ile razy mi sie to zdarzyło? oczywiście przepraszam i jest mi wstyd, ale stany wzburzenia rządza się innymi prawami, niestety, mówimy zaś o języku codziennym
Kiedy wklejalam swoj mem do glowy mi nie przyszlo, ze moze byc odczytany jako przytyk, szpila czy nasmiewanie sie. Mysle, ze doszlo do - przepraszam za slowo - grubej nadinterpretacji. Niektore memy sa bardzo dosadne, inne mniej ale wiekszosc jest przerysowana. Jesli ten byl glupi - przepraszam. Naprawde jest mi przykro, ze tyle zadymy o to bylo. Wkleilam go bez namyslu, bo w pierwszym odruchu mnie rozbawil. To wszystko i nie ma zadnego drugiego dna
Czemu niby nie wolno się nabijać z grubych? Można z krakusów, Szkotów, niskich, blondynek, a akurat z przymiotu na który się ma największy wpływ, nie. Co za bzdura
Bo jak się ktoś uczy, to lepiej podać mniej, żeby serwisant ustawił na niższą wagę. W razie wywrotki narty łatwiej się wypną. Niezależnie od umiejętności nie warto podawać większej, bo wtedy narty się nie wypną, ale to już jest sytuacja przeciwna do dowcipu:)
Im bardziej udręczona i zaniedbana, tym pewnie lepsza matka Ostatnio byłam na pewnym spotkaniu rodzice plus dzieci, jakieś siedem czy osiem rodzin. Na te osiem matek jako jedyna miałam makijaż. Dwie z tych kobiet ponad przeciętnie ładne, szkoda że w szaroburych worach i tak jakoś smutno wyglądające.
Komentarz
oczywiście przepraszam i jest mi wstyd,
ale stany wzburzenia rządza się innymi prawami, niestety,
mówimy zaś o języku codziennym
Wkleilam go bez namyslu, bo w pierwszym odruchu mnie rozbawil. To wszystko i nie ma zadnego drugiego dna
Miedzy: jestem gruba=jestem głupia.
Słoneczniki jak zawsze mnie śmieszą.
Niezależnie od umiejętności nie warto podawać większej, bo wtedy narty się nie wypną, ale to już jest sytuacja przeciwna do dowcipu:)