Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Dzisiaj rocznica ...

1235723

Komentarz

  • "Zawiodły słowa, broń pozostała - argument ludu wolnego"

    10 III 1793 wandejska Wielka Armia Katolicka i Królewska powstała przeciw terrorowi "wolności, równości i braterstwa"

    Powstańcy szybko opanowali swój kraj, ale nie mogli i nie byli skłonni rozszerzyć działań poza granice Wandei. Od klęski pod Nantes 29 VI 93 r. karta się odwróciła, powstanie zostało stłumione w ciągu kolejnych 6 miesięcy. Za wojskami podążały, można powiedzieć, "Einsatzgruppen" - tzw. "kolumny piekielne" realizujące pierwsze zaplanowane rewolucyjne ludobójstwo. Rozkaz: "uczynić z Wandei cmentarz Francji".

  • 11 marca 1914 r. w Madrycie urodził się Álvaro del Portillo y Diez de Sollano (zmarł 23 marca 1994 w Rzymie), biskup, następca św. Josemarii Escrivy na czele Opus Dei.

    image

    http://www.opusdei.pl/art.php?p=19535
  • edytowano marca 2014
    Również Madryt, również okrągła rocznica.
    11 marca 2004

    image

    "Wciąż chcemy poznać prawdę"
    Wskazuje się na szereg nieścisłości w oficjalnej wersji wydarzeń.

    200 ofiar (4 Polaków), zamachy na trzy dni przed wyborami, uważa się, że wpłynęły na wynik.

    W związku z zamachami 12 III 2004 Polska i Portugalia ogłosiły dniem żałoby narodowej.
  • 12 III 1939

    Koronacja Ojca Świętego Piusa XII

    http://pl.gloria.tv/?media=11622
  • edytowano marca 2014
    12 MARCA 1944 r dokonano mordu w Palikrowach oraz Podkamieniu - PamiętaMY !

    Palikrowy - wieś, siedziba gminy, parafia Podkamień.
    Wieś miała ponad 200 numerów i ponad 1000 mieszkańców, przeważnie Polaków, mieszkało tu kilka rodzin Rusinów, Ukrainców i wiele rodzin mieszanych. W marcu 1944 r. wobec narastającego zagrożenia ze strony banderowców, część mieszkańców schroniła sie w Podkamieniu, gdzie wielu z nich poniosło śmierć podczas napadu w dniach 12-15 marca 1944 roku. Nazwiska nie zostały, dotąd ustalone. W kilka dni później, 12 marca 1944 r. w dzień duża grupa banderowców oraz zwolnieni z ukraińskiej ochotniczej dywizji SS Galizien dokonali pacyfikacji wsi, mordując 367 osób narodowości polskiej. Większość gospodarstw została ograbiona i spalona. Ustalono, że wśród osób, które ocalały z pogromu m.in. byli: Stefania Jurczenk Stanisław Jurczenko, Mieczysław Dańczuk, Jadwiga Bieguszewska, Jadwiga Piętkowska i Franciszek Niedźwiecki.

    12 marca w okolice Podkamienia przybył pododdział 4 pułku policyjnego SS wraz z bojówkami UPA i SKW. Część sił wzięła udział w szturmie na klasztor w Podkamieniu i wymordowaniu ukrywających się tam osób (w tym części mieszkańców Palikrów). Pozostała grupa napastników otoczyła Palikrowy. Po ostrzelaniu, wieś została zajęta przez Ukraińców. Na łące zebrano mieszkańców. Po oddzieleniu i wypuszczeniu Ukraińców, wszyscy Polacy zostali rozstrzelani z ciężkich karabinów maszynowych. Ocalało zaledwie kilka rannych osób.

    Po egzekucji polskie domy zostały spalone wraz z dobytkiem, którego część została wywieziona przez napastników. Odnalezieni w kryjówkach Polacy zostali zamordowani. Ustalono 265 nazwisk ofiar z łącznej liczby 365 zabitych.


    image
  • edytowano marca 2014
    20 III 1942 r. po raz pierwszy na ulicach Warszawy pojawił się znak Polski Walczącej

    image

    Wybrany z 27 propozycji przekazanych do Biura Informacji i Propagandy Komendy Głównej AK.

    image



    Żołnierze GROM z naszywkami Polski Walczącej, 2008 r:

    image




  • Inna dzisiejsza rocznica związana z Armią Krajową

    20 marca 1895 roku urodził się August Emil Fieldorf ps. „Nil”.


