Wiosną, w porze kwitnienia drzew, trzeba zebrać zielone szyszki sosnowe. Oczyścić je (ale nie płukać), pokroić na połówki i umieścić w dużym słoju, przesypać obficie warstwami cukru. Odkryty słój (można go przykryć warstwą gazy, by do środka nie dostały się owady i zanieczyszczenia) należy ustawić w nasłonecznionym miejscu. Po dwóch miesiącach odcedzić syrop i przelać go do butelek. Osoby dorosłe mogą zażywać miksturę doprawioną alkoholem, co ma dodatkowe działanie rozgrzewające.
przypomniało mi sie o szyszkach bo to terz słyszałem kiedys
I wycisnęłam 1 litr soku z pokrzywy . Jak przechować poza mrożeniem do zimy .Obiło mi się o uszy ,ze z miodem da się . No co mam wymyśleć ,żeby jutro to przerobić . POMOŻECIE ...
Witam, właśnie zamierzam robić syrop z pedów sosny. mam 2 przepisy jeden gotowany, a drugi nie - tylko zasypywanie, który z nich będzie bardziej wartościowy? czy gdybym zasypała pędy to później można je wykorzystać jeszcze raz np. robiąć gotowaną nalewkę sosnową. jak długo trzymacie pędy zasypane cukrem? ktoś wspomniał , że 2 miesiące - ja czytam o 2 tygodniach????
I wycisnęłam 1 litr soku z pokrzywy . Jak przechować poza mrożeniem do zimy .Obiło mi się o uszy ,ze z miodem da się . No co mam wymyśleć ,żeby jutro to przerobić . POMOŻECIE ...
Sok ze świeżych liści pokrzywy -1 kg młodych liści ( przed kwitnieniem), dokładnie umytych, zmiażdżyć i wycisnąć w sokowirówce. Wyciśnięte liście zalać 1 litrem przegotowanej wody i ponownie wycisnąć. Płyny połączyć i pasteryzować przez 15 minut. Z tego soku można przygotować napoje, np., 4 łyżeczki soku z pokrzywy, szklanka mleka, 2 łyżeczki miodu ( zmiksować) lub koktajl – sok ze świeżej pokrzywy ( 4 łyżeczki) zmieszać z sokiem z marchwi i zakwasić sokiem z cytryny.
Witam, właśnie zamierzam robić syrop z pedów sosny. mam 2 przepisy jeden gotowany, a drugi nie - tylko zasypywanie, który z nich będzie bardziej wartościowy? czy gdybym zasypała pędy to później można je wykorzystać jeszcze raz np. robiąć gotowaną nalewkę sosnową. jak długo trzymacie pędy zasypane cukrem? ktoś wspomniał , że 2 miesiące - ja czytam o 2 tygodniach????
@Pluma - ja robię wersję zasypywaną, potem z pędów można zrobić nalewkę (tylko jej się nie gotuje). Poszukać przepisu?
Jeżeli posiadamy pędy sosny pozostałe po przygotowaniu z nich syropu z sosny poprzez macerację w cukrze, zalewamy je spirytusem oraz wódką i pozostawiamy do maceracji w alkoholu na 2 tygodnie potrząsając pojemnikiem przynajmniej raz dziennie. Po tym czasie zlewamy trunek do osobnego naczynia filtrując jednocześnie i dodajemy syrop z pędów sosny. Jeżeli mamy jedynie syrop z pędów sosny to po prostu mieszamy wszystkie składniki tj.: syrop ze spirytusem i wódką lub przegotowaną i ostudzoną wodą. Nalewkę z sosny rozlewamy do butelek, szczelnie zamykamy i odstawiamy na kilka miesięcy. Jeżeli po jakimś czasie na dnie butelek pojawi się osad, nalewkę należy zlać z nad osadu. Pozostałe pędy sosnowe możemy ponownie zalać słabszym alkoholem - około 40% i macerować kolejne 2 tygodnie uzyskując trunek słabszej jakości o delikatnym posmaku.
odkąd żyję mniszek był zawsze mleczem, być może w zamierzchłych czasach ustalania terminologii botanicznej, a szczególnie w otoczeniu ustalacza, było inaczej
Komentarz
Zebrane kwiaty wysypujemy np: na balkonie na
gazetę,by słodyszek rzepakowy(robaczek)odfrunął -2 godz.
400 kwiatów+jedną cytryne pokrojoną zagotowac w 1 lit.wody-odst/12godz,-warto robić od razu na 2-3lit.
Odcedzic i wycisnąc przez pieluche dodać
1kg cukru i gotowac powoli do odparowania, min.2 godz z przerw.co godz.najlep
4x po 0,5godz.Gorący powlewac do słoiczków-sucha pasteryzacja (słoiki odwrócone do góry dnem)
Można dodać parę liści Babki lancetowatej.
Jest to wspaniały syrop z dużą zawartością FLAWONOIDÓW-(poczytaj) i pyłku kwiatowego.
Można go podawać dzieciom.Zwiększa odporność.
