co blondynki z dzieckiem w chuscie, to zdjecie ze strony producenta chusty ktora ta pani ma akurat zamotana (jest we wpiscie link do strony producenta)
Strony nie ma, bloga ani galeri też nie - to raczej wyrób hobbystyczny i sprzedawany po znajomych i znajomych galeriach - jeśli tylko odkopię wątek jak dodawać zdjęcia - to dodam tutaj -ale pewnie to potrwa.
ależ piękne rzeczy tworzycie :bi: @Pustynny - a te mydełka cudne!
ja to manualne beztalencie jestem, ale umiem się i innych zorganizować, sprzątać też, a i jakby coś trzeba komuś upiec to chętnie służę
jedyna rzecz manualna, która mi wychodzi i nad którą pracuję to odnawianie mebli, teraz chcę poeksperymentować z tapicerowaniem
Gdyby ktoś potrzebowała opieki nad dziećmi to ja chętnie się podejmę, bo mam spora wprawę i to szalenie lubię
Ja też swego czasu sporo produkowałam biżuterii, a moim marzeniem było dojście do takiej wprawy jak Pustynna - te drucikowe (i pracochłonne) dzieła się wprost przecudne! Poniżej wklejam linka do tych zdjęć, co mi jeszcze zostały.
Teraz coraz lepiej wychodzi mi pieczenie chleba i innych pyszności, rzadziej siadam do serwetek szydełkowych i haftowania, ale ostatnio próbuję wrócić to dziergania własnych sweterków. Mam nadzieję, że mi się uda :bigsmile:
dzieki Wam za mile slowa... takie prace wymagaja dokladnosci i cierpliwosci, owszem, chociaz chyba to drugie jest wazniejszym czynnikiem - plus dodalabym upor
bo dokladnosc wrodzona niewiele osob ma, ale mozna do niej dojsc dzieki cierpliwosci i uporowi :bigsmile:
dowodem na to jest moj maz, ktorego wszyscy z nim na czele uwazali zawsze za posiadacza typowych dwoch leweych rak, a tez czasami robi bizuterie i to dosc misterna :shocked: (chociaz inna niz ja)
dowodem na to jest moj maz, ktorego wszyscy z nim na czele uwazali zawsze za posiadacza typowych dwoch leweych rak, a tez czasami robi bizuterie i to dosc misterna (chociaz inna niz ja)
***********************
czyli jest nadzieja dla Grega szczęśliwego posiadacza, póki co, dwóch lewych rąk
A to ja się wpiszę, żeby chociaz znaleźć się w tak doborowym towarzystwie. Umiem pisać, acz czynię to rzadko, uczyć dzieci (co uwielbiam). Przygotować niebanalną imprezkę urodzinową dla 30 dzieci (np). Robię kartki , ale raczej w detalu, dla znajomych na święta; umiem wyszperać ciekawe rzeczy w lumpeksie za grosze. Ostatnio odświeżyłam umiejętność (jeszcze z liceum) plecienia bransoletek z muliny. Poza tym umiem wiele rzeczy w stopniu podstawowym, które jakkolwiek nie nadają się do eksponowania na forum, jednak inspirują dzieciaki do poszukiwań i własnych prób. Z tego jestem zadowolona.
AgaMaria to kogos takiego na imprezke urodzinowa corki potrzebuje- w marcu:))) W Irlandii- co Ty na to?;)))
KotekMamrotek a skad jestes i jakie wedliny domowe robisz?
MonikaMa: Gdzie: Bieszczady, Michniowiec (mała wioska pod samą granicą ukraińską. Od kiedy: od przyszłego sezonu. Może nawet już od zimy ale na razie standard turystyczny mamy na pół gwiazdki (goła wylewka na podłodze i wychodek za stodołą :bm: ) Ale jak potrzebujesz coś na ten sezon to mogę bezwstydnie polecić mojego szwagra (też Bieszczady, też konie i pokoje + zajęcia dla dzieci): Stadnina Koni Huculskich Trohaniec
Pax: Robimy co popadnie, najczęściej wieprzowinę: szynki, polędwice, boczki, kiełbasy oraz dziczyznę: kiełbasa z dzika, szynka z jelenia i takie tam różne. Na razie na potrzeby własne oraz bliższych i dalszych znajomych/rodziny ale docelowo też i na sprzedaż. W tym roku zamierzam się spróbować z wołowiną (bresaola) i w ogóle wędzeniem zimnym dymem.
