Wchodzą, wchodzą. I nie spodobało mi się wyśmiewanie tej pani. jak się jednak przyjrzałam, to sobie pomyślałam, że mogła się inaczej ubrać. Lubię ubiór do sylwetki dobrany. W ogóle nie podobają mi sie leginsy amiast spodni, //////Wygląda, jakby ktoś zapomniał sie ubrać.
Komentarz
A tak serio, to mnie też to śmieszy...
I niestety, to śmiech przez łzy...
antybiotyki nie działają na przeziębienie...
Bez kwitu się nie liczy
i niektórzy, jak widać, czują się z tym, hm, zajebiście...