Mniszek lekarski jest jedną z roślin o najwyższej
wydajności pyłkowej.-300 kg pyłku z ha/3tyg.
Obrazowo-jest to przyczepa samochodowa pyłku.
Polecam użytkownika na fotoblogu garnek.pl "sonyh50" - dużo ciekawych rzeczy gość zna
http://www.garnek.pl/sonyh50/20627379/zgadujcie-diabelska-mikstura
Zobacz co pisze i pokazuje Pan Andrzej, z resztą @krzysztof12 to samo wyżej pisał...
http://www.garnek.pl/sonyh50/25675951/nastawiony-syrop-z-sosny
http://www.garnek.pl/sonyh50/25675437/prawidlowe-odrosty
http://www.garnek.pl/sonyh50/25675435/zbyt-dojrzale-zawieraja-mniej
o mniszku i inych ziolach
Co roku zbieram - syrop super
Z twarzy to-to wygląda znajomo, ale nie wiem.
NA KASZEL, KATAR I BÓL GARDŁA
1. Syrop z szyszek
Wiosną, w porze kwitnienia drzew, trzeba zebrać zielone szyszki
sosnowe. Oczyścić je (ale nie płukać), pokroić na połówki i umieścić w
dużym słoju, przesypać obficie warstwami cukru. Odkryty słój (można go
przykryć warstwą gazy, by do środka nie dostały się owady i
zanieczyszczenia) należy ustawić w nasłonecznionym miejscu. Po dwóch
miesiącach odcedzić syrop i przelać go do butelek. Osoby dorosłe mogą
zażywać miksturę doprawioną alkoholem, co ma dodatkowe działanie
rozgrzewające.
przypomniało mi sie o szyszkach bo to terz słyszałem kiedys
nawet to na alegro sprzedaja
Jak przechować poza mrożeniem do zimy .Obiło mi się o uszy ,ze z miodem da się .
No co mam wymyśleć ,żeby jutro to przerobić .
POMOŻECIE ...
Sok ze świeżych liści pokrzywy -1
kg młodych liści ( przed kwitnieniem), dokładnie umytych, zmiażdżyć i
wycisnąć w sokowirówce. Wyciśnięte liście zalać 1 litrem przegotowanej
wody i ponownie wycisnąć. Płyny połączyć i pasteryzować przez 15 minut. Z
tego soku można przygotować napoje, np., 4 łyżeczki soku z pokrzywy,
szklanka mleka, 2 łyżeczki miodu ( zmiksować) lub koktajl – sok ze
świeżej pokrzywy ( 4 łyżeczki) zmieszać z sokiem z marchwi i zakwasić
sokiem z cytryny.
można zrobić chałwę
pychotka
przytulia mnie zawsze denerwowało bo jest jej pełno pomiedzy pokrzywa a ja pokrzywe zbieram dla kór
zultka maja prawie ze czerwony kolor
http://blogbibliotekiwzielonej.blogspot.com/2011/05/przytulia-galium.html
kasztan juz zakwitł u mnie
http://pychotka.pl/Lecznicza-nalewka-z-kasztanowca-zwyczajnego-kasztan
Zrobiłam ziołomiód .
W proporcji 1 ; 2..czyli na 2 porcje miodu 1 porcja soku z pokrzywy .
Przelany do mniejszych słoiczków czeka do zimy .
Wyszedł smaczny .
Polecam .
Możesz. Łatwo się sadzi, nie stwarza żadnych problemów, korzenie mają dość duże przyrosty.
Ogólnie wdzięczne ziółko do hodowania nawet dla początkujących.
poprzez macerację w cukrze, zalewamy je spirytusem oraz wódką i
pozostawiamy do maceracji w alkoholu na 2 tygodnie potrząsając
pojemnikiem przynajmniej raz dziennie. Po tym czasie zlewamy trunek do
osobnego naczynia filtrując jednocześnie i dodajemy syrop z pędów sosny.
Jeżeli mamy jedynie syrop z pędów sosny to po prostu mieszamy wszystkie
składniki tj.: syrop ze spirytusem i wódką lub przegotowaną i ostudzoną
wodą.
Nalewkę z sosny rozlewamy do butelek, szczelnie zamykamy i odstawiamy na
kilka miesięcy. Jeżeli po jakimś czasie na dnie butelek pojawi się
osad, nalewkę należy zlać z nad osadu. Pozostałe pędy sosnowe możemy
ponownie zalać słabszym alkoholem - około 40% i macerować kolejne 2
tygodnie uzyskując trunek słabszej jakości o delikatnym posmaku.
http://www.nalewka.info.pl/przepisy_nalewki/nalewka_z_zosny
http://papugi.resnet.pl/artykuly/mlecz.htm
być może w zamierzchłych czasach ustalania terminologii botanicznej, a szczególnie w otoczeniu ustalacza, było inaczej
Bo póki co z rozpoznalnością mam kłopot a czekać jak zakwitnie to jeszcze trochę upłynie czasu .
zioła się zbiera w suchy słoneczny dzień .
Najlepiej po deszczu wtedy odpada mycie .