Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

DIY dom

12728303233103

Komentarz

  • mamy w chatce takie poduszki ;) fajne choć kiepsko się na nich śpi, raczej do siedzenia, jak się zrobi dziurka to hmmm wszystko w styropianie


    a ja mam inne pytanie do właścicielek cegły w salonie
    jaki kolor zasłon dobieracie?

    mam ceglaną ścianę, szary dywan i szary narożnik
    i muszę zmienić zasłony na jaki kolor?
    jakoś nagle nic mi do tej cegły nie pasuje ;/
  • Bezpieczny jest szary lub jakiś beżowy.

    Ale np. granat (kolor navy), albo butelkowa zieleń, moim zdaniem mogą fajnie grać. Zależy też jaka ta cegła - bo też są różne odcienie.
  • te co mam teraz (nie powiem od kiedy wiszą :P ) są takie żółto/beżowo/szare w delikatne przenikające się paski ale już za długo wiszą, są nudne, bezpłciowe, banalne i miały być tymczasowe ;)

    o granat by był ok

    a paski? albo jakiś wzór?
    kiedyś widziałam taką aranżację z zasłonami w paski i nie mogę jej teraz znaleźć ;/
    biało czarne był
  • @uja, nie mam zasłon, tylko rolety rzymskie z juty :)
  • Jak je zrobić? Opuszczasz codziennie czy tylko dekoracyjne są?
  • użytkowe, zamówiłam i zrobili ;) tylko mąż uchwyty wymienił, bo były plastikowe i szybko się połamały, a w jadalni tez w towarzystwie cegieł mam zasłonki w kolorze ścian i sufitów, takie jasnokremowe i też mi sie podoba :)
  • z czerwonym próbowałam
    nie pasuje :/

    chociaż córka usilnie mnie namawia by czewrone kupić :)

    jasnokremowe nie mogą być bo słabo zaciemniają
  • czerwone mi też nie pasowały, poszły w świat :)
  • Czy ktoś z Was kupował w ikea przez internet?
  • zdecydowałam się na granatowe
    po czym znalazłam to ogłoszenie: http://olx.pl/oferta/sprzedam-materialy-na-obrusy-zaslony-w-atrakcyjnej-cenie-za-szt-5-zl-CID628-ID9bhfn.html#a887693be4

    i zamówiłam kilka kompletów:D brązowe, morelowe, kremowe itd.
    obrusy kilku metrowe na większe uroczystości, zmianę zasłon do sypialni i kuchni

    teraz czekam nie cierpliwie co przyjdzie ;)
  • uJa, koniecznie napisz, jak przyjdą, to może i ja zamówię, bo nowy stół "się robi" :)
  • napiszę
    na razie nie polecam bo kobieta jakaś dziwna ;)
    a jednak ryzykuję robiąc jej przelew
    jakby co to mąż stwierdził ze ją znajdzie :D

    generalnie cena atrakcyjna, bo jak patrzyłam na materiały najtaniej kolo 11 zł za metr, na jedno oko potrzebuję 5 metrów ;/
    a tutaj kawałek 5 zł, więc jedno okno wychodzi mi 10 zł
    tym sposobem wzięłam więcej kolorów, na zmiany i obrusy jednak czasem trzeba coś na stół położyć ;)
  • @M32, a można? nie wiedziałam
  • edytowano marca 2015
    Kto ma wentylację z rekuperacją? Warto? Musimy szybko decydować, a dalej rozważamy za i przeciw. Przeciw przede wszystkim koszty. Jeśli można bez tego żyć, to super ;) Komina do wentylacji grawitacyjnej nie mamy. Rozważamy jeszcze drugą opcję - nawiewniki higrosterowane i wyciąg mechaniczny. Co robić :-SS
  • My mamy, raczej zwykle ten rekuperator nie włączony, właściwie to nie wiem czemu, chyba raczej da się bez tego żyć. ;)
  • @Skatarzyna melduję że doszły :)
    wszystko tak jak zamówiłam

    faktycznie zgodnie z opisem jedne bardziej zasłonowe, drugie bardziej obrusowe ale i tak nadają się na to i na to ;)

    te typowo obrusowe
    z białych gładkich nie jestem zadowolona jakieś takie podszewkowe
    kremowe i białe w kwadraciki są super, gładkie, grubsze, eleganckie

