Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

DIY dom

15657596162103

Komentarz

  • Ooo @Joannna, będzie casting na kolor czy masz wybrany?
  • Słuchajcie, jaką kwota trzeba dysponować, żeby zrobić remont łazienki?

    Wybicie drzwi w innym miejscu i zamurowanie starych,skucie kafli i położenie nowych, wymiana całej ceramiki i zmiana wanny na brodzik ... Instalację wodną pewnie też trzeba będzie zrobić od nowa w związku z tym :(
    Wiem, że wszystko zależy od użytych materiałów, nie będę celować w najwyższą półkę, ale byle czego też nie kupię, bo już wiem, że nie warto.
    Powierzchnia ok 10 m2

    Ktoś się zmierzył z tematem ostatnio i mógłby podpowiedzieć? Albo ma zawodowe doświadczenie w tomacie :D
  • dowolnie wielką, im większą tym lepiej - wiem, nie pomogłam, ale tanio to nie będzie :(
  • Sama ekipa moze kosztować moedzy 6 a 10 .000,zl. Kafle dobrej jakości 40-50 zl/m. Obawiam soe za taka impreza moze wynieść 20.000
  • No, ja się nie spodziewam, że będzie tanio :)
    Tylko nie wiem, czy jak zadzwonimy do fachowców to nas nie wyśmieją, dlatego chciałam choć orientacyjnie znać jakieś widełki.
  • No to nie jest tak źle, jak myślałam. :D
  • na pewno jest tak źle, jak myślałaś - jak najpierw trzeba pruć, to zawsze wychodzą nieprzewidziane kosztowne okoliczności ;)
    przypomniałaś mi, że jedną łazienkę mamy niedorobioną, a drugą do przebudowy, z obydwu daje się korzystać, więc myślenie o nich jakoś tak spyyyyyyyyychane na kiedyś :P
  • U mnie jedna jest a drugą trzeba przerobić ze starej komórki na piec. Jak sobie pomyślę o całości, to mi słabo...
    I logicznie by było najpierw zrobić nową, żeby ze starej móc dalej korzystać a potem korzystać tylko z nowej, żeby móc przerobić starą. Ale w starej trzeba zamurować stare wejście, żeby zrobić nową łazienkę.
    I sprawa się komplikuje ;)
  • Cart, najlepiej wylicz sobie dokładnie ile wyniosą Cię materiały, dowiedz się ile weźmie ekipa i miej przynajmniej 15-20% więcej na niespodziewane wydatki. W łazience ZAWSZE się okazuje, że jednak trzeba zrobić/naprawić/wymienić/dodać coś, czego się nie planowało...
  • Cart - zacznij od tego, co pisze @stephanos - tzn. wylicz i dopytaj. Bardzo skrupulatnie. Potem zsumuj to wszystko, pomnóż przez 2 i, na wszelki wypadek, przyjmij jednostkę o rząd wyższą. Tak samo kalkuluj czas trwania remontu.
    To nie złośliwość przeze mnie przemawia, tylko wieloletnie doświadczenia związane z remontowaniem :-(
  • @Joanna36
    wybrany mam
    tzn. w sumie prosto: część ścian na biało a część na kolor, który jest już w kuchni - jedyny kolor ścian, jaki podoba nam się w tym mieszkaniu...
    nazywa się egipska bawełna (z palety dulux niestety)
    to taki szary beżowy
    w kuchni jest to farba zmywalna i jest wspaniała, więc w niektórych miejscach (koło stołu i w przedpokoju) też taką pomalujemy...
    Patrzę na te ściany i mogę prześledzić codzienne ścieżki moich dzieci, chociaż wydawało mi się, że oni aż tak bardzo ścian nie brudzą :-?
  • Właśnie dlatego pytałam, bo zdaję sobie sprawę z tego, że koszty ZAWSZE są wyższe od planowanych, niestety. Przy każdym remoncie tak było, więc nie spodziewam się, że teraz będzie inaczej :(
  • W przypadku łazienki, to nawet jakby bardziej, niż w przypadku innych pomieszczeń...
  • W przypadku łazienki, to nawet jakby bardziej, niż w przypadku innych pomieszczeń...


