Zapraszam do lektury nowych wpisów z mego bloga

Brawario

Paprotka powiedział(a):

"Są tańce, których zupełnie zabronić trzeba i do których należeć nie godzi się, chociażby nawet raz jeden, pod winą grzechu śmiertelnego; takimi są: walc, galopada, polka, cancan…"

 wtedy to nawet polka była uznawana za niemoralną

Nic dziwnego, skoro i w polce mężczyzna obejmuje kobietę. 

asiao

W małżeństwie mogą sobie potańczyć polke. Po 22ej

Nieznany

Znajomi mężczyźni i mój własny zdrowy rozsądek podpowiadają mi, że zdrowy mężczyzna nie ma myśli erotycznych od obejmowania kobiety w tańcu...szczególnie w tańcach skocznych i ludowych jak polka  
Czy objęcie się na pożegnanie przez znajomych albo przy składaniu życzeń też uważasz za niemoralne? wszak, o zgrozo, mężczyzna dotyka kobietę.

Brawario

Paprotka powiedział(a):

Znajomi mężczyźni i mój własny zdrowy rozsądek podpowiadają mi, że zdrowy mężczyzna nie ma myśli erotycznych od obejmowania kobiety w tańcu...szczególnie w tańcach skocznych i ludowych jak polka  
Czy objęcie się na pożegnanie przez znajomych albo przy składaniu życzeń też uważasz za niemoralne? wszak, o zgrozo, mężczyzna dotyka kobietę.

Nie ma chyba wiarygodnych badań statystycznych, które by mówiły co myśli sobie większość "zdrowych" mężczyzn przy obejmowaniu kobiety w tańcu. Jest jednak nauczanie Świętych Pańskich na temat tańców, które często polegały na czymś znacznie mniejszym niż obejmowanie się kobiet i mężczyzn. Nie wiem, ale niewykluczone, że mieli oni jakieś nadprzyrodzone wejrzenie w to co ludzie zwykle myślą i odczuwają w tańcach, jakie są skutki tańców. Myślę, że w dużej mierze jesteśmy tu zdani na doświadczenie i rozeznanie Świętych Pańskich, gdyż wątpię, by powstały jakieś wiarygodne badania na temat myśli, odczuć jakie mężczyźni mają w trakcie tańców. Ci mężczyźni, którzy rzeczywiście nie mają kosmatych myśli w trakcie takowych oczywiście się do tego przyznają, ale nie działa to często w drugą stronę, gdyż ci mężczyźni, którzy takowe myśli mają mogą się do owych nie przyznawać z obawy o bycie nazwanym zboczeńcem, etc. 

Obejmowanie się znajomych na pożegnanie czy przy składaniu życzeń trwa znacznie krócej niż standardowy taniec - to pierwsze trwa kilka sekund, to drugie kilka minut. Poza tym, konwencja tańca jest bardziej rozrywkowa niż konwencja składania życzeń. Ponadto, nawet przy tych kilkusekundowych pożegnaniach osoby słabo się znające raczej nie obejmują się tak blisko i poufale jak to miejsce w tańcach typu walc. Tymczasem tańce towarzyskie nieraz są tańczone przez osoby słabo się lub wręcz wogóle się nie znające. 

Skatarzyna

i jeszcze raz i jeszczeraz, aż upadł! taniec prowadzi nieuchronnie do upadku!

asiao

Ale ja widzę bardzo tradycyjny taniec.pani podnosi pana

Nieznany

Brawario, ja uważam że facet mający erotyczne myśli przy zwykłym dotyku kobiety podczas tańca, zwłaszcza takiego jak polka
 
albo:
- ma problem ze swoją seksualnością i byle co dostarcza mu podniety
- nie ma żadnych damsko-męskich doświadczeń, przez co sfera seksualności jest u niego rozbuchana, zajmuje zbyt dużą część jego wyobraźni
- podoba mu się ta konkretna kobieta z którą tańczy i nie umie spojrzeć na nią neutralnie

tak czy inaczej nie w tańcu problem leży

Brawario

Paprotka powiedział(a):

Brawario, ja uważam że facet mający erotyczne myśli przy zwykłym dotyku kobiety podczas tańca, zwłaszcza takiego jak polka
 
albo:
- ma problem ze swoją seksualnością i byle co dostarcza mu podniety
- nie ma żadnych damsko-męskich doświadczeń, przez co sfera seksualności jest u niego rozbuchana, zajmuje zbyt dużą część jego wyobraźni
- podoba mu się ta konkretna kobieta z którą tańczy i nie umie spojrzeć na nią neutralnie

tak czy inaczej nie w tańcu problem leży

Dotyk, jaki widać na tym obrazku trudno nazwać "zwykłym", gdyż mężczyzna obejmuje na nim niewiastę w okolicy bioder. Coś takiego nie jest zaś zwyczajnym zachowaniem mężczyzny wobec kobiety, chyba, że ten mężczyzna jest z daną kobietą na bliskiej stopie towarzyskiej albo też ma skłonności do molestowania kobiet, a co za tym idzie samowolnego dotykania ich w takich miejscach. 