    Generał brygady Wojska Polskiego, organizator i dowódca Kedywu Armii
    Krajowej, zastępca Komendanta Głównego AK, dowódca organizacji NIE.
    Uczestnik I wojny światowej, wojny polsko-bolszewickiej, II wojny
    światowej. Odznaczony: Orderem Orła Białego, Krzyżem Złotym Orderu
    Wojennego Virtuti Militari, Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti
    Militari, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, czterokrotnie Krzyżem Walecznych, Złotym Krzyżem Zasługi.


    Od 1914 roku żołnierz Legionów Polskich, w 1917r. wcielony do armii
    carskiej z której zdezerterował w 1918r. i zgłosił się do Polskiej
    Organizacji Wojskowej w Krakowie. Podczas wojny polsko-bolszewickiej był
    dowódcą kompanii i brał udział m.in. w wyzwalaniu Dyneburga,
    Żytomierza, w wyprawie kijowskiej i bitwie białostockiej.


    Podczas kampanii wrześniowej przeszedł cały szlak bojowy jako dowódca 51
    Pułku Piechoty Strzelców Kresowych im. Giuseppe Garibaldiego 12 Dywizji
    Piechoty. Po rozbiciu dywizji w nocy z 8 na 9 września w bitwie pod
    Iłżą, przebił się do Krakowa skąd próbował przedostać się do Francji.
    Został zatrzymany na granicy słowackiej i internowany, zbiegł z obozu
    kilka tygodni późnie następnie przez Węgry przedostał się na zachód
    gdzie zgłosił się do Armii Polskiej. Po kapitulacji Francji przybył do
    Anglii gdzie nie długo po tym został mianowany pierwszym emisariuszem
    Rządu i Naczelnego Wodza do kraju. 17 lipca 1940 wyruszył z Londynu
    przez Afrykę, Stambuł, Belgrad, Budapeszt i w Warszawie zameldował się 6
    września.

    Działał w warszawskim Związku Walki Zbrojnej (ZWZ) w
    Wilnie i Białymstoku. W 1942 roku został mianowany dowódcą Kedywu KG
    AK. Służbę na tym stanowisku pełnił do lutego 1944. Wydał m.in. rozkaz
    likwidacji szefa warszawskiego gestapo SS-Brigadeführera Franza
    Kutschere. W kwietniu 1944r. otrzymał zadanie stworzenia i kierowania
    głęboko zakonspirowaną organizacją „Niepodległość” o kryptonimie NIE,
    która była kadrowym odłamem Armii Krajowej przygotowywanym do działań w
    warunkach sowieckiej okupacji. „NIE” miała podjąć działania po
    rozwiązaniu Armii Krajowej 19 stycznia 1945 roku. 28 września 1944r. tuż
    przed upadkiem Powstania Warszawskiego, rozkazem Naczelnego Wodza
    Kazimierza Sosnkowskiego został awansowany na stopień generała brygady. W
    październiku tego samego roku został zastępcą dowódcy Armii Krajowej,
    gen. Leopolda Okulickiego i zajmował to stanowisko do 19 stycznia 1945r.


