Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Zrób to sam/a

14647495152100

Komentarz

  • ikona wersja próbna:image
  • no no  =D>
  • edytowano sierpnia 2012
    image

    image
  • Moja córka na to:To uszyj mi takie nosidło dla lalek! I dla Marysi też, bo nie ma.

    Toś mnie urządziła, manna:)


  • kurde, dziewczyny
    :-((

    nie wchodzę tu więcej !
  • DO HAFCIAREK o radę proszę. Chcę się wziąć za krzyżykowy.
    Napiszcie mi, proszę, co to jest wzór liczony - dołączają do kanwy. Przydaje się?

    I jaki rozmiar jest dobry? To ma być obrazek w dziękczynieniu, więc mogę się przy nim narobić. Podoba mi się taki 160 na 200 krzyżyków, co daje 40 na 50 cm.

    Piszcie bez litości i ogródek.
  • mi się wydaje że to jest bardzo duży rozmiar jednak, tzn. zależy na kiedy chcesz skończyć, czy to wzór kolorowy, czy monochromatyczny, czy haftujesz też tło
  • Obraz. Dużo kolorów. Tło jak najbardziej. Potwierdzasz moje obawy, Joasiu. No nic. Ważne, żebym wiedziała, w co się pakuję:-) mogłabym zrobić wersję mniejszą, ale brzydsza jest. Taka schematyczna.
  • uwielbiam krzyżykować ! Ha, a może to jest myśl??
    :D
  • @agnieszkamama, to Ty mi napisz - CO TO JEST WZÓR LICZONY?

    I dawaj, będziemy się wzajem motywować :)
  • @Kingo
    Ja się nie znam, ale coś znalazłam, może Ci to pomoże :) a może już to sama znalazłaś ;)

    No właśnie, co to znaczy "wzór liczony"


    To znaczy że robi się go na tkaninie o policzalnych nitkach (czyli 
    widzisz splot i możesz wbijać igłę co jednakową ilość nitek). Hafty 
    liczone to np. krzyżykowy, hardanger, florencki, gobelinowy, czarny. 
    Generalnie chodzi i to, że wzór daje bardzo konkretne instrukcje (jak 
    długi ma być ścieg i w którym dokładnie miejscu ma się pojawić), w 
    przeciwieństwie do haftów swobodnych, gdzie końcowy efekt bardziej 
    zależy od Twojej inwencji i umiejętności niż od ścisłego trzymania się 
    schematu (np. w hafcie płaskim nie masz dokładnie narysowane, gdzie wbić 
    i wyciągnąć igłę, a jedynie masz kontury wzoru. To, jak go wypełnisz, 
    zależy od Ciebie :) )


    Haft liczony polega na korzystaniu ze schematow które nie nanosi się na
    tkaninę lecz poprostu liczy sie xxx za xxx lub w przypadku Handargera sztych
    za sztychem.To wlasnie odróżnia haft liczony od haftu płaskiego,angielskiego
    czy też richelieu gdzie wzor nanosimy na tkaninę za pomoca kalki ,
    naprasowanki bądż tez konturujemy fastrygą i to jest ta zasadnicza róznica.

    Nie wsponme juz o gotowych wzorach malowanych na kanwie.

  • A widzisz. Bo do wyboru mam albo wzór malowany na kanwie, albo wzór liczony. No to specjalistki - co łatwiejsze? A co lepiej wychodzi?
  • edytowano sierpnia 2012
    A widzisz. Bo do wyboru mam albo wzór malowany na kanwie, albo wzór liczony. No to specjalistki - co łatwiejsze? A co lepiej wychodzi?
    To zależy od preferencji - ja wprawdzie mało ale kiedyś wyszywałam i wolę wzór liczony. Kanwa często jest zadrukowana niedokładnie - tzn. krzyżyk jest w 3 kolorach i samemu trzeba zdecydować. Ja tego nie lubiłam i wolałam liczyć. Ale ja raczej rzemieślnik niż artysta.

    Według mnie ważny jest dobór kolorów - tzn. jeśli wzór zakłada jakiś nr koloru to warto użyć właśnie tego. Efekt jest dla mnie dużo lepszy, a tyle pracy, że szkoda go zmarnować.

    i tak przy okazji wzór 160x200 to 64000 wkłuć igłą (bez prucia błędów - u mnie zawsze były) imponujące zadanie :)
  • No to mnie zainspirowałaś Kinga,zamówilłam na allegro mulinę i kanwę i powracam do krzyżykowania. Chcę stworzyć kolekcję "słodkich"obrazeczków dla Mani na ścianę. Kilka już mam,teraz zacznę uzupeełniać kolekcję :)
  • Ja też zamówiłam. Zestaw do obrazka mniejszego jednak, ale tylko ciut ciut. To przybij pionę i... jedziemy!
  • W necie jest dużo fajnych wzorów, ot pierwsza z brzegu tu:
    http://www.wzory-haftu.pl/
  • Ja krzyżykowałam , jak to mówi mój mąż, za kawalera. Zdecydowanie polecam liczenie. Piękne wzory są w burdach i niemieckich gazetach z wzorami. Nie polecam zadrukowanych kanw, mają ułatwić pracę, ale jak dla mnie, 2x więcej znimi kombinowania. Mi podobają się obrazki z białym nie zahaftowanym tłem, są delikatne.

     

     

  • A z tym wzorem liczonym-czy to na chłopski nie chodzi o to, że patrzysz na wzór np. w gazecie czy na jakiejś www. i widzisz: 1 rząd: 12 różowych krzyżyków, 2 rząd:to samo, 3rząd: 2 niebieskie itp.? Ja nigdy nie krzyżykowałam inaczej,nie próbowałam tych "gotowców" czyli malowanych, tak?

  • Tak.

    Na stresy krzyżykowanie jest super, ale jak tu znaleść odrobinę samotności z tkaniną?

  • Tak.

    jejku,na wszystko jakieś skomplikowane nazwy wymyślą :P
  • @Jadwiga, ja Cię podziwiam. Jesteś wszechstronnie uzdolniona... i na ogrodzie się znasz... i na innych rzeczach...
  • No właśnie, ja chyba pamiętam jakiś haft Jadwigi z tego wątku i tak mi w głowie odtamtąd siedzi :) Dziewczyny, liczony sobie zamówiłam i czystą kanwę. Będę liczyć. Też nie wiem, jak znajdę jakieś sam na sam, ale - jak pamiętam - pierwszy trymestr po narodzinach mogę działać non stop i snu nie trzeba mi wcale. A że doktoraty już machnęłam, to tym razem machnę hafcik, a co. Pielić się w nocy nie da, niestety.
  • A na tym liczonym to haftujecie wyspami kolorów, czy rząd za rzędem, zmieniając co rusz kolor?
    Eee, wyspami chyba, nie?
  • haha, Jadwiga, ja też wytracam wzrok licząc. Nie wpadłabym na to ołówkowanie.
  • tu sobie kliknijcie:
    zachęcam :)

    a, Kingo, pochwal się jaki ten obrazek będziesz haftować!
  • Joasiu, Matka Boska Cygańska. Swoją drogą dopiero teraz dowiedziałam się, że ten wizerunek takie nosi imię 
    @-)

    A krok po kroczku za linkiem od Ciebie trafiłam tu, a zaraz potem tu. I już wiem, co jutro będę robić z dziećmi, tralalalala :-*
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.