    wszystko zapakowane dość ładnie, jeden materiał ze skazą, ale on chyba dłuższy jest niż zamawiałam więc pewnie długość czystego bez skazy będzie ok

    generalnie jestem zadowolona :)
  • @AnkaAso jak macie dom naprawdę energooszczędny to rekperator ma sens. W przeciwnym razie to raczej zbędne koszta. Tyle teorii. A z własnej praktyki - po nawiewnikach higrosterowanych za dużo nie oczekuj. Mamy zamontowane w mieszkaniu bo nam okna zimą płynęły. Jest lepiej, ale bez rewelacji. Jak jest zimno to przez nie mocno zimnem ciągnie nawet przy zamkniętych, jak różnica temperatur niewielka to z kolei wentylacja taka se. Na szczęście mieszkanie bardzo ciepłe, bo inaczej plułabym sobie w brodę. W porządnych oknach energooszczędnych nigdy bym tego nie zamontowała.

    @Skatarzyna, ciekawe co piszesz. W pewnej szkole muzycznej też reku wyłączony zawsze bo hałasuje i im przeszkadza. W ogóle narzekają na wetylację mechaniczną, że ściany niby wygłuszone, a kanałami wentylacyjnymi wszystko słychać. Więc wyłączona. Wydawało mi się, że jak nie ma went. grawitacyjnej to mechaniczna jest absolutnie konieczna. Czyżby tak nie było?
  • @Bambidu wielkie dzięki! Czyli jednak rekuperacja. Zburzyliśmy komin wentylacyjny i w tym momencie nie mamy żadnej wentylacji. Okna wstawiliśmy trzyszybowe, na parterze same fiksy oprócz tarasowych.
    To M. będzie miał szansę wykazać się przy rozprowadzaniu rur do reku i zaprojektowaniu całej instalacji :D
  • @AnkaAso całkiem sami będziecie projektować i robić reku? Twój mąż się na tym zna?
    To pisz co i jak, i jak idą postępy. A szczególnie jeśli pojawią się problemy. Może niektorym się przydać. Zawsze lepiej uczyć się na cudzych błędach ;o)
  • Sami bedziemy projektowac :) skoro mąż sam zrobił całe centralne, wodę, kanalizację, prąd itd. I wszystko działa to reku też mu nie straszna. Ma ogòlne pojęcie jak to zrobić, resztę dokształci się z netu.
  • edytowano marca 2015
    Fajnie. W zasadzie fakt - nie święci garnki lepią... ( OT: mój syn kiedyś w skansenie ulepił gliniany garnek na kole, po czym strasznie przejęty pyta: to ja już nie będę święty? ;) )
    Tylko przy braku doświadczenia i profesjonalnego sprzetu to tyyyyyle czasu zajmuje.
    Ale efekt nie raz znacznie lepszy niż po "fachowcach" i nerwów mniej.
  • edytowano listopada 2015
    .
  • @Bambidu z tym długim czasem roboty to nie do końca się zgodzę ;) Jak mojego M. wkurzę, to tak Mu robota idzie, aż miło patrzeć ;))
    Nie wyobrażam sobie jak hudraulik miałby robić nam centralne czy wodę. Wszystko mamy zabudowane w ściankach g-k, robionych na bieżąco z instalacjami.
  • Czy ktoś z Was ma tynki maszynowe diamant?
    Są niby lepsze niż zwykłe maszynowe i się zastanawiamy.
  • edytowano marca 2015
    @Maciejka, a na ile szeroki? Wielki stół cieszy, zatem powodzenia w licytacji.

    Się nie mogę doczekać końca remontu naszej jadalni :)
  • w sobotę jadalnia wyglądała tak:
    jadalnia
  • edytowano listopada 2015
    .
  • nasz nowy ma 120x240, osiem krzeseł na co dzień, ale 12 osób też wygodnie usiądzie, jak nie będzie dosunięty szczytem do ściany :)
  • Kurcze, ja juz problem mialam, zeby cos ladnego, nieikeowatego w tej wielkosci kupic. Wszystkie stoly (a szczegolnie te zabytkowe) to na 6 osob :-/
  • nam stolarz blat na zamówienie zrobił, a mąż przykręcił do żeliwnych nóg, takich jak do stołów na tarasy czy ogródki :)
    kawał mebla!
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.