Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Zamachy we Francji, pomódlmy się za ofiary
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
Nie tylko Niezależna to podała - jest również w mainstreamowych mediach:
Terroryści przedostali się przez Grecję? „Co najmniej jeden zarejestrował się jako uchodźca”
http://tvp.info/22637675/terrorysci-przedostali-sie-przez-grecje-co-najmniej-jeden-zarejestrowal-sie-jako-uchodzca
Kolejne zatrzymania po serii ataków w Paryżu
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/paryz-zamach-terrorystyczny/jg8px3
" - Dwóch zamachowców podejrzanych o wczorajsze ataki terrorystyczne w stolicy Francji przedostało się do Europy przez grecką wyspę Leros - podała grecka stacja telewizyjna MEGA. "
***
Niemniej - jednak większość zamachowców mieszkała we Francji od lat, wielu z nich ma francuskie obywatelstwo:
"Wieczorem prokurator potwierdził, że jednego z terrorystów zidentyfikowano. To osoba urodzona we Francji w 1985 roku. Francuski wymiar sprawiedliwości skazywał go ośmiokrotnie, ale mężczyzna ten nigdy nie trafił za kratki. W 2010 roku znalazł się na liście osób, których poglądy uległy radykalizacji pod wpływem ideologii dżihadu."
I coś mi się wydaje, że teza, iż francuskie specsłużby działają profesjonalnie, jest mocno naciągana.
Poza tym ... rozmawiałam kiedyś z przyjaciółką, która ma męża muzułmanina. Jej mąż twierdzi, że najazd muzułmanów na Europę, to efekt zbrojnych ingerencji państw zachodnich w krajach muzułmańskich. Muzułmanie uciekają przed wojną, którą wywołali Amerykanie, do spółki z niektórymi krajami Europy. Ta rozmowa była jeszcze za czasów bombardowań w Libii.
W jakiś czas potem nastąpiła "Wiosna Arabska" i mamy to, co mamy. Państwo Islamskie, niekończąca się wojna, prześladowania chrześcijan.
Teraz będzie pewnie seria odwetów za ataki na Syrię.
Szczerze mówiąc to trochę się nie dziwię.
Gdyby jakiś kraj bombardował moją Polską, to też nie ręczę za siebie. Nie mam na myśli ataków terrorystycznych na ludność cywilną, ale demonstracje, protesty w tym kraju, który zaatakował moją ojczyznę - na pewno tak.
Muzułmanie są inni. Ale moim zdaniem też walczą o to, by Ameryka i inni przestali atakować ich kraje i wtrącać się w ich politykę.
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/paryz-zamach-terrorystyczny/jg8px3
Kolejne zatrzymania po serii ataków w Paryżu
Policja aresztowała ojca i brata jednego z zamachowców samobójców, (...) Policja przeszukała mieszkania obu mężczyzn. Brat 29-letniego zamachowca - Francuza, którego tożsamość ustalono na podstawie odcisków palców - mieszka w miejscowości na południe od Paryża, a ojciec - 100 kilometrów na wschód od stolicy Francji.
***
Można było ewentualnie zrobić rewizję w ich domu, przesłuchać na miejscu, ale nie do aresztu zamykać.
Tego typu odpowiedzialność zbiorową to bolszewicy stosowali.
"Rzeź w Paryżu nadeszła nie ze Wschodu, lecz z Zachodu" - pod takim tytułem autor komentarza w rządowym dzienniku "Rossijskaja Gazieta" Nikołaj Dołgopołow oskarża USA o przyczynienie się do "straszliwej rzezi" w Paryżu.
"Amerykanie bez refleksji wtargnęli na cudze tereny postanowiwszy przerobić je na swój ład. Pretekst zawsze ten sam: demokracja, obalanie dyktatur. A metody do tego wybrano straszne: przewroty, krew, najgorsze bestialstwa" - pisze autor komentarza w gazecie rządowej, wypominając Waszyngtonowi inwazję na Irak. Zarzuca Amerykanom, że to oni "wyszkolili terrorystów, którzy zgnietli reżim Saddama Husajna", którego co prawda "w żadnym razie nie można było nazwać demokratą, lecz za którego rządów w Iraku utrzymywała się pewna równowaga".
Autor wypomina też USA "awanturę" w Libii, niepowodzenie w Afganistanie i "samowolne strategie Białego Domu", a także, jak pisze, "niezrozumiałe maniakalne dążenie do obalenia rozsądnego (prezydenta Syrii Baszara) el-Asada".
"I co dalej? Dokąd ruszy horda terrorystów? - zastanawia się autor komentarza, podkreślając, że "terroryzm dzięki zastrzykom finansowym, przeznaczanym na walkę z Syrią i jej prezydentem, nabrał sił i pieniędzy".
