Wczoraj wieczorem posypały się całe moje plany, życie przemeblowało mi się w kilka minut. Dziś o 16 mam rozmowę co dalej z moja praca, bo nie mogę już pracować zgodnie z umową. Jeśli nie zgodzą się a drastyczna zmianę warunków to zostaje bez pracy i dochodów.
wstępna rozmowa za mną - raczej muszę szukać nowej pracy. Umówieni jesteśmy jeszcze na czwartek, ale to chyba będzie tylko omówineie warunków wypowiedzeia.
Komentarz
Koszona ta łąka? Może grabie pomogą Antoniemu?