Łudzę się że II tura będzie ale coraz mniej w to wierzę bo nie wierzę w polską demokrację. Myślę że skoro państwo polskie istnieje tylko teoretycznie to wybory sa uczciwe też tylko teoretycznie.
Kerima Pan Bóg jako odwieczny monarcha jest przeciwnikiem demokracji. Wiec czemu się ma nad wybierającymi demokrację zamiast społecznego panowania Jego Syna litować?
Myślę że skoro państwo polskie istnieje tylko teoretycznie to wybory sa uczciwe też tylko teoretycznie. -------------- Rózne ugrupowania będą ręcznie zliczać głosy.
No chyba, że czyta Testamenty św. Tomasz z Akwinu i argumentuje, że w przypadku Narodu Wybranego mieliśmy do czynienia z politia bene commixta, czyli optymalną mieszkanką monarchii, arystokracji i demokracji.
I taki właśnie ustrój prawo Boskie ustanowiło dla narodu żydowskiego. Mojżesz bowiem i jego następcy rządzili narodem, sprawując w pojedynkę władzę nad wszystkimi, co jest jakąś postacią królestwa. Wybierano siedemdziesięciu dwóch starszych obdarzonych cnotą, o czym tak pisze: „Wybrałem spośród waszych pokoleń mężów mądrych, szanownych i dałem wam ich za waszych przewodników i naczelników”: i to było arystokratyczne. Demokratyczne było ton ze oni byli wybrani spośród całego narodu. Pisze o tym Biblia: „Wyszukaj sobie z całego ludu mężów mądrych” itd.; byli także wybrani przez lud, jak przekazuje Biblia: „Wybierzcie sobie z waszych pokoleń mężów rozumnych” itd. Widać z tego, że ustanowiony przez prawo system sprawowania władzy był najlepszy.
Nie słyszę i nie sądzę, bym usłyszał. Gregorius zna te teksty; zna też tekst św. Leona papieża nt. tego, że nawet władza wybierana przez lud pochodzi od Boga. Ma inny pogląd w tej sprawie.
Ciekawe jest to, co usłyszeli Izraelici od Boga, gdy domagali się króla (ostatecznie został nim Saul).
Byłam wczoraj na pierwszym zebraniu obwodowych komisji wyborczych. Grupa podzieliła się na zmiany, ja mam popołudniową, ale powiedziałam ze i tak rano bede. Wkurzeni byli i chcieli mi to wyperswadować, hmm. Problemy robię, no. A w regulaminie jak byk stoi, że otwarcie komisji powinno się odbywać przy możliwie pełnym składzie komisji, a nie połowie...ale kto by tam czytał. Jak zobaczą, że robię zdjęcia i kopie protokołu to dopiero mnie od oszołomów wyzwą, dobrze że jestem przygotowana w temacie, urzędniczę doświadczenie też się przydaje.
Albo na odwrót; monarchia była bliższa ludziom niż demokracja. I stąd porównanie. Trudno tłumaczyć nieznane przez nieznane.
Zwróć też uwagę, że jest to tłumaczenie poprzez przeciwstawienie. "Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu".
Nie zgadzam się z tezą z powyższego felietonu. Każdy z 11 kandydatów gra na siebie, no może poza Palikotem. Poza tym nie patrzę w ogóle na jakiekolwiek sondaże, bo one kłamią. W ogóle wniosek z tego felietonu jest taki, że nie warto głosować na nikogo poza Dudą.
demokracja była jak najbardziej znana za czasów Chrystusa - Grecja ------------- Ludzie, do których mówł P. Jezus, mogli jej nie doświadczyć na swojej skórze.
Poza tym demokracja grecka była całkiem w porządku.
@BabUska, wszyscy mówiący o wspieraniu Komorowskiego poprzez zabieranie głosów Dudzie, to kłamcy. Wystarczy odrobinę matematyki.
Załóżmy... np. Komorowski zdobędzie 40% głosów, Duda 30%, a pozostali kandydaci pozostałe. Jest II tura. Jeden z kandydatów zabrał Dudzie 10%. Jeżeli by nie zabrał, to Komorowski miałby nadal 40%, Duda 40% i pozostali kandydaci resztę. II tura nadal by była.
Jeżeli zaś Komorowski zdobędzie powyżej 50%, II tura się nie odbędzie bez względu ile głosów zabrano Dudzie.
Jest tylko jedna sytuacja zmieniająca wynik, gdyby te rzekome zabrane głosy dałyby Dudzie ponad 50%. Ale niech nikt nie mówi, że głosowanie na pozasystemowych kandydatów to popieranie Komorowskiego.
Komentarz
@Anawim Braun
No to Braun. Jak te maszynki do strzyżenia włosów, budziki i depilatory miejsc intymnych. A co.
--------------
Rózne ugrupowania będą ręcznie zliczać głosy.
I taki właśnie ustrój prawo Boskie ustanowiło dla narodu żydowskiego. Mojżesz bowiem i jego następcy rządzili narodem, sprawując w pojedynkę władzę nad wszystkimi, co jest jakąś postacią królestwa. Wybierano siedemdziesięciu dwóch starszych obdarzonych cnotą, o czym tak pisze: „Wybrałem spośród waszych pokoleń mężów mądrych, szanownych i dałem wam ich za waszych przewodników i naczelników”: i to było arystokratyczne. Demokratyczne było ton ze oni byli wybrani spośród całego narodu. Pisze o tym Biblia: „Wyszukaj sobie z całego ludu mężów mądrych” itd.; byli także wybrani przez lud, jak przekazuje Biblia: „Wybierzcie sobie z waszych pokoleń mężów rozumnych” itd. Widać z tego, że ustanowiony przez prawo system sprawowania władzy był najlepszy.
Ciekawe jest to, co usłyszeli Izraelici od Boga, gdy domagali się króla (ostatecznie został nim Saul).
Trudno tłumaczyć nieznane przez nieznane.
Zwróć też uwagę, że jest to tłumaczenie poprzez przeciwstawienie. "Wiecie, że władcy narodów uciskają je, a wielcy dają im odczuć swą władzę. Nie tak będzie u was. Lecz kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą. A kto by chciał być pierwszym między wami, niech będzie niewolnikiem waszym, na wzór Syna Człowieczego, który nie przyszedł, aby Mu służono, lecz aby służyć i dać swoje życie na okup za wielu".
http://blogpublika.com/2015/04/29/czy-pawel-gra-dla-bronka/
-------------
Ludzie, do których mówł P. Jezus, mogli jej nie doświadczyć na swojej skórze.
Poza tym demokracja grecka była całkiem w porządku.
a jakie środowisko stoi za Kukizem?
Załóżmy... np. Komorowski zdobędzie 40% głosów, Duda 30%, a pozostali kandydaci pozostałe. Jest II tura.
Jeden z kandydatów zabrał Dudzie 10%. Jeżeli by nie zabrał, to Komorowski miałby nadal 40%, Duda 40% i pozostali kandydaci resztę. II tura nadal by była.
Jeżeli zaś Komorowski zdobędzie powyżej 50%, II tura się nie odbędzie bez względu ile głosów zabrano Dudzie.
Jest tylko jedna sytuacja zmieniająca wynik, gdyby te rzekome zabrane głosy dałyby Dudzie ponad 50%. Ale niech nikt nie mówi, że głosowanie na pozasystemowych kandydatów to popieranie Komorowskiego.
A propos sąsiedniego wątku - władza, która zmusza chrześcijan do afirmacji homoseksualizmu też?