Witaj, nieznajomy!
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
forumowe warsztaty fotograficzne
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.
Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!
Komentarz
ja właśnie mam ten obiektyw Canon 50 mm i jestem z niego bardzo, bardzo zadowolona.
Dziękuję za świetne komentarze.
Takze czekam na jakis niespodziewany zastrzyk pieniedzy (cud
Dzieki za cwiczenia, bede sobie je robic pomimo frustracji automatycznego aparatu.
Konstrukcja obiektywu Z bagnetem Sony E, powiększenie w stosunku do klatki 35mm: x1.5
Opcjonalnie adapter LA-EA2 - możliwość podłączenia obiektywów z mocowaniem Sony A.
Ogniskowa obiektywu n/a
Ogniskowanie AF z wykrywaniem kontrastu
• Obszary AF: Wielopolowy (wybór automatyczny z 25 punktów AF), Centralnie ważony, Nastawianie ostrości na wybrany punkt.
• Tryby AF: Pojedynczy AF-S, Ciągły AF-C , DMF (bezpośrednia ręczna regulacja ostrości), MF.
• Zakres detekcji od 0 do 20 EV (ISO 100 i obiektyw f/2.8).
• Funkcja śledzenia ostrości.
• Funkcja wykrywania twarzy i uśmiechu.
• Dostępne powiększenie w trybie MF: 4.8x, 9.6x
• Wspomaganie AF: wbudowana dioda LED o zasięgu do 3 m
@MagdaCh, toż ja te swoje pierwsze zdjecia robilam na dużym zumie
zostawmy na razie tę ogniskową. Nie znam się na Twoim aparacie, o ile w ogóle na jakimkolwiek się znam.
@MagdaCh, zamiar byl zeby wszystko pokazac na takim samym tle no ale te srodkowe zdjecia chyba powinny byc z tej samej perspektywy co pierwsze i ostatnie, tak teraz dumam.
- szczzegółowa korekta będzie, jak dziecka uśpię, albo jutro.
trzecie zdjęcie zdecydowanie jest najlepsze, chociaż drugie też niczego sobie i niewiele mu brakuje. W trzecim zdjęciu zapanowałaś nad światłem, czego nie ma w pierwszym - za bardzo się rozproszyło. Ładnie z tą płytką głębią ostrości działasz. Polecam wypróbować - dla samej siebie zrobić podobną konstelację tylko ostrość na środkowy plan albo na ostatni - też może ciekawie wyjść.
W drugim zdjęciu, tym z góry, które jest zupełnie niezłe, najsłabszym punktem jest kompozycja - temat do dopracowania, bo trochę z przypadku wyszły te proporcje (stołu etc.) - a może tylko mnie się tak wydaje.
Muszę trochę skrytykować, żeby było poważńie
świetne są te wariacje na temat jabłka i wyraźnie widać, że jesteś coraz bardziej wyluzowana - bo z fotografiami to trochę jak z tańcem.
Bardzo, bardzo mi się podoba zdjęcie nr 2 - zarowno głębia ostrości, kolory, kadr - i te ząbki na jabłku jako zaczepne punctum ("punctum" wyjaśnię kiedy indziej, dzisiaj nie zdążę).
Pierwsze 3 zdjęcia jako cykl przybliżający się też ładnie się czyta.
A teraz zasuszone dwa: ŚWIETNE! Wolę to pierwsze, choć gdybym nie miała tego pierwszego to to drugie by mi się też bardzo poodbało. Ale to pierwsze z zasuszonymi to poezja jest. Gratulacje dla Koleżanki!
Można ingerować w te zabawki i np. lalki poczochrać czy pomalować, ale nie trzeba.
Można ponurość wydobyć delikatnymi środkami, a można bardzo literacko ująć.
I nie chodzi mi o żadne krwawe, trupie etc. nastroje - ale ponure, może coś z pogranicza problemów egzystencjalnych, tęsknota, samotność, wspomnienie beztroski dzieciństwa.
Ja nie robie, ale z zainteresowaniem czytam i oglądam.
oj tam, oj tam - możemy stworzyć też zespół wyrównawczy dla nieśmiałych - zrób jakieś i podziel się
Dzięki za opis moich zdjęć. Tak między nami .....to te suszki to pigwowiec jest. No ale nie mogłam czekać na zasuszone skórki jabłek.
Ja też najbardziej lubię to pierwsze suszkami.
Proszę te osoby co podczytuja o wzięcie udziału. To jest naprawdę super fajna zabawa. Świetna na jesienno-zimowe smutki! !!!! Polecam. Ja mam mega fun.
telefonem też można - przymknę oko na tę słynną "ogniskową" i popatrzę na rozwiązania tematu.
@Quintana
cieszę się, że tematy podchodzą - można protestować jakby co.