Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

W amerykańskiej księgarni

124

Komentarz

  • Kacha powiedział(a):
    paulaarose powiedział(a):
    @Joannna Czyli sugerujesz, że osoby które mają styczność z osobami homoseksualnymi na codzień, sami homoseksualiści rozumu nie mają? Co ma zrobić matka, która ma takie dziecko? Wykląć je? Nie trzeba żyć jak oni, żyć w takich związkach ale można się wzajemnie szanować. A rozum emocji nie wyklucza… Aby tylko one nie opanowały człowieka, bo wtedy faktycznie jest krucho.
    Co ma zrobić matka? To dość proste.
    Często fascynacja własną płcią jest naturalnym elementem dojrzewania - fascynuje nas osoba, która chcielibyśmy być a nie z która chcielibyśmy być. Często taka fascynacja jest lokowana w kimś starszym. I niestety często jakiś starszy degenerat z takiej fascynacji korzysta - dochodzi do kontaktów seksualnych, pierwsze tego rodzaju doświadczenia kładą fundamenty pod dalszy rozwój i nieszczęście gotowe. A więc po pierwsze - rozmowa z dzieckiem, że tak może być. I dyskretne prowadzenie w środowiska, w którym jest bezpieczne. I mniej dyskretna kontrola treści, z którymi dziecko styka się w Internecie. Taki mały płomień fascynacji, na przykład, trenerem podlany treściami z tik toka wybuchnie. 
    Znałam jedną matkę, która kiedyś wypowiadała się negatywnie o orientacji córki, a teraz jakby zmieniła ton. Nie wiem czy publicznie, czy w środku ale było widać zmianę kierunku. Ty wiesz lepiej co byś zrobiła, bo też masz dzieci jak ona. Wiem jednak jedno, najtrudniej odnaleźć się gdy już się znajdzie w jakiejś kłopotliwej sytuacji. Jednak jeśli ktoś żyje katolickimi wartościami to jakoś sobie poradzi. Tak myślę, ale łatwo może nie być.
  • Ogólnie może nie być łatwo. Wychowanie dzieci to wielka i trudna przygoda - ilość złych rzeczy, w które może wpaść młody człowiek jest przeogromna. Potrzeba tu wielkiej czujności i pomocy Boga.
  • @Kacha Tamta pani do wierzących nie należy i jej się jakoś nie dziwię po tym co przeszła. Szczerze się zdziwiłam po tym co mi napisała, ale tez ich relacje się polepszyły z tego co wiem. Wiem jedno, często latami można żyć inaczej i potem jakoś wyjść. Zależy to też od systemu wartości.
  • > Skłonności nie zmienisz

    Dlaczego? Z każdego nałogu można wyjść, także homoseksualnego.
  • @DaddyPig Czynności to nie upodobania. 
  • @DaddyPig Nie wątpię, że są ludzie, którzy wyszli z różnych rzeczy z Bożą pomocą, ale wielu cudów na ziemi nie ma. Raczej.
  • Boża pomoc nie jest konieczna, aby rzucić papierosy, czy alkohol. To kwestia woli.
    Podziękowali 1asiao
  • edytowano sierpień 2023
    @DaddyPig Ale to nie jest to samo… Jak ktoś zakochał się w kobiecie będąc kobietą, to jak nagle się zmusi aby pokochać mężczyznę? Da się, ale to coś innego. Dzisiaj psychologia ma inne podejście mam wrażenie, do homoseksualizmu. 
  • Czy jeżeli zakocham się w żonie kolegi, to muszę ją ciągnąć do łóżka? Nie, po prostu kieruję się rozsądkiem, ograniczam kontakty i zajmuję się swoją rodziną. Tym się różnimy od zwierząt, że panujemy nad swoimi instynktami.

    Fascynacja osobą własnej płci może zdarzyć się każdemu, podobnie jak dotyk, czy inne wejście w strefę intymności. Czy wynika z tego jakaś orientacja i przymus, aby rozwijać tę znajomość w kierunku seksualnym? Absolutnie nie. Każdy z nas jest panem samego siebie. Relacje możemy modelować, wzmacniać lub wygaszać.

    Co do "psychologii", to jest ona tylko sumą opinii psychologów. Kiedyś większość z nich chciała leczyć skłonności homoseksualne elektrowstrząsami, a dziś większość by przerobiła wszystkich na gejów i lesbijki, bo uważają, że to najlepsza rzecz pod słońcem. Warto zachować dystans od skrajności i myśleć samemu.
  • @DaddyPig Ale co ty z tym ciągnięciem do łóżka? Nie każdy ciągnie kogoś do jednego, a nawet jeśli to ich życie i ich grzechy. Jaki ja mam wpływ na życie moich członków rodziny, koleżanek? 
    A psychologii negować nie chce, chociaż nieraz kłóci się ona z moim czy ogólnie katolickim systemem wartości. 
  • edytowano sierpień 2023
    Sa przecież ludzie, którzy nie obnoszą się ze swoim życiem. Aby tylko publicznie nie nauczać, jak to jest dobrze żyć bez ślubu, negując małżeństwarza (dodam- jak ktoś chce to niech żyje, ale niech nie neguje innej drogi) i udostepniac niewiadomo jakie szczegoly
  • Po prostu z "zakochania" nic nie wynika.
  • @DaddyPig No nie wynika. Facet z kobietą bez ślubu też mogą grzeszyć. Póki żyją sobie i mi nie wchodzą w drogę, to ja nie mogę niczego im zabraniać. Mogę jednak wyrazić sprzeciw wobec “książeczek”.
  • Ale tutaj postępujesz niekonsekwentnie. Jeżeli nie krytykujesz innych za ich grzechy, to na jakiej podstawie krytykujesz książki, skoro to nie Twoje dzieci je czytają?