[cite] AleksandraB:[/cite]Ja wykonuję biżuterię z koronki frywolitkowej.
Tutaj są moje prace na blogu u mojej Mistrzyni. null
W dniach 15-16 lipca będę miała malutkie stoisko na Festynie Cysterskim w Wągrowcu.
Wielodzietnych z okolicy serdecznie zapraszam!
Naprawdę piękne, a można u Ciebie coś kupić. Czasem ma się nieoczekiwane wyjście z prezentem, pomyślałam że trzeba mieć zawsze pod ręką coś takiego, a lepiej wspomagać swoich a nie Chiny.
[cite] KotekMamrotek:[/cite]MonikaMa:
Gdzie: Bieszczady, Michniowiec (mała wioska pod samą granicą ukraińską.
Od kiedy: od przyszłego sezonu.
Dziękuję! No, trochę jednak daleko dla mnie jak na ostatni trymestr ciąży, ale wpisuję sobie Twoje dane na przyszły sezon, jeśli pozwolisz. Od zawsze mi się marzył urlop w Bieszczadach, ale dotychczas mi się to nie udało, niestety. A taka agroturystyka to raj dla dzieci, więc jestem "ZA". Odchowam Marysię i odezwę się przed przyszłym sezonem :bigsmile:
A ja to tylko śpiewam. Nie bardzo jest jak to sprzedać, choć zdarza mi się brać udział w śpiewaniu za jakąś niewielką gażę. Za to czasem można gdzieś wyjechać, coś zobaczyć... Nie jestem artystą ale kantorem - rzemieślnikiem, za to z powołania. Śpiewam polskie piesni religijne, chorał i średniowieczne dramaty liturgiczne (te ostatnie ze Scholą Teatru Węgajty). We Wrocławiu chorałujemy ze Scholą Gregoriana Silesiensis (www.ssgs.pl) i z trzyosobową ale wielodzietną SCSI - Scholą Cantorum Sancti Ioseph (ja, Torquemada i DamianGS: http://schola.katolicy.net/ Regularnie - na Mszach w KRR na Piasku (w ostatnie niedziele miesięcy o 9:00 i przy innych, specjalnych, okazjach).
wielodzietni przewaznie w super szmalec nie oplywaja ale... marzy mi sie powrot do handlu wymiennego i tutaj widze idealny potencjal :bigsmile:
Powinnismy dbac o ten watek i wspolpracowac... ktos szuka prezentu dla cioci i nie ma kasy... ale ma sadzonki, albo moze zorganizowac jakas impreze w zamian za serwetke/kolczyki/pudelko decoupage dla cioci...
i tak dalej...
w dobie wirtualnego, chwiejnego pieniadza bez pewnej wartosci to ma sens :cool: to ma sens w ogole, tak poza tym, tzn. w kazdych czasach
Kiedyś już o nas pisałam...
Truskawki oczywiście, no i kwatera agroturystyczna:
-samodzielny domek
-stół do bilarda
-kajaki
-rowery
-sauna
-duuuży plac zabaw
-spore podwórko
-warzywa z własnego warzywniaka http://naweekend.pl/kwatery/eb9133:smile:
Komentarz
dawaj zdjecia Twoich wyrobow ale juz :bigsmile:
co blondynki z dzieckiem w chuscie, to zdjecie ze strony producenta chusty ktora ta pani ma akurat zamotana (jest we wpiscie link do strony producenta)
teraz juz sie nie wymigasz
@Pustynny - a te mydełka cudne!
ja to manualne beztalencie jestem, ale umiem się i innych zorganizować, sprzątać też, a i jakby coś trzeba komuś upiec to chętnie służę
jedyna rzecz manualna, która mi wychodzi i nad którą pracuję to odnawianie mebli, teraz chcę poeksperymentować z tapicerowaniem
Gdyby ktoś potrzebowała opieki nad dziećmi to ja chętnie się podejmę, bo mam spora wprawę i to szalenie lubię
Biżuteria
Teraz coraz lepiej wychodzi mi pieczenie chleba i innych pyszności, rzadziej siadam do serwetek szydełkowych i haftowania, ale ostatnio próbuję wrócić to dziergania własnych sweterków. Mam nadzieję, że mi się uda :bigsmile:
bo dokladnosc wrodzona niewiele osob ma, ale mozna do niej dojsc dzieki cierpliwosci i uporowi :bigsmile:
dowodem na to jest moj maz, ktorego wszyscy z nim na czele uwazali zawsze za posiadacza typowych dwoch leweych rak, a tez czasami robi bizuterie i to dosc misterna :shocked: (chociaz inna niz ja)
ale poczatki bywaly nawet makabryczne :bm:
***********************
czyli jest nadzieja dla Grega szczęśliwego posiadacza, póki co, dwóch lewych rąk
- tłumaczenia (ang, fr),
- wędliny domowe oraz nalewki (wiśniówka, pigwówka, tarninówka i inne)
Już niedługo:
- pokoje agroturystyczne
- jazda konna/bryczki/kuligi itp
- rajdy konne po górach
- nauka jazdy na nartach
- wypady ski-tourowe
- pokoje agroturystyczne
- jazda konna/bryczki/kuligi itp
- rajdy konne po górach
- nauka jazdy na nartach
- wypady ski-tourowe
A gdzie i od kiedy? Bo ja poszukuję czegoś takiego dla mojej rodzinki!
