No proszę, tytuł wątka zawiera najczęściej szukane słowo w Google, ale nadal ma mniej postów niż wątek z pieniędzmi w tytule
Przedziałki na środku głowy u facetów są odstręczające, koniec i kropka. Tym bardziej rażą, że trzeba nad nimi popracować, więc nie pojawiają się przypadkiem. Facet, który po prostu nie wysila się, goli głowę na ileś tam milimetrów i ma problem z głowy. Ten z z przedziałkiem hołduje jakiejś dziwnej modzie.
Powiem , jako pierwsza, która rzuciła mameją, o co mi chodziło.
Nastolatki w swej większość preferują osoby lepiej dostosowane społecznie, które byłaszczą w grupie rówieśniczej, są popularne czy jak to się dziś nazywa. Ważnym elementem tego jest strój. Niekoniecznym, ale na wejściu ważnym. Błyskotliwość i poczucie humoru nie zaszkodziłyby. Nastolatki chętniej słuchają takich osób, a już zwłaszcza, jeżeli mówią o rzeczach, które są trudne i niepopularne.
Aktualnie mogłabym zaprzyjaźnić się z dowolną mameją, byleby umytą. Ale mówimy o przesłaniu dla nastolatków. Inne oczekiwania ma się od osób starszych, ale jak się domyślam, oni mają oddziaływać jeszcze swoją młodzieżowością.
Jako nastolatka nie dałabym im szansy i szansy nie dałoby im 90%mojej licealnej klasy.
Mam udawać , że jest inaczej, bo sama nie wygłaszam świadectw? To musi mi się podobać?
Ja Cię rozumiem, no tylko ja byłam jeszcze większą mameją niż ta pani. Właściwie to czasem jak się nie wezmę i nie trzepnę to dalej jestem. Swój swojego broni To jest gdzieś w środku, takie beztroskie samopoczucie, że nikt nie zwróci uwagi na mój strój bo w ogóle kogo obchodzi mój wygląd. Staram się nad tym panować zwłaszcza jak ostatnio obca osoba poinformowała mnie, że trzeba podanie do 10 tego na zasiłek składać bo będzie potem za późno. Teraz pewno w drugą stronę zacznę przeginać ale wracam do domu ze szkoły z 5 dzieci (2 pożyczam) i staram się Was wielodzietne reprezentować godnie
Anka, tak myślałąm o tych Bieszczadach, ale problem jest taki, że Ty i ja nie będziemy miały jednocześnie 50 Jednakowoż mogę się zebrać trochę wcześniej.
" no tylko ja byłam jeszcze większą mameją niż ta pani. Właściwie to czasem jak się nie wezmę i nie trzepnę to dalej jestem. Swój swojego broni To jest gdzieś w środku, takie beztroskie samopoczucie, że nikt nie zwróci uwagi na mój strój bo w ogóle kogo obchodzi mój wygląd. (.... ) Teraz pewno w drugą stronę zacznę przeginać ale wracam do domu ze szkoły z 5 dzieci (2 pożyczam) i staram się Was wielodzietne reprezentować godnie "
Też tak mam. Też wracam z gromadką i nawet nauczyłam się w szpilkach jeździć. Choć jeszcze niższych, niż znajome szkolne matki
No właśnie - tez zwróciłam na to uwagę. Jest potrzeba - komentarze bardzo pozytywne. A w ogóle cenię ludzi, którym się chce angażować, wychodzić do młodzieży. Sympatyczni są.
A że razi ich wygląd w kontekście tego co mówią o dobrym stylu - nad tym trzeba byłoby popracować. Bo inaczej znów katolicki będzie synonimem bylejakości.
