Pić dużo płynów. Podobno prewencyjnie przeciw infekcjom górnych dróg oddechowych. Na tzw. dwór zakładam dodatkową kamizelkę ocieplaczyk. Bardzo się sprawdza.
Dwie czapki. Jedna bardzo gruba i ciepła. Teraz tę noszę. Druga lżejsza. jak tę drugą, na przykład, żeby fryzury nie spłaszczyć, to obowiązkowo kaptur.
Piotr i Franek już brykają...Antek padł ....godzinę temu z temperaturą....:( nosz cholipa...do soboty muszę mieć komplet zdrowych ludzi w domu... oby tak jednodniowo to jeszcze pół biedy... wirus jednak...
Ja robilam miksture: glowka czosnku przecisnieta przez praske, sok z dwoch cytryn(ja wsadzalam i farfocle), 2 szkl wody i odstawic na dobe w temp pokojowej, po dobie przecedzic, dodac 2 lyzki miodu i trzymac w lodowce. W przepisie bylo, zeby pic 2-3 razy dziennie po lyzce stolowej, ja pilam kolo 4 razy dziennie po kieliszku do jajek. W tym sezonie nie robilam, bo ciezko o dobry czosnek.
@ola_g tu Cie spytam, bo nie pamietam gdzie pisalas mi na ten temat. Chodzi o sulfarinol. Corka ma katar, rano dwa razy lala jej sie krew z nosa, ale zaczyna znow na ucho narzekac, moge jej ten sulfarinol dac, nie zaszkodzi jej po tym krwawieniu? I jak bys mogla jeszcze raz napisac jak jej to dawac.
Nurofen dostaje, bo miala wysoka goraczke (po 40stopni). Wit C jej daje, musze wapno dolozyc. Z nia problem, bo jak mowimy, zeby nos dmuchala, to twierdzi, ze nie trzeba. A czy krwawienie moglo miec zwiazek z podaniem mucofluidu? Poprzedniego dnia jej psiknelam do nosa, bo mowila, ze ciezko wydmuchac, a rano sie obudzila, i jak podniosla glowe, to zaczelo leciec.
No wlasnie tak pomyslalam, ale dzis tylko wode morska jej psikalam, bo balam sie, ze znow bedzie krew. Czyli lepszy mucofluid i porzadne czyszczenie. Dziekuje za odp. Jutro bedziemy dzialac.
Za radą koleżanki zrobiłam miksturę: 1 litr miodu+ 3 drobno skrojone cytryny bez skóry+ ok 20 dkg świeżego tartego imbiru+ szklanka wody. Wymieszałam wszystko i wychodzi po łyżce dziennie dla 5 osób przez 6 dni
@sylwia1974, w mieście wirus szaleje podobno. W naszej szkole w klasach po 6-8-15 uczniów i łączą klasy, bo im grypa wykosiła nauczycieli i brakuje zastępstw
@Haku nie bardziej ucieram, wszystko razem mieszam: miód + obrane i jak najdrobniej pokrojone cytryny + utarty na najmniejszych oczkach imbir+ szklanka wody. Codziennie rano łyżka tego z pół szklanki wody
Na egzamin przyszła dziś studentka i jak twierdziła w nocy miała gorączkę 40 stopni. Chwilę ją pytałam, ale potem odesłałam do domu, bo nie bardzo kojarzyła... Przyznam też, że nie chciałam się zarazić.
@AgaMaria te kółka ryzowe jesz zamiast chleba? Nie chce Cię martwić ale jak tylko zjem tego trochę więcej niz dwa na dzień to chwytają mnie jakieś boleści w jamie brzusznej....
nie wiem, czemu wchodzi w cytacie. Jestem, bylam chora... Gorączka do 41, bardzo trudna do zbicia, żadnych innych objawów. Myślałam, ze grypa. Ale trafiłam na dobra lekarke, kazala brać antybiotyk. Po pierwszej dawce wieczornej badalam rano crp, 250. No, juz trzy razy wzięłam, czuje sie duzo lepiej. Ale nie wiadomo, co to. Dobrze, ze poszłam do niej, bo bym chyba w szpitalu wylądowała
Choruję sobie na szpitalnym wikcie, mam niedokrwistość, dwie działki nowej krwi i od razu lepiej Mam nadzieję, że kilka dni i wypuszczą mnie do domu... K
A moj noworodek chyba kataru dostaje Nie wiem co sie robi z katarem u takiego malentaska. Narazie jeszcze tragedii nie ma, wiec poczekam czy minie czy rozwinie sie w cos innego..
Ręczniki mokre na grzejnikach, pieluchy na łóżeczku, po kropelce do noska soli fizjologicznej kilka razy dziennie,z odciąganiem to delikatnie, (jeśli jest co, często przesuszona śluzówka puchnie i od odciągania jest jeszcze gorzej), kłaść często na brzuszku żeby katar spływał do przodu, a nie do oskrzeli. Uwaga na szczekający kaszel, lub gorączkę wtedy trzeba osłuchać.
U nas wreszcie (oby nie zapeszyc) bez chorob... wychorowalismy sie przed Bożym Narodzeniem, teraz hasamy po dworze (jesli smogu nie ma), ogolnie podoba mi się ten początek roku...
Komentarz
Na tzw. dwór zakładam dodatkową kamizelkę ocieplaczyk. Bardzo się sprawdza.
wirus jednak...
Za wszystkich chorych +
Zastanawiam się nad zrobieniem, ale konkretnego, SPRAWDZONEGO, przepisu brak.
glowka czosnku przecisnieta przez praske, sok z dwoch cytryn(ja wsadzalam i farfocle), 2 szkl wody i odstawic na dobe w temp pokojowej, po dobie przecedzic, dodac 2 lyzki miodu i trzymac w lodowce. W przepisie bylo, zeby pic 2-3 razy dziennie po lyzce stolowej, ja pilam kolo 4 razy dziennie po kieliszku do jajek. W tym sezonie nie robilam, bo ciezko o dobry czosnek.
A czy krwawienie moglo miec zwiazek z podaniem mucofluidu? Poprzedniego dnia jej psiknelam do nosa, bo mowila, ze ciezko wydmuchac, a rano sie obudzila, i jak podniosla glowe, to zaczelo leciec.
1 litr miodu+ 3 drobno skrojone cytryny bez skóry+ ok 20 dkg świeżego tartego imbiru+ szklanka wody. Wymieszałam wszystko i wychodzi po łyżce dziennie dla 5 osób przez 6 dni
a podasz przepis jak dla idioty? tj miód roztapiasz czy nie?
Chyba kupię imbir i pół miodu poswiecę
@sylwia1974, w mieście wirus szaleje podobno. W naszej szkole w klasach po 6-8-15 uczniów i łączą klasy, bo im grypa wykosiła nauczycieli i brakuje zastępstw
koktajl zgapiam
wszystko razem mieszam: miód + obrane i jak najdrobniej pokrojone cytryny + utarty na najmniejszych oczkach imbir+ szklanka wody.
Codziennie rano łyżka tego z pół szklanki wody
Imbiru nie zaparzyłam
Nie chce Cię martwić ale jak tylko zjem tego trochę więcej niz dwa na dzień to chwytają mnie jakieś boleści w jamie brzusznej....
K
Nie wiem co sie robi z katarem u takiego malentaska. Narazie jeszcze tragedii nie ma, wiec poczekam czy minie czy rozwinie sie w cos innego..