    7 marca 1945 roku został aresztowany przez NKWD w Milanówku pod
    fałszywym nazwiskiem Walenty Gdanicki i nierozpoznany został odesłany z
    siedziby NKWD we Włochach do obozu w Rembertowie. 21 marca 1945r. został
    wywieziony do obozu pradcy na Uralu. Przebywał w trzech takich obozach:
    Bieriozówka, Stupino i Hudiakowo. W październiku 1947 roku wrócił do
    Polski i osiedlił się w Białej Podlaskiej, przybierając fałszywe imię i
    nazwisko. Następnie przebywał w Warszawie, Krakowie i w końcu osiadł w
    Łodzi, nie powrócił już do pracy konspiracyjnej. W lutym 1948 roku 2w
    odpowiedzi na obietnicę amnestii zgłosił się do Rejonowej Komendy
    Uzupełnień w Łodzi i ujawnił, podając prawdziwe imię i nazwisko oraz
    stopień generała brygady. Na ewidencję RKU został mimo wszystko
    wciągnięty jako Walenty Gdanicki. W czerwcu tego samego roku wysłał
    pismo do Ministra obrony Narodowej z prośbą o uregulowanie stosunku do
    służby wojskowej podpisał się własnym imieniem i nazwiskiem. W 1950 roku
    spotkał się z gen. Gustawem Paszkiewiczem od którego otrzymał pisemne
    potwierdzenie przebiegu służby wojskowej w czasie wojny. 10 listopada
    1950r. ten dokument dostarczył do Rejonowej Komendy Uzupełnień w Łodzi.
    Po wyjściu z siedziby RKU aresztowali go funkcjonariusze Urzędu
    Bezpieczeństwa a następnie przewieźli do Warszawy gdzie został osadzony w
    areszcie śledczym Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ul.
    Koszykowej skąd następnie został przewieziony do więzienia mokotowskiego
    przy ul. Ralkowieckiej 37. Został oskarżony o wydawanie rozkazów
    likwidowania przez AK partyzantów radzieckich. Pomimo tortur Fieldorf
    odmówił współpracy z Urzędem Bezpieczeństwa.

    Po sfingowanym
    procesie, w którym przedstawiono wymuszone zeznania podwładnych gen.
    Fieldorfa, mjr Tadeusza Grzmielewskiego „Igora” i płk. Władysława
    Liniarskiego „Mścisława”, których torturowano, generał Fieldorf 16
    kwietnia 1952 roku został skazany w Sądzie Wojewódzkim dla m. ST.
    Warszawy na karę śmierci przez powieszenie. Wyrok wydała sędzia Maria
    Gurowska (Maria Sand). 20 października 1952 roku sąd najwyższy w
    składzie Emil Merz, Gustaw Auscaler i Igor Andrejew, zatwierdził wyrok,
    prośba rodziny o ułaskawienie została odrzucona.

    Wyrok wykonano
    24 lutego 1953 roku o godz. 15:00 w więzieniu Warszawa-Mokotów przy ul.
    Rakowieckiej. W chwili śmierci miał 58 lat, miejsce jego pochówku długo
    nie było znane lecz w 2009 roku pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej
    (IPN) ustalili lokalizację grobu. Ciało generała spoczywa prawdopodobnie
    na Powązkach, blisko symbolicznego grobu wystawionego dla uczczenia
    jego pamięci. Wg. relacji świadków egzekucji, generał Fieldorf cały czas
    stał wyprostowany i sprawiał wrażenie bardzo twardego człowieka. Można
    było wprost podziwiać opanowanie w obliczu tak dramatycznego wydarzenia.


    (za stroną "Historykon" na fb)


    image
  • edytowano marca 2014
    25 marca 1991 r. o godz. 3.30 arcybiskup Lefebvre oddał swą duszę Bogu
  • 26 III 1943 r, Warszawa:

    image


    Tego samego dnia w Lipnikach na Wołyniu:

    Nocą
    około godziny drugiej, zgromadzone wokół kolonii siły
    banderowców, wzmocnione zmobilizowanym chłopstwem ukraińskim,
    przypuszczają atak na Lipniki. W pierwszym szeregu szeregu idą bojownicy
    uzbrojeni w broń palną i granaty, za nimi podążają chłopi uzbrojeni w
    widły i siekiery, na końcu podpalacze.

    Jeden z nich dobiegł, możliwie blisko
    i prawie z przyłożenia strzelił mamie w głowę, ale nie trafił dobrze,
    rozerwał ucho i skroń, mama upadła nieprzytomna, a ja się wykulałem -
    opowiada Mirosław Hermaszewski, który miał wtedy zaledwie 18 miesięcy.


    Jego matka - jak mówi - znalazła schronienie w sąsiedniej wisi -
    Dopiero tam zrozumiała, że coś się stało, bo była w szoku. Kiedy
    uciekała, zapomniała o dziecku. Strasznie rozpaczała, ale mój tata
    odnalazł mnie na drugi dzień, choć myślał, że nie żyję - opowiada
    Hermaszewski.