Jadzia kwiatki
Zosia dekoracje
KotekMamrotek a skad jestes i jakie wedliny domowe robisz?
Gdzie: Bieszczady, Michniowiec (mała wioska pod samą granicą ukraińską.
Od kiedy: od przyszłego sezonu.
Może nawet już od zimy ale na razie standard turystyczny mamy na pół gwiazdki (goła wylewka na podłodze i wychodek za stodołą :bm: )
Ale jak potrzebujesz coś na ten sezon to mogę bezwstydnie polecić mojego szwagra (też Bieszczady, też konie i pokoje + zajęcia dla dzieci): Stadnina Koni Huculskich Trohaniec
Pax:
Robimy co popadnie, najczęściej wieprzowinę: szynki, polędwice, boczki, kiełbasy oraz dziczyznę: kiełbasa z dzika, szynka z jelenia i takie tam różne. Na razie na potrzeby własne oraz bliższych i dalszych znajomych/rodziny ale docelowo też i na sprzedaż.
W tym roku zamierzam się spróbować z wołowiną (bresaola) i w ogóle wędzeniem zimnym dymem.
Dziękuję! No, trochę jednak daleko dla mnie jak na ostatni trymestr ciąży, ale wpisuję sobie Twoje dane na przyszły sezon, jeśli pozwolisz. Od zawsze mi się marzył urlop w Bieszczadach, ale dotychczas mi się to nie udało, niestety. A taka agroturystyka to raj dla dzieci, więc jestem "ZA". Odchowam Marysię i odezwę się przed przyszłym sezonem :bigsmile:
Wszystko w jednym miejscu bez potrzeby przeglądania całego netu.
Poza tym dekoruje przedmioty metodą dequpage..które można obejrzeć w wątku "Zrob to sam" ale nic nie sprzedaje..większość rozdałam
Śpiewam polskie piesni religijne, chorał i średniowieczne dramaty liturgiczne (te ostatnie ze Scholą Teatru Węgajty).
We Wrocławiu chorałujemy ze Scholą Gregoriana Silesiensis (www.ssgs.pl) i z trzyosobową ale wielodzietną SCSI - Scholą Cantorum Sancti Ioseph (ja, Torquemada i DamianGS: http://schola.katolicy.net/
Regularnie - na Mszach w KRR na Piasku (w ostatnie niedziele miesięcy o 9:00 i przy innych, specjalnych, okazjach).
wielodzietni przewaznie w super szmalec nie oplywaja ale... marzy mi sie powrot do handlu wymiennego i tutaj widze idealny potencjal :bigsmile:
Powinnismy dbac o ten watek i wspolpracowac... ktos szuka prezentu dla cioci i nie ma kasy... ale ma sadzonki, albo moze zorganizowac jakas impreze w zamian za serwetke/kolczyki/pudelko decoupage dla cioci...
i tak dalej...
w dobie wirtualnego, chwiejnego pieniadza bez pewnej wartosci to ma sens :cool: to ma sens w ogole, tak poza tym, tzn. w kazdych czasach
Truskawki oczywiście, no i kwatera agroturystyczna:
-samodzielny domek
-stół do bilarda
-kajaki
-rowery
-sauna
-duuuży plac zabaw
-spore podwórko
-warzywa z własnego warzywniaka
http://naweekend.pl/kwatery/eb9133:smile:
Ostatnio bawimy się trochę biżuterią ze szkła i bursztynu,jak ktoś ma ochotę to się polecamy:bigsmile:
http://images38.fotosik.pl/959/3d15ac64eb86d61egen.jpg