Chyba nie każdemu jest dobrze w takim kroju. Ja np. jeśli miałabym założyć taką długość to tylko do kroju ołówkowego. Taka długość rozszerzana - wyglądam jak stóg siana.
Nie wiem ile latałam po sklepach i szukałam sukienki. W końcu trafiłam w kiosku! Śliczna, klasyczna, granatowa 50% przeceniona. Jak ją przymierzyłam to innych już nie chciałam mierzyć. Kupiłam, przyjechałam do domu i... zamek poszedł ;( min. 30 min drogi W jedna stronę do sklepu, A impreza pojutrze. Nie wiem czy mają drugą taką samą i mi wymienią:(
@ewaklara, było całkiem całkiem Na pewno zgrabniutko A ja mam taki feler, że zapamiętuję twarze po jednym spotkaniu, a już Waszą rodzinę kiedyś widziałam, więc wyłowiłam Cię od razu z tłumu
ta pani na foto w tej sukience zalinkowanej przez MAlgorzata32 wyglada jak bohaterka trillera usmiechnieta, poprawnie ubrana a pod lozkiem schowane zwloki meza
A propos kwiatkow... U brałam dziś na plażę kwiecista sukienkę przed kolano... Na ramiączka z dekoltem... Ale te kwiatki... Ale naprawdę nie czułam się debilnie
Ale kwiatki na sukienkach są fajne,tylko trzeba dobrze dobrać krój.
A propos kwiatkow... U brałam dziś na plażę kwiecista sukienkę przed kolano... Na ramiączka z dekoltem... Ale te kwiatki... Ale naprawdę nie czułam się debilnie
Ale kwiatki na sukienkach są fajne,tylko trzeba dobrze dobrać krój.
ta pani na foto w tej sukience zalinkowanej przez MAlgorzata32 wyglada jak bohaterka trillera usmiechnieta, poprawnie ubrana a pod lozkiem schowane zwloki meza
Niby w stylu lat 50-tych ale cos mi w niej nie pasuje. Suknie z lat 50' mialy zazwyczaj rekaw dlugosci 7/8, ktory odslanial najszczuplejsza czesc kobiecych rąk i dodawal wdzieku. Tutaj góra sukienki jest toporna. Sklada sie na to niekorzystna, nieelegancka dlugosc rekawka i cos czego unikam w sukienkach-koszulowy kolnierzyk. To w zasadzie jest bardziej szmizjerka. Jak lubisz szmizjerki to okey. Ja nie lubie.
Komentarz
https://www.solar.com.pl/outlet/wiosna-lato/sukienka/za026973.html
Może mnie nie skrytykujecie:) dobra do karmienia. No kolory nie moje, ale DO KARMIENIA:))))
Do szpilek beżowych wygląda ok. A w przyszłym roku na plażę założę:)
ja jeszcze oddac?
usmiechnieta, poprawnie ubrana
a pod lozkiem schowane zwloki meza
ale to takie moje zboczenie ;-)
zasadzie jest bardziej szmizjerka. Jak lubisz szmizjerki to okey. Ja nie lubie.