Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Warany z garażu Katarzyny

16970727475105

Komentarz

  • Dzięki.tego to już od dawna nie czytam ;)
  • edytowano styczeń 2018
    @MAFJa dlaczego orzecha chcecie wycinać? Fakt, że te liście straszne i wszędzie okrutnie się roznoszą, ale za to własne orzechy - miodzio. Co prawda my i liście, i orzechy mamy sąsiada bo jego ogromny orzech w połowie nad naszą działką. Ale, że jego liście sprzątamy to i jego orzechy jemy. Jeszcze nas pogania jak nie zbierzemy ;)
    Natomiast laskowe straciliśmy z musu wraz z kawałkiem działki, ale specjalnie ich nie żałuję bo tempo wzrostu miały nieogarnialnie intensywne. Poza tym były krzaczorowate i kleszczogenne mi się wydawały. Mam jeszcze jedną małą samosiejkę i zastanawiam się czy dać jej szansę pod intensywną kontrolą czy wywalić.

  • @Bambidu - leszczynę można łatwo formować, też myślałam wyciąc moją, ale to ulubione drzewko Kajtka do włażenia i takie ładne czerwone listki ma, jeszcze nie wykonałam wyroku i sie nie spieszę. ;)
  • No dobra @Skatarzyna, leszczyna dostanie szansę, chyba że padnie samoczynnie.
    Tamte były zbyt rozległe i wysokie, żeby cokolwiek formować, ale od małego to mogę się podjąć.
  • Orzech nasz młody, za płotem u sąsiadki wielki. Ona twierdzi że trawa pod nie rośnie. Owoców w tym roku na żadnym nie bylo 
  • Pod włoskim nic nie chce rosnąć. 
  • Fakt, że cokolwiek słabo pod orzechem rośnie. Trawa jeszcze najlepiej. Też mieliśmy swojego co do czasu wcale orzechów nie dawał (młody był mimo, że wielki). Ale jak zaczął to bardzo obficie. Musieliśmy go wyciąć, ale sąsiedzki nas zaopatruje wystarczająco.
  • A klony? Narzekacie na klony? Pięknie się wybarwiają jesienią i dużo cienia dają. Na razie mam jednego dęba i same iglaki. No i leszczyny, ale na nich orzechów dużo, więc raczej dosadzę niż wytnę.
  • Orzechy owocują dopiero w wieku 6-7 lat i to na początku jest nie wiele owoców, ja dziwna jestem bo nie likwiduję nic co można zjeść żeby nawet było brzydkie, za to najładniejsze drzewko ozdobne bym na opał przerobiła
  • edytowano styczeń 2018
    @Gosia5, klony rosną w zastraszającym tempie. Mieliśmy zastany po poprzednikach żywopłot z klonów - koszmar. Pół życia można spędzić na przycinaniu. A jak się pozbyliśmy to latami znikąd nam jeszcze klony wyrastają - roundupem wbrew poradom nie chcieliśmy traktować. Ale pojedyncze drzewo na pewno można ogarnąć bez problemu.
    Podziękowali 1Gosia5
  • A sio, do kącika działkowca!  :D Ludzi nabieracie....16 wpisów w waranim wątku. Myślałam, że nowe wyłażą ;)
    Podziękowali 1mamababcia
  • Wylezą. Im więcej krzaczorów rośnie tym więcej waranów spod nich ma szansę wyleźć.
  • @Katarzyna wątku nie pilnuje to się zachwaścił... ;)
  • Noooo nie spod orzecha włoskiego -już ustaliłyśmy, że nie mają szans.... :P
  • Waranom nie robi, orzech nie orzech. Najwyżej trochę niewyrośnięte będą, Na 104 nie w pasie ;)
  • Agnicha powiedział(a):
    @Katarzyna a te paczki to pan zabiera czy wozisz je lub maz
    Bo mnie to zniechęca ogromnie
    A z radością pozbylabym się moich książek choć to nie warany
    Wożę na pocztę. Bo tak wolę. Można zamówić Pocztex (wtedy przyjedzie kurier i jest drożej o ok. 1,5 zł), ale ja tego nie lubię, bo trzeba tyłkiem w domu siedzieć i czekać cały dzień na kuriera.
  • Nowa Ty masz hektary ja z 200 M wszystkiego wokół domu albo i nie
  • He, he... wlazłam sobie poznawczo w początki waran-wątka i ze zdziwieniem odkryłam, że na początku podchodziłyśmy do waranów jakoś... spokojniej ;) Może nawet z pewną taką nieśmiałością ;)
    Gdyby teraz pojawiła się słynna karafka w kubraczku, to chyba serwer by się zwiesił ;)
  • Sprawdzimy? Rzucić znów jakąś karafkę? ;)
    Podziękowali 3Cart jan_u madzikg
  • Agnicha powiedział(a):
    No kurde... nie chce mi nadac bo telefonu nie moge wpisac :( Ja pierdziu :)))) Zawsze cos... a nie moge wpisac bo nie ma miejsca
    Ale czemu nie masz miejsca na telefon? Ja mam. Poniżej miejsca na adres jest miejsce na osobę kontaktową, e-mail i telefon.
  • Katarzyna, czekam z utęsknieniem :)
    Podziękowali 1Skatarzyna
  • No ja ostatnio porównywałam paczki nadawane w paczkomacie wychodzą drożej, niż na poczcie. Szok.
  • Nie, źle napisałam.
    Chodziło mi o paczkę ważącą 300g, więc paczkomatem wyszło mi 10,40 a w kopercie bąbelkowej poszło pocztą za 6 zł z groszami jako list polecony.
  • Chciałam przez to powiedzieć, że małą ilość książek (do 1 kg) możesz wysłać w szarej kopercie lub kopercie bąbelkowej jako polecony i wtedy jest taniej.
  • Paczka mini do 2kg 9,50 na książki dobre
    Podziękowali 1Cart
  • Najtaniej wychodzi send.it . Trzeba tam założyć konto i wysyłki są dużo tańsze. Np paczkomat nie 10 a 8 z groszami .
  • edytowano styczeń 2018
    Dzisiaj się dopytałam o jeszcze jedną możliwość - Paczka w Ruchu, tylko trzeba ją w punkcie oddać i odebrać. Ale punktów duuuużo (m in kioski, stacje benzynowe itp). Do 20kg kosztuje 10zl. Tyle ze wymiary max 50x30x20
  • Tylko ta paczka mini to kupuje się na poczcie opakowanie trzeba mówić w okienku że ja się chce no i niestety na pocztę samemu trzeba to zataszczyc, opcja Katarzyny chyba tańsza 
  • Czekam na karafkę, może i załącznik winny się trafi?
  • Zrób to! Zrób to! :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.