    O to to! Mam takie samo doświadczenie. W łazience koszta jakoś magicznie niemal się mnożą. Zawsze jest jeszcze coś, nawet jak już się z czegoś zrezygnowało...
  • w kuchni też niespodzianki lubią się mnożyć!
  • Czuję się skutecznie zdemotywowana =))
  • jak to tak? do roboty, piękne funkcjonalne łazienki 8->
  • O, ja mam podobne plany co do lazienki plus wymiana pralki i, najlepiej, zakup suszarki.
  • @Cart&;Pud - mobilizacją powinna być myśl ,że będzie druga łazienka
    ja bym ją zrobiła tylko dla siebie, ewentualnie dla męża i trzymała klucz na szyi :)
  • Tak będzie :)
    Ta stara będzie przerobiona na naszą małżeńską łazienkę z wejściem z sypialni. A co! :)
    A ta nowa będzie dla reszty świata.

    w związku z tym idę obrabować jakiś bank. =))
  • @Cart&;Pud, a rabuj do woli i tak się nie zorientują, bo przecież na pewno z ich podatków tj. pinćseta luksusy sobie fundujesz... =))
  • Śmiejcie się, ale myśmy postanowili te pińcet przeznaczać na zakupy usług i towarów wyłącznie polskich, tak, żeby te pieniądze wracały do nas a nie natychmiast wyjeżdżały do Niemca :(
  • C&P - to nie jest trudne - półtora tysiąca nauczycielom języków dzieci, 4 stówy p. szambelanowi za wywóz gówna i nie ma ;)
  • edytowano kwietnia 2016
    matko my za robociznę remontu całego mieszkania 80 płaciliśmy 4 lata temu 18 tyś a panowie robili 2 miesiace... burzyli 2 ściany, w połowie mieszkania elektryka, hydraulika, dobudowanie WC. + materiały

    Czy Wy nie przesadzacie, że sama łazienka będzie 30 tyś kosztować, a robocizna 10??? przecież to nie jest miesiąc roboty raczej.

    edit gładzie po całości robili,m podłogi panele, malowanie kafle w przedpokoju,..
  • ekipa już się zmyła niestety i nie mam do nich kontaktu, póki pracowali było ogólnie ok potem coś się pokłócili i koniec.
  • też czytam te koszty i jestem w szoku a dwa lata temu robiłam łazienkę i napewno nie miałam tylu pieniędzy ;) z tego co pamietam to:
    wanna 400 zł, toaleta 250, umywalka z szafką 150, baterie 200 zł, lustro 40, grzejnik 300 zł, plytki podłogowe: 20 zł * 6 metrów, + drugie tyle klej i fuga i podkład, na ścianie nei wiem ile metrów ale płytki po 30 zł calkiem ładne jakoś 600 zł wyszło, lampy po 30 zł, stara komoda i półka i już :) do 20 tyś to jeszcze baaardzo daleko (tyle że my płytki kladliśmy sami :D )
  • teraz bym już nie kładła płytek na ścianie tylko pomalowała wszystko farbą albo Para albo tikurrilla z systemem anty wodnym, choć nie wiem czy by to taniej wyszło ;)
  • edytowano kwietnia 2016
    uja, ale tu jest skuwanie starych kafelków, prucie ścian i prowadzenie instalacji. Nam też na dolną łazienkę (ok. 9 m2) wyszło niecałe 10 tys., ale to było nowe pomieszczenie i przygotowane instalacje, a kafelki na ścianie mamy do 1,2 m. To zawsze inaczej.
  • a to prawda, ale w sumie skuwać mogą synowie :D w ramach odreagowania ;) nie trzeba wzywać do tego fachowców ;) gryz też wyniosą ;)
  • Ale rozwalanie plytek jest extra! Scian tez, a jak się ma juz takich Dużych synow jak Cart, to na pewno przywala z radością :).
    A i Cart, spodoba Ci się ;).
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.