    Albo przyjmujemy jakieś normy społeczne i domagamy się, aby były respektowane, albo musimy odpuścić wszystko po całości.
    Podziękowali 1Joannna
  • @DaddyPig Bo dorosły człowiek w zaciszu prywatnym może robić co chce. Książki szkodzą dzieciom, dzieci są niewinne. Nie widzę tu niekonsekwencji. Cudzych dzieci wychowywać nie będę, ale miałam styczność i jest mi ich szkoda.
  • > Bo dorosły człowiek w zaciszu prywatnym może robić co chce

    Jesteś pewna? Naprawdę w domu nie obowiązują nas żadne zasady?
  • @DaddyPig Sprowadzasz sprawę do absurdu. Nie można mordować dzieci, zakłócać ciszy nocnej, ale co mi do cudzego życia erotycznego? Mam wejść do jakiegoś homosąsiada i nasłać na niego policję?
  • Czyli szóste przykazanie już nie obowiązuje?
  • @DaddyPig Ja przykazania stosuje do siebie. Mało kto tego szóstego nie złamał. Dla mnie ważne jest moje zbawienie i bliskich, a nie każdego. To dorośli ludzie. Mają stosować się do zasad życia publicznego, szanować innych ludzi. A co robią prywatnie… Nie zabronię.
  • Ale z tego dochodzimy do "nie chcesz aborcji - to jej nie rób", albo "nie chcesz gwałtów - to nie gwałć". Jeżeli tylko ktoś jest dorosły, to może robić, na co ma ochotę i innym nic do tego.
  • @M_Monia Będąc katolikiem też można mieć nieślubne dziecko, rozwód, popaść w alkoholizm i umrzeć. Znam katolika po rozwodzie, wierzący człowiek, ale nie wyszło im póki co.
  • @DaddyPig Ciekawa jestem ilu homoseksualistom mówiłeś to samo. Grzechy są różnymi grzechami i mają różną ocenę. Aborcja zabija dziecko. To nie jest to samo.
  • @DaddyPig Naprawdę ludzie mają własne życie i mało kogo obchodzi cudze. Wprost ci powiedzą, panie odwal się pan, mi też powiedzieliby to samo gdybym zaczęła komentować w czyjejś obecności ich życie prywatne. Na gwałty i aborcje trzeba reagować. Homoseksualista może być złym człowiekiem. Może. Ale może też być pracująca osoba, która tylko po godzinach żyje jak chce i nikogo nie gwalci ani nie morduje.
  • Grzechy przeciwko VI przykazaniu są tak samo śmiertelne, jak przeciwko V.
  • @DaddyPig To nie grzesz, pilnuj rodziny, siebie. Ich nie nawrócisz, chyba że zaczniesz za nich się modlić. 
  • To co można zrobić to reagowac na ewidentne nadużycia na marszach, wszelakich zboczencow, książeczki. Na to wręcz trzeba. Ale inne sprawy? Już dostałam lekką zj### za to, że napisałam o lgbt jednej osobie. Kobieta uznała tylko, że co z tego że tamta osoba jest LGBT? I tak musiałam się wyciszyć ze swoim zdaniem. @DaddyPig
  • Kacha powiedział(a):

    ... Często taka fascynacja jest lokowana w kimś starszym. I niestety często jakiś starszy degenerat z takiej fascynacji korzysta - dochodzi do kontaktów seksualnych, pierwsze tego rodzaju doświadczenia kładą fundamenty pod dalszy rozwój i nieszczęście gotowe. ...
    Dokładnie. A o tym sposobie homoseksualizacji prawie się nie słyszy. Natomiast szpec z tamtej strony barykady wie, że młodzi ludzie miewają fascynacje tą samą płcią i wykorzystuje to, wmawiając im, że są homoseksualni. Czyli oszukiwanie dzieci w celu deprawacji.

    Podziękowali 2DaddyPig Joannna
  • A to już nasz rodzimy McDonalds'.


  • edytowano sierpień 2023
    @DaddyPig Jeśli w Polsce zmienia się rządy na lewicowe (kiedyś może tak być) to dla dzieci ślub dwóch facetów zaskoczeniem nie będzie. To nie jest dla dziecka istotna informacja, też raczej dla dorosłych. W Polsce nie ma adopcji dzieci przez osoby LGBT. Jednak jest to mniej inwazyjne niż niektóre przekazy.
  • O nie, lubię McDonalds 
    Zatrzymujemy się tam na frytki w podróżach.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.