Skatarzyna

nacz Ty sie może w końcu, talia to nie biodra, talia to zwykle najwęzszy kawałek baby, a biodra najszerszy, talia! nie biodra, nie tyłek, nie biust; zupełnie nie seksualna talia  

Skatarzyna

okolica bioder trzy piętra w góre, trzy w dół...

Brawario

Talia jest w bezpośredniej bliskości bioder, więc nie ma to większego znaczenia. W odniesieniu do tego obrazka stwierdziłem, iż mężczyzna obejmuje kobietę w okolicy bioder, a nie za same biodra - a to jest różnica (aczkolwiek nie zasadnicza jeśli chodzi o ocenę stosowności tego gestu). 

Skatarzyna

kobieta ma biodra, trzeba sie trzymać dwa metry dalej

kociara

Brawario powiedział(a):

Talia jest w bezpośredniej bliskości bioder, więc nie ma to większego znaczenia. W odniesieniu do tego obrazka stwierdziłem, iż mężczyzna obejmuje kobietę w okolicy bioder, a nie za same biodra - a to jest różnica (aczkolwiek nie zasadnicza jeśli chodzi o ocenę stosowności tego gestu). 

Hm...
W sumie to u kobiety jakby nie patrzeć wszystko jest w okolicy bioder.
Takie np całkiem aseksualne uszy takoż.
Zaraz zaraż. ..napisałam "aseksualne"???
Wrrrrróć. Wszystko jest jak widać seksualne i różne mozna mieć fetysze, które trudno ukryć nawet pod płaszczykiem absolutnej moralności i walki z rozpustą.
To mówisz Braw biodra...talia...

Nieznany

i nie pomyślałeś, że obserwowanie i analizowanie tego gdzie i jak on tę rękę trzyma, dostarcza Tobie więcej, hmm, wrażeń niż temu panu który tę rękę faktycznie trzyma? I TAŃCZY? polka to skoczny taniec, nie trzyma ręki na biodrotalii cały czas

a to pewnie jakiś pedofil, parafrazując Twoje słowa, coś takiego nie jest zwyczajnym zachowaniem mężczyzny wobec dziewczynek, obserwowanie ich ciała i dotyk w różnych miejscach. przyznasz, że to pewnie zwyczajny instruktor gimnastyki który nie patrzy na dzieci w TEN sposób? i  rodzice raczej nie wszczynają alarmu że ich córki obłapia pedofil, bo w tej sytuacji dotyk wydaje się zrozumiały, bez podtekstów, nie jest to zresztą dotyk w miejsca intymne.
i podobnie jest z tańcem.

Brawario

Paprotka powiedział(a):

i nie pomyślałeś, że obserwowanie i analizowanie tego gdzie i jak on tę rękę trzyma, dostarcza Tobie więcej, hmm, wrażeń niż temu panu który tę rękę faktycznie trzyma? I TAŃCZY? polka to skoczny taniec, nie trzyma ręki na biodrotalii cały czas

a to pewnie jakiś pedofil, parafrazując Twoje słowa, coś takiego nie jest zwyczajnym zachowaniem mężczyzny wobec dziewczynek, obserwowanie ich ciała i dotyk w różnych miejscach. przyznasz, że to pewnie zwyczajny instruktor gimnastyki który nie patrzy na dzieci w TEN sposób? i  rodzice raczej nie wszczynają alarmu że ich córki obłapia pedofil, bo w tej sytuacji dotyk wydaje się zrozumiały, bez podtekstów, nie jest to zresztą dotyk w miejsca intymne.
i podobnie jest z tańcem.

Różnica pomiędzy dorosłym mężczyzną dotykającym w ten sposób dziecka, a mężczyzną dotykającym w ten sposób kobiety jest chociażby taka, iż ten pierwszy zwykle nie odczuwa popędu seksualnego wobec dzieci i dlatego jego dotykanie ma znacznie mniejszy potencjał pokusy i okazji do grzechu niż w tym drugim przypadku. Równie dobrze można by porównywać siedzenie 8-letniej dziewczynki na kolanach mężczyzny z siedzeniem 18-letniej dziewczyny na kolanach mężczyzny. Niby to samo, a jednak zupełnie coś innego. 

Rejczel

@katarzynamarta daj no jeszcze raz Ryana, bo on chyba najcelniej oddaje to, co czuje wiekszosc nas, czytajacych....

