My obecnie szukamy czegoś w stylu xara Picasso ,Renault sceniczny. Tak żeby trzy foteliki z tylu weszły w każdym razie i do 4tysi Max. Najlepiej gaz ale benzyna ok
ojeny Rejczel weź Ty lepiej zamilknij jak nie masz konstruktywnej odpowiedzi. budzet mamy jaki mamy już dwa namierzone za 3 tysięcy. Tez bym wolała mieć 20 na ten cel ale nie mam
Spokojnie, dlaczego tak niegrzecznie do mnie piszesz? I Picasso i Scenic to wieksze auta i stad wniosek, ze beda musialy byc juz mocno starsze, zeby w tej cenie byly a kupic starego trupa, zeby sie potem uzerac i za czesci raz tyle placic i po mechanikach latac to nie wiem czy tak fajnie.
I scenic i icasso to francuzy. Szybko tracą na wartości. Scenic to mini van, ma dużo miejsca w środku ale to wciąż płyta podłogowa segmentu c. Więc do dużego auta mu daleko. Ten nowy już większy ale te starsze to nie za duże auta. Moją bratowa scenica 2005 r z gazem sprzedała właśnie za 4200.
Rejczel Mafia tak pisze bo juz sie wkurzyla, zerkin pare stron wczesniej mi tez radzilas to samo zupelnie bez sensu. Wybacz ale jestesmy dorosłe i wiemy jaki mamy budżet na samochód zdajemy sobie sprawę ze będą to dziadki ale pewnych kwesti nie przeskoczymy. Jeśli Ciebie stać na nową hondę to świetnie super gratulacje ale od nas sie odczep.q
Rejczel Mafia tak pisze bo juz sie wkurzyla, zerkin pare stron wczesniej mi tez radzilas to samo zupelnie bez sensu. Wybacz ale jestesmy dorosłe i wiemy jaki mamy budżet na samochód zdajemy sobie sprawę ze będą to dziadki ale pewnych kwesti nie przeskoczymy. Jeśli Ciebie stać na nową hondę to świetnie super gratulacje ale od nas sie odczep.q
Daruj sobie te wycieczki @uJa. Bardzo nadinterpretujesz. Nie bede komentowac Twoich zlosliwosci. Jesli cos piszę to konstruktywnie a skoro to rozmowa o autach i prosby o rady to mam prawo sie wypowiedziec, jak kazdy wlasciciel auta, kierowca i praktyk. Do starych rocznikow nie odnosze sie huraoptymistycznie ale sceptycznie, bo to niestety koszta napraw i blacharza. Bywaja dobre egzemplarze ale trzeba trafic. Mam nadzieje, ze Ci sie uda i trafisz na wlasnie takie auto - marzenie, zaszanowane, niedrogie, od starszego pana co po przyslowiowe bulki jezdzil w sobote i garazowal samochod. To wszystko kwestia szczescia.
Rejczel Mafia tak pisze bo juz sie wkurzyla, zerkin pare stron wczesniej mi tez radzilas to samo zupelnie bez sensu. Wybacz ale jestesmy dorosłe i wiemy jaki mamy budżet na samochód zdajemy sobie sprawę ze będą to dziadki ale pewnych kwesti nie przeskoczymy. Jeśli Ciebie stać na nową hondę to świetnie super gratulacje ale od nas sie odczep.q
Daruj sobie te wycieczki @uJa. Bardzo nadinterpretujesz. Nie bede komentowac Twoich zlosliwosci. Jesli cos piszę to konstruktywnie a skoro to rozmowa o autach i prosby o rady to mam prawo sie wypowiedziec, jak kazdy wlasciciel auta, kierowca i praktyk. Do starych rocznikow nie odnosze sie huraoptymistycznie ale sceptycznie, bo to niestety koszta napraw i blacharza. Bywaja dobre egzemplarze ale trzeba trafic. Mam nadzieje, ze Ci sie uda i trafisz na wlasnie takie auto - marzenie, zaszanowane, niedrogie, od starszego pana co po przyslowiowe bulki jezdzil w sobote i garazowal samochod. To wszystko kwestia szczescia.
Piszesz nie widząc auta ani ogloszenia: "ani to ani to , jakies buły szukaj młodszego" albo
Do 4 tysi Picasso albo Scenica? To jakis pradziadek bedzie musial byc albo telefon cyferke poprzekrecal.
I ty to nazywasz konstruktywna radą? Ty siebir czasem czytasz czy tylko piszesz?
Czesto zdarzaja sie pomylki jak ktos ma wlaczona na klawiaturze funkcje T9 i zamiast 14 napisze mu 4, Mafja bardzo czesto ma duzo przekreconych slow w swoich postach stad bylo moje pytanie o ta konkretna cyfre.
I prosba: uspokoj sie kobieto, bo startujesz do mnie jakbys ze mna wodke pila. Nie przypominam sobie dlatego przystopuj. Bez odbioru. Nie wolno mi sie teraz byle czym denerwowac.
Paradoksalnie ten za 4 tysiące może mniej wymagać napraw i do tego mniej kosztownych niż ten za 14. Skoro go jeszcze nikt nie zezłomował, to znaczy, że twarda sztuka z niego
Ja jak dobrze pojdzie będę szukała auta za zawrotną sumę ok 800-1200 zł i BĘDĘ musiala się w tej kwocie zmieścić silnik o pojemności max1.4 b+g ważny przegląd techniczny ważna butla jeszcze ok 4 lat , tanie części i łatwo dostępne np na szrotach I też bym chciała mieć autko typu combi nowe lub kilkuletnie ale coz marzenia marzeniami a rzeczywistość jest jaka jest
@Elunia mialam uniaka bez gazu silnik 0.9 czy 1.0 - palił mi 12 litrów benzyny na 100 km było coś nie tak znim okoliczni mechanicy odradzali naprawdę jak się dowiedzieli że za niego było zaplaconz aż 450 zł
Edit ale oczywiście rada jak najbardziej trafiona bo do fiata części tanie i ich pełno
Marzy mi się fiat tipo z b+g ma ktoś? Może być pełnoletni
Tylko, że nie miałby kto ze mną jeździć. Wczoraj ostatnie młode stało się pełnoletnie i rzadko zdarza się nam jeździć w pełnym składzie jednym samochodem. Wszyscy mają prawo jazdy.
no tak, u mnie jeszcze jest komu jeździć - mamy parę pań babć które by skorzystały z pomocy przyszywanych wnucząt dodatkowo towarzystwo młodsze @Ewasz rozmarzyłam się zamiast twardo stąpać po ziemi
Komentarz
Do starych rocznikow nie odnosze sie huraoptymistycznie ale sceptycznie, bo to niestety koszta napraw i blacharza. Bywaja dobre egzemplarze ale trzeba trafic. Mam nadzieje, ze Ci sie uda i trafisz na wlasnie takie auto - marzenie, zaszanowane, niedrogie, od starszego pana co po przyslowiowe bulki jezdzil w sobote i garazowal samochod. To wszystko kwestia szczescia.
albo
I ty to nazywasz konstruktywna radą? Ty siebir czasem czytasz czy tylko piszesz?
I też bym chciała mieć autko typu combi nowe lub kilkuletnie ale coz marzenia marzeniami a rzeczywistość jest jaka jest
Edit ale oczywiście rada jak najbardziej trafiona bo do fiata części tanie i ich pełno
Marzy mi się fiat tipo z b+g ma ktoś? Może być pełnoletni
Gdyby nie to że uszkodzena i za droga była super
Nie Honda Insight, @Rejczel , niestety .