Mi się ona po prostu nie podoba... Pierwsza rzecz, której bym się stąd pozbyła, ale musi poczekać, az będziemy remontować cały korytarz i kuchnie. I tak by mocno ucierpiała przy remoncie, bo projekt zakłada wyburzenie jednej ściany, przesunięcie drugiej i postawienie schodów tylko potrzebujemy decyzji sądowej. @Dorota, swoją drogą znów nas A.B.reprezentuje, no kobieta jest świetna w tym co robi. Myślę że po dwóch rozprawach, jak już się na nie doczekamy, będzie sprawa rozwiązana
Malowalam sadolin kolory ogrodu. Wybralam kolor naturalny len. Robilam tez proby z bialym ale wygladaly jak pomazane. Kladlam dwie warstwy. Zalezalo nam na tym żeby byl przeswit sloi drewnianych i żeby nie bylo plasko. W miejscach najbardziej narazonych dalam dodatkowo akrylowy lakier bezbarwny. Odpryskow nie ma. Gryzmolki niestety tak. Dziury mozna wczesniej zaszpachlowac.
Edit: pisalam to zanim przeczytalam poprzedni komentarz.
Ale wy anektujecie poddasze tak? Ile metrów wam przybędzie dzięki temu?
Minimum 30 po podłodze, 16 użytkowej z wysokim dachem na antresole. Ale walczymy z naszą kancelarią o całość,c 2x więcej. Możemy, bo sąsiedzi zajmują 80m więcej ogrodu i cała wspólna piwnice. I ani myślą się przesunąć czy współpracować.
Dokladnie tak kancelaria załatwi. Na razie zwolennicy wolnych sądów z dołu uważają, że mają prawo do wszystkiego, bo tak, pomimo posiadania notarialnie mniejszych wspoludzialow niż my szanowaliśmy to, że zajmowali od wielu lat większą część piwnicy i ogrodu, ale jak zablokowali nas z zagospodarowaniem chociaż połowy poddasza, na którym jedynie wieszają pranie, to już nie mamy skrupułów
Wracam do sukienek, już słońce i czuć wiosnę, więc ostatni dzwonek na ten strój. Dobrze, że dzianina na gumkę w pasie, ładnie będzie kiedyś w ciąży wygaldac..:)
Mam dwie i mykam w nich na okrągło. Śliwkowa na zdjęciu i butelkowa zieleń. Żadne swetry już mnie nie przekonują. Nawet te z MZ mierzyłam i jakoś mi nie podeszły
znowu idzie wiosna i znowu nie mam butów do sukienki, w kozakach już za ciepło, w baletkach za zimno, macie coś pośredniego? nie skracającego nogi? bez obcasów?
znowu idzie wiosna i znowu nie mam butów do sukienki, w kozakach już za ciepło, w baletkach za zimno, macie coś pośredniego? nie skracającego nogi? bez obcasów?
@Mafja, ja w ciąży nie mogłam patrzeć na ciążowe kiecki. Dlatego chodziłam w normalnych, rozkloszowanych z dzianiny. Kopertowych i noszę do dziś i karmię . Tu pięć dni przed porodem. Jak ja tęsknię za wakacjami...
Komentarz
@Dorota, swoją drogą znów nas A.B.reprezentuje, no kobieta jest świetna w tym co robi. Myślę że po dwóch rozprawach, jak już się na nie doczekamy, będzie sprawa rozwiązana
Edit: pisalam to zanim przeczytalam poprzedni komentarz.
Ile metrów wam przybędzie dzięki temu?
Szczególnie w waszej sytuacji.
Dzieci do góry papa, a wy salon i sypialnia na dole.
No, wieszak ledwo daje radę. Ale ja się przy dzieciach przebieram 2-3x dziennie. Teraz miały gluta to moja sukienka jak chusteczka dla 2 latki
przez Ciebie spojrzałam na sukienki zupełnie inaczej,
dziś kupuję kieckę
a co tam
https://www.zalando.pl/jojo-maman-bebe-print-wrap-dress-sukienka-z-dzerseju-plum-j2629f041-t11.html
Naprawdę efektownie wygląda, a tuszuje wszystko, co powinna.
Kupiłam sobie tą. Wyglądam w niej o dziwo świetnie.
@Mafja, ja w ciąży nie mogłam patrzeć na ciążowe kiecki. Dlatego chodziłam w normalnych, rozkloszowanych z dzianiny. Kopertowych i noszę do dziś i karmię . Tu pięć dni przed porodem. Jak ja tęsknię za wakacjami...