Hmm,wedle Prayboya Janukowicz jeast idiota, bowiem juz wcześniej (na poczatku) mogł zablokowac plac i nie pozwolić dostarczac jedzenia demonstrantom. Widfocznie sam nie ogarnia sytuacji
tam cały czas są/byli kapłani różnych wyznań, aby służyć ludziom. Kto chciał - na pewno mógł się wyspowiadać.
Lotnisko pracuje normalnie.
A w ogóle to zamiast bezproduktywnego przerzucania się wiadomościami - można by się pomodlić. I nie za UE (choć pewnie warto), ale żeby jak najszybciej został ogłoszony trwały pokój i żeby nie ginęli ludzie. Po żadnej ze stron.
A ja muszę powiedzieć, ze coraz bardziej rozumiem postawę i myślenie naszych "przyjaciół" z zachodu, którzy wielokrotnie "wystawiali nas do wiatru" w trudnej dla nas sytuacji...
Tzn. moze nie rozumiem, ale za to na żywo obserwuję jakie mogli toczyć dywagacje...
jedna ciekawa rzecz - w Polsce w potępianiu demonstrantów jako banderowców przoduje SLD. No i jeszcze narodowcy - ale to od dawna przyjaciele ruskich. Nie chcę być w takim towarzystwie. Trafiał do mnie język x. Zalewskiego. Ale on ma osobiste powody.
@Prayboy "narodowcy - ale to od dawna przyjaciele ruskich" - wybacz, ale powtarzasz stereotyp. Skoro podczas I Wojny Światowej endecy postawili na ruskich nie znaczy, że stawiają zawsze. Podczas II WŚ to Narodowe Siły Zbrojne były najbardziej antybolszewicką formacją. Podobnie zresztą po wojnie: narodowcy najdłużej walczyli z ruskimi (nie byli rozpracowani przez komunę w takim stopniu jak AK i londyńczycy traktujący sowietów jako sojusznika naszych sojuszników).
@PawelK - zachód nie chciał i nie chce umierać ani za Gdańsk (zresztą w 95% przed wojną niemiecki) ani za Kijów. I właśnie na chłodnej kalkulacji powinniśmy opierać naszą działalność międzynarodową a nie na romantycznych hasłach.
przecież to bez sensu co piszesz o czkawce historii, kiedyś była olbrzymia liczba Polaków na Ukrainie, więc nas wyrzynali, teraz nie ma takiego problemu, naszych jest tam 0.3% populacji.
chodzi mi o to co jest po wojnie - niestety środowiska narodowe są zinfiltrowane przez rosyjską agenturę - po co i kto palil budkę pod ich ambasadą 11 listopada? Widziałem to z odległości dwóch metrów. Bez sensu to było.
@Prayboy - najwięcej Polaków zniknęło z Kresów za sprawą Moskwy akurat. Najpierw w ramach represji po powstaniach tzw. narodowych a potem po 45 roku. Ukraińcy też mają na koncie niezły udział. Zresztą rusek wielki, biały czy mały to ta sama cywilizacja.
Nieprzypadkowo największa rzeź Polaków miała miejsce na Wołyniu (ziemia po rozbiorach zagarnięta przez ruskich). Na Podolu też rżnięto naszych rodaków ale jednak w mniejszym stopniu.
Pytanie czy 150 letnie rządy Austriaków w Galicji a wcześniej 400 letnie Polaków zmieniły mentalność tej części Rusi?
Komentarz
Hm.
tam cały czas są/byli kapłani różnych wyznań, aby służyć ludziom. Kto chciał - na pewno mógł się wyspowiadać.
Lotnisko pracuje normalnie.
A w ogóle to zamiast bezproduktywnego przerzucania się wiadomościami - można by się pomodlić.
I nie za UE (choć pewnie warto), ale żeby jak najszybciej został ogłoszony trwały pokój i żeby nie ginęli ludzie.
Po żadnej ze stron.
A ja muszę powiedzieć, ze coraz bardziej rozumiem postawę i myślenie naszych "przyjaciół" z zachodu, którzy wielokrotnie "wystawiali nas do wiatru" w trudnej dla nas sytuacji...
Tzn. moze nie rozumiem, ale za to na żywo obserwuję jakie mogli toczyć dywagacje...
No jak?
I w jakiej części?
Bo ze znanych przeze mnie Ukraińców, większość twierdzi, ze banderowcy to byli bandyci, ale pewnie Ty znasz ich więcej.
Możesz sobie jeszcze pooglądać relacje ruskich telewizji, tudzież poczytać trochę ich gazet.
Utwierdzi Cię to w Twoim przekonaniu.
Napisałam tylko, że dodatkowo możesz do nich sięgnąć i usłyszysz same takie rzeczy, które potwierdzą to, co myślisz.
@PawelK - zachód nie chciał i nie chce umierać ani za Gdańsk (zresztą w 95% przed wojną niemiecki) ani za Kijów. I właśnie na chłodnej kalkulacji powinniśmy opierać naszą działalność międzynarodową a nie na romantycznych hasłach.
Pytanie czy 150 letnie rządy Austriaków w Galicji a wcześniej 400 letnie Polaków zmieniły mentalność tej części Rusi?
http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/teraz_pomowmy_o_ukrainie_powaznie/2121