    Dziadek Hermaszewskiego gdy zginął miał 90 lat. Z
    całej rodziny zamordowano 18 osób. - Jednej nocy w naszej wsi
    wymordowano 182 osoby. Mój dziadek zginął od uderzenia siedem razy w
    głowę bagnetem - mówi były kosmonauta.

    Zabudowania kolonii zostały spalone bądź rozebrane. Do dziś z Lipnik pozostała tylko droga.




    image
  • edytowano marca 2014

    129 lat temu, 26 marca 1885 roku minister spraw wewnętrznych w
    rządzie Bismarcka nakazał władzom prowincjonalnym wysiedlić za granicę
    Niemiec wszystkich Polaków i Żydów nie mających obywatelstwa
    niemieckiego.

    Rozpoczęły się tzw. Rugi pruskie trwające w latach 1885 - 1890.

    Wysiedleni zostali wszyscy emigranci ekonomiczni, którzy przybyli z
    zaboru rosyjskiego i austriackiego i nie nabyli obywatelstwa
    niemieckiego po utworzeniu Rzeszy Niemieckiej w 1871 roku.


    ps. ciekawe czy historia lubi się powtarzać?
  • 27 III 1945 w domu przy Armii Krajowej 11 (dziś oczywiście, nie wiem jaka była nazwa wtedy - Pęcicka?) w Pruszkowie NKWD aresztowało 15 przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, na czele z komendantem głównym Armii Krajowej generałem
    Leopoldem Okulickim „Niedźwiadkiem”, przewodniczącym Rady Jedności
    Narodowej Kazimierzem Pużakiem, Delegatem Rządu RP na Kraj Janem
    Stanisławem Jankowskim, członkami Krajowej Rady Ministrów: Adamem
    Bieniem, Stanisławem Jasiukowiczem i Antonim Pajdakiem, przewodniczącym
    Zjednoczenia Demokratycznego Eugeniuszem Czarnowskim. Wszyscy zostali
    wywiezieni do Moskwy i tam, wraz z aresztowanym wcześniej
    przewodniczącym Stronnictwa Narodowego Aleksandrem Zwierzyńskim, sądzeni
    w tak zwanym „procesie szesnastu”
    Zanim doszło do procesu przez
    blisko trzy miesiące przywódcy Polskiego Państwa Podziemnego byli
    przesłuchiwani, a przeciwko nim preparowano dowody. Cały proces miał
    charakter pokazowy i był starannie wyreżyserowany. Polaków oskarżono o
    przygotowywanie wraz z Niemcami ataku na Związek Radziecki. Zarzucono im
    też tworzenie oddziałów bojowych i grup terrorystycznych, które miały
    rzekomo mordować przeciwników Armii Krajowej oraz radzieckich
    wojskowych. Po czterodniowym procesie w Moskwie, 13 oskarżonych skazano
    na kary więzienia, od 4 miesięcy do 10 lat.

    W 1955 roku władze
    Związku Sowieckiego oświadczyły, że Leopold Okulicki umarł na atak serca
    24 grudnia 1946 roku. Podobno zgon nastąpił w szpitalu więziennym w
    Butyrkach w Moskwie. Strona sowiecka twierdziła, że jego ciało spalono.
    Istnieją przesłanki, że gen. Okulicki został zamordowany na Łubiance.
    Antoni Pajdak i Adam Bień słyszeli jak Okulickiego wyprowadzano z celi,
    do której już nigdy więcej nie powrócił. W więzieniu zmarli też Jan
    Stanisław Jankowski i Stanisław Jasiukowicz.
    Przed aresztowaniem
    Okulicki otrzymał od gen. Sierowa list w którym mógł przeczytać:" Jako
    oficer Czerwonej Armii, któremu przypada w udziale tak ważna misja, daję
    Panu pełną gwarancję, że od chwili, kiedy Pana los będzie zależny ode
    mnie będzie Pan całkowicie bezpieczny."