Nieznany

wykazywanie niemoralności walca jest chyba już passe. teraz jest modny pole dance

Rejczel

Pilot nie leci. Juz dawno wyskoczyl przez okno. Za to na miejscu drugiego pilota siedzi Ryan ups, juz nie siedzi....lezy....

hipolit

odleciał, oj odleciał

Malena

@Brawario, ja też uważam, że niektóre Twoje poglądy są zbyt radykalne.
Np. kiedy pomyślę o dyskotekach, które są powszechne wśród młodzieży, to taki bal, jaki jest na rysunku w Twoim blogu, bardzo mi się podoba. Gdyby tak współczesny świat oferował młodzieży takie bale z kulturą, całym kodeksem manier, nawet z tańcami damsko- męskimi przy tym ...
Ale, co ważniejsze: bardzo cenię Twoje artykuły. One pozwalają mi zastanowić się, czy moja wiara i poglądy nie poszły za bardzo w stronę tego, co zaakceptuje ,,świat".

Nieznany

a ja jestem naprawdę ciekawa co sądzicie o pole dance. gdy usłyszałam o tym po raz pierwszy, pomyślałam że co, kursy tańca na rurze? świat do reszty zwariował później trochę o tym poczytałam, pooglądałam filmiki, okazało się też że jedna znajoma to trenuje i widzę że to żaden taniec a gimnastyka i wymaga naprawdę dużo wysiłku i wytrzymałości. 

Brawario

Tola powiedział(a):

@Brawario Ciekawi mnie, co sądzisz o akcji #metoo. W sumie to Twoja przesadna ostrożność bardziej mi pasuje niż bagatelizowanie zbereznych żartów.

W zasadzie to popieram tę akcję (na ile ją znam, ale zastrzegam, że wielu szczegółów na jej temat nie znam).

Brawario

Malena powiedział(a):

@Brawario, ja też uważam, że niektóre Twoje poglądy są zbyt radykalne.
Np. kiedy pomyślę o dyskotekach, które są powszechne wśród młodzieży, to taki bal, jaki jest na rysunku w Twoim blogu, bardzo mi się podoba. Gdyby tak współczesny świat oferował młodzieży takie bale z kulturą, całym kodeksem manier, nawet z tańcami damsko- męskimi przy tym ...

To jest pewnego rodzaju pułapka. Oczywiście, że wiele z tańców przed którymi niegdyś przestrzegali Święci Pańscy w porównaniu z dzisiejszymi tańcami wydaje się być bardzo przyzwoitymi, ale to nie znaczy, że na pewno są godne polecenia. Można tu przywołać zestawienie jakiegoś drobnego złodziejaszka jabłek z niebezpiecznym rabusiem i gangsterem. To, że ten drugi robi coś znacznie gorszego niż ten pierwszy nie oznacza, że postępowanie tego pierwszego jest godne pochwały. 

Brawario

Paprotka powiedział(a):

a ja jestem naprawdę ciekawa co sądzicie o pole dance. gdy usłyszałam o tym po raz pierwszy, pomyślałam że co, kursy tańca na rurze? świat do reszty zwariował później trochę o tym poczytałam, pooglądałam filmiki, okazało się też że jedna znajoma to trenuje i widzę że to żaden taniec a gimnastyka i wymaga naprawdę dużo wysiłku i wytrzymałości. 

Pole dance to jest dobry przykład stępiania naszej wrażliwości w tej dziedzinie. Jeszcze 20 lat temu ów taniec był jednoznacznie kwalifikowany jako skrajnie erotyczny, dziś jest może średnio kontrowersyjny, a za jakieś 30 lat będzie uważany za będący w dobrym guście popis zręczności i gracji ruchów. Niestety, ale pole dance przechodzi dokładnie taką samą karierę jak walc czy tango, które też kiedyś były uważane za jednoznacznie erotycznie, a dziś są synonimem wyższej kultury i elegancji. 

Nieznany

ale właśnie nie rozumiesz różnicy, że to nie jest sexy taniec do sexy muzyki, tylko gimnastyka i nie ma konotacji erotycznych. ćwiczy się w sportowym stroju nie w erotycznej bieliźnie,  trzeba mieć naprawdę wytrenowane mięśnie by wykonać wiele tych układów. wątpię by striptizerki z klubów miały takie umiejętności i umięśnione ramiona jak kobiety trenujące pole dance no, ale wiem że Ciebie to i tak nie przekona skoro nawet tańce ludowe to wg Ciebie zuoo

Brawario

Paprotka powiedział(a):

ale właśnie nie rozumiesz różnicy, że to nie jest sexy taniec do sexy muzyki, tylko gimnastyka i nie ma konotacji erotycznych. ćwiczy się w sportowym stroju nie w erotycznej bieliźnie,  trzeba mieć naprawdę wytrenowane mięśnie by wykonać wiele tych układów. wątpię by striptizerki z klubów miały takie umiejętności i umięśnione ramiona jak kobiety trenujące pole dance no, ale wiem że Ciebie to i tak nie przekona skoro nawet tańce ludowe to wg Ciebie zuoo

