Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Sierpień miesiącem trzezwości

11314151618

Komentarz

  • Pozwolę sobie podsumować wątek dobitnym zdjęciem:

    benedict_beer.jpg

    Nie ma jak litrowy kufel piwa.
  • @juka: w listopadzie. Choć nosi nazwę "Oktoberfest". I nie jestem pewien, czy powyższe zdjęcie jest z tej imprezy.
  • Ba, my nawet mamy tutaj piwo "papieskie", z podobizną Benedykta XVI na etykietce. Pychota. W takich chwilach Krucjata trochę boli.:sad:
  • Alkohol twój wróg! Lej go w mordę!

    A tak serio to wielu kozaków z nim przegrało.
  • fotka super:ap:
  • Oktoberfest zawsze jest we wrzesniu, tak dla uscisnienia :cool:
  • Ale jaja...że się tak wyrażę nazywa się oktober, a niektórzy mówią, że we wrześniu, inni że w listoapdzie, to prawie jak rewolucja październikowa :tongue:
  • :tooth: uwielbiam to forum :crazy:
  • A pamiętacie: Lenin w październiku, a koty w marcu ?
  • Sierpień się skończył:cry::cry:




























    Ale jest wrzesień i jest z nami NP:wink:
  • a potem październik i różaniec! :D
  • sztuką jest pokazanie że pić można ale z umiarem. całkowita abstynencja bez żadnego konkretnego powodu , "bo nie", nie ma sensu.
  • Czy mój zdrowy organizm i umysł jest nieistotny?
  • Znowu to samo...:dc:

    A jak nie jesz kalmarów lub baraniny "nie, bo nie", to jest ok.?
    A dla niepicia alkoholu musi być ideologia?

    Nie piję od ponad 20 lat.
    Tylko po to, aby pokazać, że można żyć wspaniale bez tego wynalazku.
    Czy taka ideologia wystarczy?:dc:
  • [cite] Tomira:[/cite]Czy mój zdrowy organizm i umysł jest nieistotny?

    A nie możesz pić w ogóle ze względu na zdrowie? Bo jeśli nie, tylko zakładasz że każda ilość alkoholu nawet jedno piwo na parę tygodni to od razu szkoda dla Twojego zdrowia bo piwo jest be, no to ja tu sensu nie widzę.
    [cite] Olesia:[/cite]A jak nie jesz kalmarów lub baraniny "nie, bo nie", to jest ok.?
    A dla niepicia alkoholu musi być ideologia?

    Nie piję od ponad 20 lat.
    Tylko po to, aby pokazać, że można żyć wspaniale bez tego wynalazku.
    Czy taka ideologia wystarczy?:dc:

    Ale kto Ci każe dorabiać ideologię, pytałam o zwykłe uzasadnienie.
    Jak nie jem kalmarów bo nie lubię, czy nie przepadam za taką kuchnią, czy że mi szkodzą, to ma sens. Jak powiem że nie lubię bo nie to takie uzasadnianie na poziomie przedszkolaka. Zawsze się śmieję jak słyszę dzieci które się upierają że tego i tamtego nie zjedzą bo niedobre, chociaż nigdy nie próbowały. Ja tak zawsze mówiłam o pomidorach :smile:

    Smakuje Ci alkohol? piwo, wino, drinki? kiedyś chyba próbowałaś :wink:

    Ok, bez alkoholu można żyć, nikt nie mówi że nie. tylko właściwie po co, od czasu do czasu, jeśli komuś smakuje? :smile:
  • A ja widzę bo nie ma ilości alkoholu obojętnej dla organizmu człowieka, dla kobiety któa zawsze może być w ciąży tym bardziej.
  • Erin a jeśli komuś NIE SMAKUJE?
  • To przeczytaj jeszcze raz mój post.