    Pozostali przywódcy
    Polskiego Państwa Podziemnego wrócili do Polski, lecz wielu z nich po
    powrocie ponownie aresztowano. W 1947 roku do więzienia trafił po raz
    kolejny Adam Bień, którego komuniści oskarżyli o dążenie do obalenia
    ustroju. W listopadzie 1948 roku w procesie przywódców PPS-WRN otrzymał
    10 lat więzienia otrzymał Kazimierz Pużak. Amnestia zmniejszyła mu wyrok
    do 5 lat. Przetrzymywany w koszmarnych warunkach, zmarł w więzieniu w
    Rawiczu 30 kwietnia 1950 roku.
    Proces szesnastu miał też swój wymiar
    międzynarodowy. W tym samym czasie, kiedy przywódcy Polskiego Państwa
    Podziemnego byli oskarżani o współpracę z Niemcami, Stalin sterował w
    Moskwie rozmowami na temat powstania zdominowanego przez komunistów
    rządu. Mimo istnienia legalnego rządu w Londynie, nowopowstały
    Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej został uznany przez USA i państwa
    zachodnie za legalną władzę w Polsce.

    image

    Teraz to tak wygląda. Ja od Dziadka się dowiadywałem w formie wiedzy zakazanej, wręcz tajemniczej... coś się jednak zmieniło.
  • W związku z powyższą rocznicą polecam lekturę Zaproszenie do Moskwy autorstwa Zbigniewa Stypułkowskiego, jedynego który w sfingowanym procesie nie przyznał się do winy.

  • edytowano marca 2014
    Mamy 122 rocznicę urodzin gen. Maczka.

    Który, zanim awansował na generała...

    www.youtube.com/watch?v=hWezYFUTn-4

    www.youtube.com/watch?v=R-q0FvhqoQs


    www.youtube.com/watch?v=W9t2PIUxuCw



    ===========

    Poza tym:

    image

  • edytowano kwietnia 2014
    image


    "Dzisiejszego dnia, pojmawszy i rozbroiwszy czerwone wojska, oddziały narodowe osiągnęły swoje ostateczne cele militarne.

    Koniec wojny.

    Burgos, 1 kwietnia 1939 r."

    Han pasado.


  • edytowano kwietnia 2014
    No i oczywiście 358 lat temu.

    Śluby Jana Kazimierza.

    image

    image
  • 3 IV 2004 r. początek bitwy w Karbali.
    Największy bój Wojska Polskiego po II wojnie światowej.

    Walki wybuchły pomiędzy rebeliantami a siłami irackimi przy okazji muzułmańskiego święta. Wieczorem Irakijczycy wezwali na pomoc żołnierzy koalicji. Polakom i Bułgarom udało się obsadzić budynek ratusza (siedziby władz i policji oraz więzienia), następnie odeprzeć kilka szturmów przeciwnika (Al Kaida, Armia Mahdiego, różna zbieranina m.in. z Czeczenii). Co ważne, bez strat własnych przy wysokich stratach npla. 6 IV sytuacja była już nieciekawa - niewielkie, choć dobrze uzbrojone oddziały polskie i bułgarskie (większość Irakijczyków zdezerterowała, może nawet przeszła na stronę npla) były wyczerpane walką, wyczerpane były też zapasy. Co prawda po drugiej stronie było nie lepiej. Koniec bitwy nastąpił w momencie przybycia odsieczy - kolejnych polskich oddziałów.



    Miał powstać film na podstawie tych wydarzeń, z Dorocińskim, nie wiem czy coś się dzieje w tym kierunku.
  • 8 kwietnia w zeszłym roku zmarła Margaret Tatcher. Najwybitniejszy premier Wielkiej Brytanii w XX wieku.
  • Taka premier jak MT zdarza się raz na 100 lat. Taki prezydent jak RR też. To, że ich rządy zeszły się w tym samym czasie to jak wygrana w totka.

    O tej bitwie w Iraku nic nie słyszałem...
  • Dzień Jedności Narodowej w Gruzji

    9 IV 1989 sowieci dokonali krwawej masakry demonstracji w Tblilisi. Dwadzieścia osób zginęło, setki zostały rannych

    image
  • edytowano kwietnia 2014
    9 lat temu 10 kwietnia 2005 zmarł Jacek Kaczmarski
    +
    pokój jego duszy.
  • 1048 lat temu...

    image
  • No i oczywiście 80 rocznica powstania ONR

    image


  • ONR walczy! ONR czuwa!
    ONR Wielką Polskę wykuwa!
    :)
  • edytowano kwietnia 2014
    94 lata temu urodził się Sat Okh - Stanisław Supłatowicz

    image
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.