"Co zrobić? - pyta na zakończenie. - Czy połączyć z nami siły w walce z terroryzmem, czy czekać na wskazówki z dalekich Stanów, od dalekiego od nas i naszych problemów prezydenta Obamy? Same kondolencje nie wystarczą".
"Geopolityka USA doprowadziła do wybuchu na Bliskim Wschodzie i - w ślad za tym - w Paryżu" - to nadtytuł komentarza i materiałów, w tym zdjęciowych, na temat serii zamachów w stolicy Francji, jakie zamieszcza "Rossijskaja Gazieta".
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Rosyjski-dziennik-rzadowy-oskarza-USA-w-zwiazku-z-zamachami-w-Paryzu,wid,17974136,wiadomosc.html
Tego nie wiemy.
W XIX w. Francuzi chcąc zachować Algerię zapomnieli o ideach humanitaryzmu. Wyrżnęli kilkaset (300 do 400) tysięcy Muzułmanów z ogromnym okrucieństwem i brutalnością.
Stosowali taktykę spalonej ziemi i odpowiedzialność zbiorową, puszczając z dymem całe wioski oskarżane o sprzyjanie buntownikom.
Do czasów de Gaulle'a "bitwa o Algier" pochłonęła również ogromną ilość ofiar. Przez sale tortur przeszły dziesiątki tysięcy ludzi. Obok bicia, gwałtów i podtapiania, żołnierze bardzo często sięgali po rażenie prądem i podpalanie. Wielu ludzi nie przetrwało przesłuchań; ich ciała zrzucano do morza z pokładów samolotów.
Do 1962r. (ogłoszenie niepodległości Algerii) OAS wymordowało następne tysiące Muzułmanów.
Żaden francuski żołnierz nie został skazany za popełnione zbrodnie.
http://wyborcza.pl/1,75477,19189282,wstyd-na-cala-europe-po-slowach-przyszlego-ministra-w-paryzu.html
taki proroczy tekst się u nas ukazał 7 miesięcy temu...
@Ida pierdyknij się ale tak zdrowo w łep!
Terroryzm nie jest kwestią wyboru władzy, terroryzm nie ma reguł i przepisów, na terroryzm nie ma polityki. To jest loteria, dzisiaj Francja jutro Polska albo Norwegia.Dzisiaj Paryż jutro może Wrocław. Terroryści są ludźmi chorymi i przez to nieprzewidywalnymi.
ad @Elunia
Po pierwsze zmień ton.
Po drugie - Francuzi sami, demokratycznie wybrali lewacką władzę, która od lat prowadzi politykę zasiedlania Europy muzułmanami, więc teraz niech się nie dziwią.
Po trzecie - ta ich władza prowadzi działania zbrojne w krajach muzułmańskich, więc odwetu islamistów można się było spodziewać. Zamachowcy krzyczeli: "to za Syrię".
Po czwarte - w Norwegii parę lat temu były poważne zamieszki w Oslo, muzułmanie wyszli wtedy masowo na ulice, zdemolowali wiele sklepów. Powód? Udział państwa norweskiego w nalotach na Libię. Szczerze mówiąc nie zdziwiła mnie wtedy reakcja muzułmańskich gości w tym kraju. Pomyślałam sobie jak ja bym się czuła, gdyby Norwegia zaatakowała Polskę. Też bym coś zdemolowała.
@Ida a jaką politykę prowadziło państwo w stosunku do Breivika? Jakie naloty urządzało, co złego robiło, że zabił 69 osób?
To proste. Państwo norweskie prowadziło w stosunku do Breivika politykę taką, że niszczyło jego piękny kraj.
Breivik nienawidzi lewactwa (a zatem nienawidzi maksymalnie Arbeidepartiet - socjaldemokratów, do których młodzieżówki właśnie strzelał), nienawidził tego, co rządząca partia robiła od wielu lat - czyli wypierania z jego kraju cywilizacji chrześcijańskiej na rzecz multikulturalizmu. Myślę, że tego nie trzeba tłumaczyć, poglądy Andersa Behringa Breivika są chyba wszystkim znane.
Dodam tylko, że choć oficjalnie Norwegowie potępili postępek tego zbrodniarza, to jednak po cichu wielu z nich zgadza się z poglądami Breivika co do meritum
@Elunia :
Widzisz a ja bym nic nie demolowała tylko się szybko spakowała.
Widzisz, a ja jednakże zrobiłabym i jedno i drugie. Ot, mała różnica w temperamentach.
@Tusia , bez przesady, nie napisałam, że nie jest mi ich w ogóle żal.
