pustynny_wiatr listopad 2011 Podziękuj uJa: Pustynny a jak poradziłaś sobie z dodatkiem mleka i masła w masie?
( bo z tego co pamiętam w czasie karmienia mleka niet?) mleka krowiego niet.
ale owcze, kozie, migdałowe itp. owszem mogę. Bo to co uczula,to nie nabiał w ogóle,tylko nabiał krowi, a dokładnie: białka mleka krowiego.
Białka mleka owczego i koziego są prostsze i jest ich duużo mniej, więc są łatwiejsze do strawienia.
Co do masła, korzystam z pomysłu,który mi podsunęła Zuzapola w wątku o problemach niemowlęcych, i robię masło klarowane - czyli oddzielam z niego białka i je wywalam, i mi zostaje czysty tłuszcz, a ten nie uczula.
@uJa, musiałam podbić Twój wpis z 11/2011... Ehh, czasy, kiedy nie wiedziałyśmy co to jest mleko roślinne i masło klarowane...
Wlasnie zrobilam napoleonke. Tylko...zaczelam wlewac mase i dziecko mnie zagadalo a tu w sekunde taki glut.. jakos sobie poradzilam ale bez szalu bedzir. Pocieszam sie ze to 1 raz
Ja wlewam rozrobniony proszek do mleka trzymając mikser i miksuję sporą chwilkę, jakieś 3min minimum. Zero grud zero glut a zamiast masła tabliczka białej czekolady. To je to
Ja tez dzis zrobiłam napoleonke w wersji autorskiej.... Z czekoladą i budyniem czekoladowym. Bez mąki (poza tą w budyniu). Trochę sie gorzej kroi i następnym razem albo ujmę mleka, albo drugi budyń dołożę. Cud-miód!
Ja wczoraj zrobilam ciasto - szarlotka z budyniem. Znalazłam przepis na budyn taki, ze do 3 szkl. mleka dodaje sie 2,5 łyzki mąki pszennej i 2,5 łyzki ziemniaczanej - ja dałam skrobie kukurydziana, bo taka mialam, dwa zółtka i jedno całe jajko, cukier waniliowy i zwykły w ilości 3/4 szkl. Masa wyszła dośc lekka, z ciasta zjadanego na ciepło jeszcze troche wypływała , ale później lepiej sie zestaliła. Skrobia kukurydziana zageszcza nieco słabiej , niz ziemniaczana.
A tak sobie wątek wyciągnę. Przy zepsutym piekarniku ( a w dobie zmasowanych imprez integracyjno-towarzyskich) napoleonka @celinka robi u nas za hit. He he...kazdy, kto spróbuje prosi o przepis.
Komentarz
listopad 2011 Podziękuj
uJa:
Pustynny a jak poradziłaś sobie z dodatkiem mleka i masła w masie?
( bo z tego co pamiętam w czasie karmienia mleka niet?)
mleka krowiego niet.
ale owcze, kozie, migdałowe itp. owszem mogę. Bo to co uczula,to nie nabiał w ogóle,tylko nabiał krowi, a dokładnie: białka mleka krowiego.
Białka mleka owczego i koziego są prostsze i jest ich duużo mniej, więc są łatwiejsze do strawienia.
Co do masła, korzystam z pomysłu,który mi podsunęła Zuzapola w wątku o problemach niemowlęcych, i robię masło klarowane - czyli oddzielam z niego białka i je wywalam, i mi zostaje czysty tłuszcz, a ten nie uczula.
@uJa, musiałam podbić Twój wpis z 11/2011... Ehh, czasy, kiedy nie wiedziałyśmy co to jest mleko roślinne i masło klarowane...
"Eine Hausfrau hat es im Gefühl" )
a zamiast masła tabliczka białej czekolady. To je to
czekam na męża.
Według mnie masa budyniowa była za twarda. dam mniej mąki lub więcej mydła nasrępnym razem.
mydła ? ;P
ja bym kombinowala
no tak w masie bez pszennej..a herbatniki/krakersy bez gluta masz?
Cud-miód!
dziś robiłam na deser budyń dodałam truskawki ło matko jakie to było dobre, już zapomniałam jak smakuje budyń
http://www.smaczny.pl/przelicznik_wag
1 szklanka mleka = 25 cl (do przepisu @celinki X 5 = 125 cl)
1szklanka mąki = 170 g
1 szklanka cukru = 220g
coś jeszcze? :-B
:-w
Przy zepsutym piekarniku ( a w dobie zmasowanych imprez integracyjno-towarzyskich) napoleonka @celinka robi u nas za hit.
He he...kazdy, kto spróbuje prosi o przepis.