie ukraińców banderowcami.
  • @Spioch

    1. Niemcy należą jak najbardziej do cywilizacji łacińskiej, a jednak Twój stosunek do tego kraju jest wiadomy.

    2. Nie razi mnie określenie terroryści w odniesieniu do bojowników w Donbasie i Ługańsku, bo to są terroryści, metody ich działania od tego co wyprawiają terroryści islamscy nie odbiegają.

    3. W tym konflikcie, to Ukraina została zaatakowana, co do tego nie ma wątpliwości.
    Względem Ukrainy złamano gwarancje nienaruszalności granic tego kraju, a Zachód? No cóż - po naszej stronie nikomu nie spieszy się do militarnej konfrontacji. To się jednak może ostro zemścić.

    4. Putin od dłuższego już czasu nie ukrywa swoich dążeń do odbudowy imperium byłego ZSRR. To co swego czasu powiedział śp. Lech Kaczyński było bardzo trafne.

    ***

    Przypominam, że polscy patrioci próbując przeciwstawić się Moskalom, zapłacili za to wysoką cenę.
  • Niemcy byli jednymi z głównych budowniczych cywilizacji łacińskiej. Niestety, mają z nią coraz mniej wspólnego.
    Nie wiem, po co przypominasz walkę z Moskalami bo najwyższą cenę płaciliśmy za walkę z Niemcami, Ukraińcami, czy nawet za sojusz z Brytolami, Amerykańcami i a jakże - Rosjanami. Nic dla dyskusji z tego nie wynika.
  • edytowano luty 2015
    Niemcom należą do cywilizacji bizantyńskiej (wg Konecznego).
    Zresztą element plemienny (rasowy) u Niemców jest bardzo silnym pierwiastkiem (vide II wojna światowa, ale również historyczny nacjonalizm niemiecki).


    Ukraińcy radzą sobie bardzo źle gdyż jako naród nie istnieją. Ich wspólnota etniczna oparta jest na kruchych postawach. Źródło ich cywilizacji jest takie samo jak Rusi. Dodaj sowietyzm i obraz nie jest taki czarno biały jak maluje go antyrosyjska propaganda.

    Położenie geopolityczne mamy jakie mamy. Dobrze kiedy Rosja jest słaba ale nigdy kosztem silnych Niemiec i Ukrainy bo to się dla Polski źle kończy. Rozbita Rosja i Niemcy silna Polska (wiek XVI najlepszym przykładem).
  • edytowano luty 2015
    to w jakiej nacji/obszarze ta cywilizacja łacińska istnieje ?

    (mam podejrzenie, że polskie/słowiańskie cechy - np. intuicyjne/zwyczajowe pojmowanie prawa - zostały przypisane "wyższym" narodom/państwom a z kolei ta"wyższość" wzięła się z potęgi i umiejętnej propagandy, gdy tymczasem np. na całym obszarze anglosaskim "oko za oko" czy też niewolnictwo i kolonializm mają się wyśmienicie;
    jak zwykle pouczający w tem względzie jest rocznicowy wątek drezdeński na rebelce
    http://rebelya.pl/forum/watek/78056/)

    dopisek:

    przykład potęgi reklamy/propagandy mamy w wątku "Dzisiaj rocznica" gdzie plakat z okazji rocznicy utworzenia AK ma napis "Brotherhood of Generations"
    (i tym samym wpisuje się w dalszy ciąg tej propagandy - wskazuje naród niższy oraz hegemona)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.