Napisałam tak:
"A Francuzów, jako narodu, aż tak bardzo mi nie żal."
Więc może nie twórzmy mitów, bo widzę, że moja wypowiedź zaczyna żyć własnym życiem.
Pewnie, że tych którzy głosowali inaczej żal okropnie, ofiar też szkoda.
Ale spora część narodu sama na to zapracowała. Tak samo jak i Niemcy, Szwedzi, także Norwegowie (którzy od lat wybierali władzę szkodliwą dla ich kraju a za to hojnie szastającą socjalem).
16 % wszystkich Francuzów popiera ISIS, czyli co szósty.
Za chwilę nie będzie wiadomo po kolejnym terrorystycznym ataku, czy współczuć Francuzom, czy im gratulować.
" W programie „Kawa na ławę” red. Bogdan Rymanowski przytoczył dane, które spowodowały, że skóra ścierpła mi na plecach. Otóż okazuje się, że w przedziale wiekowym 21-28 lat 30 procent obywateli Francji popiera tzw. państwo islamskie...."
http://wpolityce.pl/polityka/271896-francja-poczatek-konca-unii-europejskiej
@Ida ty masz coś nie teges serio.Norwegowie zgadzali się co do meritum ze zbrodniarzem.Otrząśnij się!
Mnie wkurzają bardzo ludzie którzy gnębią zwierzęta.Chyba jutro załatwię sobie kałacha i rozwalę kilka osób w Centrum Bielany.Myślę, że co do meritum będą się niektórzy ze mną zgadzać.
Co trzeba mieć w głowie żeby usprawiedliwiać ludobójstwo jakin jest terroryzm.
Słuchaj no kobieto! Weź się ty ode mnie wreszcie odpimpaj, dobrze?
Łazisz za mną po wątkach i przypieprzasz się do moich wypowiedzi kompletnie je przerabiając. Nie umiesz czytać, czy jak? To się naucz, albo załóż mocniejsze szkła.
I nie życzę sobie prostackich i prymitywnych uwag pod moim adresem, w rodzaju "masz coś nie teges" lub "pierdyknij się zdrowo w łep" (uwaga - zachowuję twoją pisownię).
To jest chamstwo, prostactwo i słoma z butów.
Nie umiesz w ogóle dyskutować, stosujesz argumenty ad personam a nie ad meritum.
I jak zwykle NIC nie rozumiesz z tekstu pisanego, ale aż nosi cię żeby dowalić, więc czytasz w wypowiedziach to czego tam nie ma, ale ty chcesz żeby tam było.
Czyli kłamiesz.
I masz totalne kłopoty z logicznym myśleniem.
A Norwegowie - oczywiście, że zgadzają się (niektórzy) z postulatami zawartymi w manifeście Breivika, co nie oznacza, że nie potępiają pogromu na wyspie Utøya.
Tak samo jak i ja potępiam.
To, że jest zbrodniarzem absolutnie nie wyklucza, że w niektórych kwestiach miał rację (co wielu Norwegów przyznaje), ale pani @Elunia tego nie zrozumie, ponieważ ma kłopoty z logicznym myśleniem.
Też mi skóra ścierpła.
" W programie „Kawa na ławę” red. Bogdan Rymanowski przytoczył dane, które spowodowały, że skóra ścierpła mi na plecach. Otóż okazuje się, że w przedziale wiekowym 21-28 lat 30 procent obywateli Francji popiera tzw. państwo islamskie...."
Straszne... jeśli to prawda, to to jest straszne....
Co z nimi jest nie tak?
Zdemolowali własny naród i państwo i tworzą nowego francuskiego człowieka. Przeprogramowywują system wartości.
Plany socjalistów na najbliższą przyszłość ( z rocznego sprawozdania sporządzonego na zamówienie premiera) - wygląda, że chcą zlikwidować naród na rzecz zbiorowiska rozproszonych grup interesu i zrzeszeń.
"...tworzyć Francję przez uznanie bogactwa różnorodnych tożsamości we wszystkich obszarach życia zarówno prywatnego jak i społecznego, równość kultur i cywilizacji zamieszkałych we Francji, a także równość wszystkich wariantów płci, począwszy od hetero a skończywszy na tych jeszcze niezdefiniowanych...".
Francuzom zabrania się wszelkich krytycznych uwag pod adresem islamu, a przestrzeganie tych zasad ma kontrolować specjalna komórka policji - police de pensée – taka policja do kontroli myśli. Zapowiadana jest rewizja dotychczas obowiązującej historii, reedukacja i wykorzenienie francuskiego narodu poprzez indoktrynację już od przedszkola. Język francuski ma stracić swoją pozycję wiodącego języka na rzecz zrównania z językiem arabskim.
