Za znajomego księdza chorego na covid. Znam go od zawsze, sąsiad rodziców. W szpitalu w Krakowie, wczoraj było bardzo źle, dziś ciut lepiej.
Jest poprawa! W niedzielę stan określano jako ciężki, dziś podobno opuścił oiom. Podobno, bo wiadomość przekazana pocztą pantoflową, ale na pewno wiemy, że jest lepiej.
Ja też poproszę o modlitwę w intencji mojej siostry:trudna ciąża bliźniacza jednolozyskowa, problemy ze znalezieniem i kupnem mieszkania a co za tym idzie nienajlepszy stan psychiczny. Dziękuję!
Mam nieśmiała ale wielką prośbę w intencji naszego wikarego, ma wirusa, jest źle, do szpitala go nie chcieli przyjąć bo u nas zamknięte, dziś go karetka prosto na Lublin zawiozła.
Komentarz
Jest poprawa! W niedzielę stan określano jako ciężki, dziś podobno opuścił oiom. Podobno, bo wiadomość przekazana pocztą pantoflową, ale na pewno wiemy, że jest lepiej.
to chyba do św. Antoniego powinnam tez uderzać?