Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Wywrzeszczec się muszę!!!!

1568101113

Komentarz

  • Walcz, dziewczyno, walcz. " Pan jest z tobą i wojuje"
  • mamababcia powiedział(a):
    Tak, mam dość daleko i jestem chora. Nie dam rady dojść. Poza tym krople nie są czymś stałym, więc muszę poczekać do poniedziałku. Dzięki za troskę.
    Jak to jesteś chora? 
  • Jestem po operacji zaćmy.
  • Aha i dopadło mnie coś grypopodobnego. Pół dnia przespałam, wypociłam, ale to nie koniec.
  • A my zdrowi po Twojej Wit C...
    Nie żałujesz że oddalas nam?
  • Jeżeli służy to nie żałuję.
  • Od miesiąca szukam pokoju dla córy w Lublinie, mam dość. Ceny wysokie, córka grymaśna, wszystkie problemy zrzucane na mnie. Ciekawe ile jeszcze wytrzymam?
  • Ona jest mała? Jeżeli grymaśna, niech sama szuka. Moja córka na studiach sama o sobie decydowała.
  • Nie mała, ale bardzo wycofana i ma mało pewności siebie. Tez chciałabym by sama się zaangażowała. Martwię się.

  • Się pomódlcie o siły...
    Może Bóg chce jej dać jak sama spróbuje?
  • Ale jak idzie na studia do innego miasta? Sama mieszkać? To lepiej niech cos zacznie dzialac. 
    To nie jest proste ani latwe. Nawet najbardziej przebojowi.maja obawy wchodząc w nowe towarzystwo.

    Odwagi dla córki! Fajne jest to usamodzielnianie się na studiach.

    Btw @Ewasz, dla corki anegdotka. Jako, ze studiowalam poza domem, to czasem, a zwłaszcza na I roku przywozilam z domu walowke ;). I razu pewnego przywiozlam m in pierogi. I takie bylysmy z koleżanką z pokoju rozpieszczone i rozpuszczone, ze te pierogi z zamrazarki na patelnie. Proces smażenia nie przebiegł pomyślnie. Część sie przypalila, nie chciały się rozdzielić. Jednym słowem poszły do kosza.

    Potem juz rozmrażal zywnosc przed podgrzaniem!

    Powodzenia córce!
  • Dziękuję.
     Z takimi rzeczami sobie radzi, ale jest np. bardzo konserwatywna, radykalna w poglądach, itd. Musi pójść z domu, bo Lublin ok. 60 km, nie da rady dojeżdżać, wymiękam zupełnie, współmałżonek wczoraj zapytał łaskawie na jaki kierunek idzie córka, nie mam już siły do wszystkiego.
  • W Lublinie siostry zakonne mają całkiem sympatyczne pokoje dla studentek.
  • @Ewasz to juz czas, ze kolejne pisklę wylatuje? Kurcze, u nas za rok, córka też koniecznie na studia poza domem chce... W ślady brata, choć mam nadzieję, ze nie tak daleko. Wolalabym ją mieć na miejscu:)
    Za twoją córkę, wiem, jakie to trudne +++
  • No dobrze - jest wycofana, to dlaczego marudzi? Życie potrafi być dość okrutne szczególnie dla tych nadmiernie chronionych. Wdzięczność jest bardzo konserwatywną cechą. Może powinnaś też wymagać od niej szacunku dla swojego wysiłku. Porozmawiaj z nią o tym, co czujesz.
  • ja tez nie bylam przebojowa a sama szukalam.. wogole innej opcji nie bylo..
  • Ja też bym dala jej samej szukac i obiecala, że w razie potrzeby sluzycie radą, moze taka samodzielnosc by jej pomogla.
  • edytowano sierpnia 2016

    a dokad sie wybrala jesli mozna wiedziec?

    moja w Norwegii miala byc miesiac, a wroci chyba przed pazdziernikiem (wyjechala 1 czerwca).zal mi bo naprawde ciezko pracuje, ale jej sie podoba

  • Ewasz, u nas to samo. Córka nie angażuje się, czeka na idealną stancje, mam już dość. My szukamy pokoju w Rzeszowie.
  • to pewnie sprzedaje owoce morza na jakims fishmarkecie  tak jak moja :-)
  • Ja jestem z Rzeszowa ale chyba nie pomogę przynajmniej na razie nie wiem nic o pokojach na wynajem :)
  • :) pewnie, pecunia non olet

    dziewczyny z ekipy mojej corki tez zatrudnily sie w firmie sprzatajacej  domy, restauracje (tam sprzata sie podczas nocy).moja corka raz sprzatala bar od 22 do 6 rano.dobrze ze o tym nie wiedzialam bo na taka prace po nocach to bym sie nie zgodzila.zaraz potem znalazla sie dobra praca na targu rybnym  bo tam przychodzi duzo turystow i zatrudniani sa studenci z zagranicy, z jezykami

  • Dlaczego niektorzy ludzie sa tak oporni w logicznym mysleniu!!!!!!!
  • Nie mają tego talentu?
  • @mamuma- nie wiem o co chodzi, ale moze dla nich co innego jest logiczne? Zycie nieustannie uczy pokory, aby jednak nie oceniac...
  • mnie przynajmniej...
  • W pewnych kwestiach tylko zlosc we mnie wzbiera. A jeszcze w ciazy jestem bardziej nerwowa. Musze popracowac nad soba...
  • ha mam tak samo .... choc w ciazy nie jestem

    dzisiaj myslalam,  ze wyjde z siebie, a jednak dobrze, ze zmilczałam bo wszystko dobrze sie zakonczylo

  • edytowano sierpnia 2016
    Elunia powiedział(a):
    In Spe powiedział(a):
    to pewnie sprzedaje owoce morza na jakims fishmarkecie  tak jak moja :-)
    Nie , sprząta apartamenty i luksusowe domy wakacyjne Niemcom. Praca 3-4 dni w tyg., ciężka bardzo ale reszta na plaży, rowerze itp. Jest b.zadowolona z warunków, miejsca i wybiera się też w przyszłym roku. No ale ona ani radykalna ani konserwatywna i nie brzydzi jej szorowanie niemieckich kibli za prawdziwe pieniądze bo wie, że w ten sposób bardzo nam ulży.

    Oszczędź sobie, kochana, bo mnie takie przepychanki słowne nie bawią.
  • Aosochodzi....????
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.