Wprowadza się do szkół “Szkolną kartę sekularyzacyjną” - to jest wojna wydana kościołowi i promująca z całą siłą gender, już od przedszkola.
Jak zadeklarował francuski minister edukacji Vincent Peillon - trzeba zniszczyć wszelkie uwarunkowania historyczne lub rodzinne, trzeba zniszczyć pamięć, wiarę, przekonania, tożsamość i skutecznie przekształcić świadomość przez takie teorie, jak nowe metody nauczania, teorie gender itp, ... .
Problem z wszelakimi lewackimi utopiami jest zawsze ten sam – przez nie giną ludzie.
Multikulti samo się nie wprowadziło. Najpierw je wygenerowali, potem bronili. Na końcu witają z kwiatami imigrantów islamskich.
To straszne BabUska co piszesz.
Ale przecież nie wprowadzono im tego na siłę - tak jak nam Polakom wprowadzono komunizm po wojnie, przystawiając nam do skroni broń, zabijając najlepszych patriotów kryjących się po lasach.
Francuzi sami się na to wszystko zgodzili - wybierając taką a nie inną władzę, idąc na łatwiznę liberalizmu, porzucając Boga i jego świątynie a na końcu burząc kościoły.
Nie widzieli jak bardzo brną w ślepą uliczkę?
Czemu ludzie mają takie klapki na oczach?
Przy tym ma żal do własnych rodziców, którzy byli lewackimi działaczami, ojciec porzucił matkę gdy ten był malutki, a usiłowano go wychować w sposób liberalny i tolerancyjny z akceptacją wszystkiego co sprzeciwia się normalności. Niestety chłopak wyrósł na zbrodniarza wcale nie lepszego niż islamscy terroryści. Tak sie może stać gdy dzieci wychowują się bez Boga, w oparciu o jakieś fałszywe pseudowartości. Do tego dodając agresywny charakter,egocentryzm i brak pokory oraz brak oporów przed osiąganiem celu dosłownie po trupach, to efekt był jaki był czyli odpowiedzią na to wszystko jest działalność neofaszystowska. Mamy z jednej strony liberalizm bez zasad , z drugiej skrajny islam z terroryzmem w tle a z trzeciej odnawiający sie faszyzm. Tak to jest gdy się pluje na Boga i odrzuca Jego miłość. Jeśli nasza władza o tym zapomni to będziemy mieli to samo.
No dokładnie, ale to nie usprawiedliwia bezwzględności, okrucieństwa i perfidii terrorystów.
Terrorysta to człowiek chory i usprawiedliwianie terroryzmu w jakikolwiek sposób jest chore
Dyskusja z tobą jest jałowa i raczej pozbawiona sensu, ponieważ nie rozumiesz co jest napisane. Dośpiewujesz sobie treści, których nie ma i kłócisz się sama ze sobą, znaczy z tym, co sobie dośpiewałaś.
Już tutaj ktoś pisał wcześniej, że nikt nie usprawiedliwia terroru:
"Nikt nie usprawiedliwia ludobojstwa. Tylko przez swoje działania i wybory przyczynili sie do atakow terrorystycznych."
Ale ty w kółko apiat', to samo i to samo.
No bo nie dociera.
To może łopatologicznie (i ostatni raz tłumaczę, bo poziom cierpliwości już mi się wyczerpał):
Jeśli stoisz na trampolinie nad pustym basenem (tzn. takim bez wody, rozumiesz?) a potem skaczesz do tego basenu na główkę (ale tam nie ma wody - nadążasz za tokiem myślenia?), to powiedz czyja to będzie wina, że się zabiłaś?
Nie twoja przypadkiem?
Naród francuski (czy niemiecki), sprowadzając sobie obcych kulturowo gości a jednocześnie biorąc udział w bombardowaniach krajów muzułmańskich - właśnie skacze na główkę do pustego basenu i użalanie się nad nim wydaje mi się pozbawione podstaw, ponieważ oni sami tak wybrali.
Nie chce mi się już dłużej dyskutować z tobą, bo mam dość udowadniania, że nie jestem wielbłądem.
Nie, to ty masz już któryś raz problem z percepcją cudzych wypowiedzi.
Nie pierwszy raz zresztą.
A ja podpisuję się pod wszystkim co tu napisałam, Z NICZEGO SIĘ NIE WYCOFUJĘ, jedynie tłumaczę kawa na ławę opornej @Eluni.
Natomiast jeśli ktoś sypia z jadowitym wężem i twierdzi, że to milusia kicia, to jakbym go nie lubiła , trudno twierdzić , ze nie miał żadnego wpływu na to, ze go gad ukąsił.