A nie pomyślałaś, że taka adaptacja pole dance może być sprytną zagrywką szatana w celu oswajania ludzi z coraz dalej posuniętą nieskromnością i obscenicznością?  Przecież to stara taktyka diabła przemycać swój towar w przebraniu i pod inną nazwą. Udało mu się to na polu wiele tańców, gdzie właśnie pod nazwą tańca aprobuje się wiele z form cielesnej bliskości i poufałości, które nie przeszły by w wielu innych sytuacjach; udało mu się to na plażach i basenach, gdzie mężczyźni i niewiasty pokazują się sobie odziani w taki sposób, w który nie pozwolili sobie pokazać w wielu innych sytuacjach i wiele wskazuje niestety na to, że uda mu się pod przykrywką "sportu" oswoić ludziom skrajnie obsceniczny taniec pole dance. 

Stwierdzenie, iż tańce ludowe są dla mnie złem jest daleko idącym uproszczeniem. 

Brawario

Ulga powiedział(a):

A skoro już już jesteśmy w temacie tańca jako sportu, jakie jest Twoje zdanie na temat damsko-męskich tańców na lodzie w łyżwiarstwie figurowym? Tam to dopiero są "chwyty" niekoniecznie w okolicach talii
Tak z czystej ciekawości zapytuję.

Nie popieram tego choćby z powodu strojów tam obecnych. 

Nieznany

Brawario - ja nie widzę w pole dancu nic obsenicznego, tak samo jak nie widzę nic takiego w różnych układach gimnastycznych bez użycia rury, w łyżwiarstwie figurowym, balecie, tenisie itd. Widzę wysportowanych ludzi wyginających się tak jak ja raczej nie dam rady, nawet myślę nieraz "wow, świetne ciało", ale nie myślę wtedy o seksie
Co do plaż, to taka specyfika tego miejsca że ludzie odsłaniają więcej ciała, jeśli ktoś się nie odnajduje, nikt nie każe chodzić i rozbierać się do bikini. Nie żyjemy też w kulturze muzułmańskiej by zakrywać większą część swojego ciała. Ja osobiście nie uważam też by cielesność była czymś złym i że nie wolno jej odsłaniać nawet na plaży.

NC500

Brawario powiedział(a):

Mamy upały, więc przypominam

http://salwowski.net/2017/05/20/naga-prawda-o-skromnosci-film/

@Brawario ;
1:33 tam jest plakat z tańcem DAMSKO-MĘSKIM, mam nadzieję, że to nie jest taniec POZAMAŁŻEŃSKI !!!
O. Jacek Woroniecki, jeden z najlepszych etyków/teologów moralistów, wprost zachęcał do pozamałżeńskich tańców damsko-męskich przed ślubem w celu dopasowania seksualnego!

NC500

Brawario powiedział(a):

Tola powiedział(a):

@Brawario Ciekawi mnie, co sądzisz o akcji #metoo. W sumie to Twoja przesadna ostrożność bardziej mi pasuje niż bagatelizowanie zbereznych żartów.

W zasadzie to popieram tę akcję (na ile ją znam, ale zastrzegam, że wielu szczegółów na jej temat nie znam).

Nie popierasz, @Brawario, nie popierasz, wierz mi, to jest nowa bolszewia, bo są równi i równiejsi, także względem prawa, u Orwella w Roku 1984  przestępstwem było randkowanie i dążenie do małżeństwa, nie popierasz, przekonasz się, ja taką akcję przewidziałem już jakiś czas temu, nie wiedziałem że tak szybko uderzą. 

https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/363380-akcja-metoo-czyli-obezwladnianie-mezczyzny-jako-wroga-publicznego

Akcja #MeToo, czyli obezwładnianie mężczyzny jako wroga publicznego
wpolityce.pl/

Małżeństwo albo będzie zakazane (dla chrześcijan), albo cała inicjatywa w miłości będzie w rękach kobiety - efekt Powstania Styczniowego i produkcja matek-Polek, czyli kobiecych narodów chrześcijańskich. 
Poczekajmy biernie na kamery termowizyjne i mikrofony, bo przecież w małżeństwach też zdarzają się gwałty.
A może urzędnik będzie dawał zgodę na zbliżenie, jak można dawać zgody na budowę czy wycinkę, to i na to!
Mikke czasem coś palnie żeby zaszokować, ale facet ma tęgi łeb, powiedział że gwałciciela powinno się karać na wniosek poszkodowanej, a nie z urzędu. Ta sama teza była już u Kraszewskiego, nic nowego. Chyba, że Kraszewski to zbok, zbereźnik - książki popalić.