    Jak kobieta faktycznie zawsze podejrzewa że moze jest w ciazy to niech rzeczywiscie lepiej nie pije.
    Ale to juz jakis powod jest.
  • Tomira - jadasz tylko odżywki sprawdzone pod względem zawartości chemicznej dobierając ilość i jakość na podstawie dokładnej analizy zapotrzebowania twojego organizmu?

    Całe świństwo mniej czy bardziej eko, które w siebie wrzucamy nie jest obojętne dla naszego organizmu.

    Ja nie jem kawioru. Aby nadać temu głębszy sens mógłbym powiedzieć, że po to żeby pokazać, że można bez niego żyć.
  • Proponuję nie oddychać. Tlen oksyduje krwiobieg a to jest dość niezdrowe.
  • Hm KAZDA KOBIETA zawsze MOŻE być w ciąży nawet będąc niedysponowana więc jak już musisz mieć powód bo nie picie dla niepicia jest dla Ciebie nie do przyjęcia to NIE PIJĘ ALKOHOLU by nie szkodzić DZIECKU OK?
  • [cite] Namor:[/cite]Tomira - jadasz tylko odżywki sprawdzone pod względem zawartości chemicznej dobierając ilość i jakość na podstawie dokładnej analizy zapotrzebowania twojego organizmu?

    Całe świństwo mniej czy bardziej eko, które w siebie wrzucamy nie jest obojętne dla naszego organizmu.

    Ja nie jem kawioru. Aby nadać temu głębszy sens mógłbym powiedzieć, że po to żeby pokazać, że można bez niego żyć.
    Namor masz rację co do wszystkiego ja nie piję nie po to by pokazać że można nie pić, nie piję i już, kawioru nie jadam ale z innych przyczyn.
  • Wiecie, co mi to przypomina?
    Słynne monologi "O wyższości świąt Wielkanocy nad świętami Bożego Narodzenia".:tooth:
  • Ani kalmary, ani baranina, ani kawior w większej ilości nie szkodzą.
    Alkohol tak.
    Powoduje także wiele zła i nieszczęść, czego o innych powyższych powiedzieć raczej nie można - na pewno nie na taka skalę, nie w takim stopniu.
    Jest różnica.
    Jestem pewna, że to widzicie, mimo Waszych kpin.:bigsmile:
  • [cite] Olesia:[/cite]Ani kalmary, ani baranina, ani kawior w większej ilości nie szkodzą.
    Alkohol tak.
    Powoduje także wiele zła i nieszczęść, czego o innych powyższych powiedzieć raczej nie można - na pewno nie na taka skalę, nie w takim stopniu.
    Jest różnica.
    Jestem pewna, że to widzicie, mimo Waszych kpin.:bigsmile:
    Forumowi wege twierdzą inaczej.
  • Trudno.
    Ich sprawa, przecież mają do tego prawo.
  • Erin: Ok, bez alkoholu można żyć, nikt nie mówi że nie. tylko właściwie po co, od czasu do czasu, jeśli komuś smakuje? :smile:

    Ja nikomu nigdy nie zabraniałam pić.
    Ani nie udowadniałam wyższości mojej postawy.

    Po co nie pić...?
    A po co pić...?:bigsmile:
  • A ja jeszcze swoje, czasem patrzenie na skutki spożycia są nieprzyjemne. Ludzie robią się wtedy czasem po prostu :shamed: brzydkie słowo ale trafne :shamed: upierdliwi :shamed: i nudni.
  • i żałośni...
  • [cite] AgaMaria:[/cite]A ja jeszcze swoje, czasem patrzenie na skutki spożycia są nieprzyjemne. Ludzie robią się wtedy czasem po prostu :shamed: brzydkie słowo ale trafne :shamed: upierdliwi :shamed: i nudni.
    w sympozjonach nie powinni uczestniczyć nie pijący ... ;)
    Na papieroska niepalący też nie wychodzą. A jeśli wychodzą to nie po to by marudzić jaki to dym śmierdzący a palenie szkodliwe.
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.