Młodzież na spotkaniu wyjątkowo grzeczna i wypowiedzi ich takie same
Ale już nie wiadomo kto tam siedzi po drugiej stronie monitora Moze to bardziej dla nich
Ja kiedy zaczynałam sie nawracać pamiętam, ze siedziałam całymi dniami w zadymionym, małym pokoiku i karmiłam się świadectwami ludzi. których odsłuchiwałam na otrzymanych kasetach
akurat nie o czystości ale takimi o przemianie zycia dla mnie było to niesamowite, że można inaczej że Bóg naprawdę nie przekreśla nikogo...
dlatego nigdy nie powiem, ze świadectwo Iksińskiego jest wazne tylko dla niego mozei dziś żyję dzięki temu, ze ktoś miał odwagę i chęć podzielenia sie swoim zyciem że chciało mu się
Mój Mąż (nie ja! tylko mój pragmatyczny M) do dziś wspomina świadectwo pewnej kobiety na rekolekcjach, która pomimo nowotworu dziecko chroniła... Do dziś wspomina! Tak mocno go uderzyło. Pozytywnie. Świadectwa są potrzebne...
Komentarz
Zmieścisz się zmieścisz. Tyle, że dodatkowa miejscówka między fotelikami z tyłu, więc średnio komfortowa. No ale godzinę podróży to idzie wtrzymać.
Flaszek za to możesz wziąć całą skrzynkę bo w bagażniku dużo nie będzie ;-)
Jednakowoż mogę się zebrać trochę wcześniej.
Just shut up and take my money.
Trochę OT, ale tak się zastanawiam: czy "świadectwa" w ogóle na kogokolwiek działają, niezależnie od stroju i innych takich? )
Przyznaję, że trudno mi w to uwierzyć. Historia Iksińskiego to historia Iksińskiego, co mnie ona obchodzi? Nie jestem Iksińska.
" no tylko ja byłam jeszcze większą mameją niż ta pani. Właściwie to czasem jak się nie wezmę i nie trzepnę to dalej jestem. Swój swojego broni To jest gdzieś w środku, takie beztroskie samopoczucie, że nikt nie zwróci uwagi na mój strój bo w ogóle kogo obchodzi mój wygląd. (.... ) Teraz pewno w drugą stronę zacznę przeginać ale wracam do domu ze szkoły z 5 dzieci (2 pożyczam) i staram się Was wielodzietne reprezentować godnie "
Też tak mam. Też wracam z gromadką i nawet nauczyłam się w szpilkach jeździć. Choć jeszcze niższych, niż znajome szkolne matki
) )
podważacie sens głoszenia świadectw, dzielenia sie nimi
myślałam sobie o tym konkretnym świadectwie
czy jest sens?
zajrzałam na you tube i mam odpowiedź
ponad 90 tysiaków odsłon
świadczy o tym
że jest sens. ludzie słuchają, potrzebują
o dziwo- zwróccie uwagę na komentarze
może sie zdziwicie, ale są mocno pozytywne
ale chodzi mi o komentarze
w czasach wszechobecnego hejtowania dosłownie wszystkiego
one są naprawdę dobre
i może się zdziwicie
ale wizualnie też sie podobają
:P
Młodzież na spotkaniu wyjątkowo grzeczna
i wypowiedzi ich takie same
Ale już nie wiadomo kto tam siedzi po drugiej stronie monitora
Moze to bardziej dla nich
Ja kiedy zaczynałam sie nawracać
pamiętam, ze siedziałam całymi dniami w zadymionym, małym pokoiku
i karmiłam się świadectwami ludzi. których odsłuchiwałam na otrzymanych kasetach
akurat nie o czystości
ale takimi o przemianie zycia
dla mnie było to niesamowite, że można inaczej
że Bóg naprawdę nie przekreśla nikogo...
dlatego nigdy nie powiem, ze świadectwo Iksińskiego jest wazne tylko dla niego
mozei dziś żyję dzięki temu, ze ktoś miał odwagę i chęć podzielenia sie swoim zyciem
że chciało mu się
zgadzam sie w całej rozciągłości
tu nie przekonują zupełnie
ale może to była jednorazowa wpadka;)?