Czytam dyskusję o dekrecie KEP, która realizując wolę Papieża dopuszcza kobiety do posługi lektoratu i akolitatu. To drugie w szczególnych sytuacjach może oznaczać, że kobiety będą udzielać Komunii św. Wiele osób się oburza, ale przyjmując konsekwentnie założenie, że kobiety są niegodne, by dotykać Ciała Pańskiego, powinno się przede wszystkim zabronić im przyjmowania Komunii św.
Swoją drogą ciekawe, że dopuszczenie do posługi lektoratu już takich emocji nie budzi.