[cite] Gregorius:[/cite]Tak się namęczyłaś bidulko i jednego nie sprawdziłaś. Piszesz ciągle "pani Kominek" a nie wiesz co znaczy OP po jej nazwisku?
No cóż, wydało się, że nie czytałeś tego, co napisałam, co najwyżej początek i koniec...
Ona ma przy nazwisku OPs...
Siostrą to jest raczej tylko dla swoich braci i sióstr ze wspólnoty. Nie spotkałam się z praktyką nazywania siostrą czy bratem osób będących w trzecim zakonie (poza wspólnotą).
Ostatni Sobór był pastoralny. Jak stwierdził obecny Ojciec Święty należy go interpretować w świetle Tradycji.
Trafiłam na całość przemówienia, do którego odnoszą się Gregoriuso podobni, wyrywając pasujący im cytat z kontekstu całości wypowiedzi.
Obszerniejszy fragment:
" Z pewnością istnieje mentalność ciasnych poglądów wyizolowujących Vaticanum II, i to ona sprowokowała tę opozycję. Sporo jej przejawów sprawia wrażenie, iż począwszy od Vaticanum II wszystko zostało zmienione, że wszystko, co go poprzedzało jest bezwartościowe lub, w najlepszym razie, ma wartość jedynie w jego świetle. Drugi Sobór Watykański nie został potraktowany jako część całej, żywej Tradycji Kościoła, ale jako koniec Tradycji, nowy start od zera. Prawda jest taka, że sobór ten w ogóle nie zdefiniował żadnego dogmatu i świadomie wybrał skromną rangę soboru zaledwie pastoralnego. A jednak wielu traktuje go tak, jakby uczynił on z siebie superdogmat odbierający ważność wszystkim pozostałym. Ideę tę wzmacnia to, co dzieje się teraz. To, co poprzednio uważano za najświętsze – forma, w której liturgia jest przekazywana kolejnym pokoleniom – nagle jawi się jako coś najbardziej zakazanego, jako jedyna rzecz, której można bezpiecznie zakazać. Nie toleruje się krytyki decyzji podjętych od czasu Soboru, a z drugiej strony, jeżeli ludzie kwestionują starożytne zasady lub nawet wielkie prawdy Wiary – np. cielesne dziewictwo Maryi, cielesne zmartwychwstanie Jezusa, nieśmiertelność duszy itd. – nikt się nie skarży, a jeśli już, to z tylko z największym umiarem. Ja sam, kiedy byłem profesorem, widziałem jak ten sam biskup, który z powodu pewnego nieokrzesanego sposobu wysławiania się zwolnił przed Soborem nauczyciela będącego naprawdę bez zarzutu, po Soborze nie był gotów zdymisjonować profesora, który otwarcie zaprzeczał pewnym fundamentalnym prawdom wiary.
Wszystko to sprawia, że bardzo wielu ludzi zadaje sobie pytanie: czy dzisiejszy Kościół jest rzeczywiście tym samym Kościołem, co wczoraj? Czy może zmieniono go w coś innego, nic o tym nie mówiąc ludziom? Jedynym sposobem uwiarygodnienia Vaticanum II jest przedstawianie go takim, jakim jest, jako jedną z części nieprzerwanej, unikalnej Tradycji Kościoła i jego wiary. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że w duchowych ruchach epoki posoborowej często dochodziło do zapomnienia lub nawet do tłumienia zagadnienia prawdy. Być może stajemy tu wobec najważniejszego dzisiaj problemu teologii i pracy duszpasterskiej. "
Zarazem jednak papież powiedział:
"Obok kwestii liturgicznych centralnymi punktami konfliktu są obecnie ataki Lefebvre’a na dekret dotyczący wolności religijnej i na tak zwanego ducha Asyżu. To tutaj Lefebvre ustala granice między swoim stanowiskiem, a stanowiskiem dzisiejszego Kościoła.
Właściwie nie ma potrzeby, abym obszernie mówił o tym, że to, co głosi on w tych kwestiach, jest nie do przyjęcia. Nie chcemy tutaj rozważać jego błędów, ale raczej zapytać siebie samych gdzie brakuje nam jasności. Dla Lefebvre’a w grę wchodzi tu wojna z ideologicznym liberalizmem, przeciwko relatywizacji prawdy. Oczywiście nie zgadzamy się z nim, że – rozumiany zgodnie z intencjami Papieża – tekst Soboru czy modlitwa asyska były relatywizujące. Koniecznie trzeba bronić Drugiego Soboru Watykańskiego przed arcybiskupem Lefebvrem – jako ważnego i wiążącego dla Kościoła."
(z Konferencji wygłoszonej 13 lipca 1988 w Santiago do biskupów Chile)
Przyznam, że jedynie ten argument, z tego całego wywodu mnie zastanawia. Też mnie pewne rzeczy dziwią. Nie jestem jednak znawcą w dziedzinie przepisów liturgicznych. Ale myślę, ze jest to do naprawienia, jeśli zachodzi jakaś niezgodność z zaleceniami co do liturgii. Myślę też, że od zwrócenia uwagi jest biskup, więc jeśli rzeczywiście jest coś niewłaściwego, to mozna zwrócić mu na to uwagę. _________________________________________________________________________
Dziwne, bo neokatechumenat również jest oskarżany o złą liturgię już od wielu lat. Prawnicy kościelni co prawda co chwilę ją zmieniają ale nadal są pretensje. Nie są ważne liczne nawrócenia, powołania, wielodzietność, odnowienie wiary w miejscach gdzie jej już w ogóle nie było, najważniejsza jest liturgia czyli czy stać czy siedzieć no i kolejność kiedy znak pokoju na końcu czy po środku.
W czwartek, piątek i sobotę przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego odbędzie się w Bielsku-Białej triduum rekolekcyjne jako przeżywanie Pięćdziesiątnicy – Zesłania Ducha Świętego.
Rekolekcjonista: Rekolekcje dla świeckich i duchownych (razem) AD 2012 poprowadzi charyzmatyczny kapłan ks. John Bashobora (Uganda, Archidiecezja Mbarara).
Miejsce: Hala Widowiskowo-Sportowa BBOSiR, ul. Karbowa 26, 43-300 Bielsko-Biała.
Komentarz
Może założysz osobny wątek i wytłumaczysz?
No cóż, wydało się, że nie czytałeś tego, co napisałam, co najwyżej początek i koniec...
Ona ma przy nazwisku OPs...
Siostrą to jest raczej tylko dla swoich braci i sióstr ze wspólnoty. Nie spotkałam się z praktyką nazywania siostrą czy bratem osób będących w trzecim zakonie (poza wspólnotą).
http://rekolekcje.strefa.pl/
http://gloria.tv/?media=250758
30.06.2012 Jezus jest naszym uzdrowieniem
rekolekcje z modlitwą uzdrowienia i uwolnienia którą poprowadzi ks. John Bashobora
http://www.magnaliadei.pl/kalendarz-spotkan/zobacz/page/1
Obszerniejszy fragment:
" Z pewnością istnieje mentalność ciasnych poglądów wyizolowujących Vaticanum II, i to ona sprowokowała tę opozycję. Sporo jej przejawów sprawia wrażenie, iż począwszy od Vaticanum II wszystko zostało zmienione, że wszystko, co go poprzedzało jest bezwartościowe lub, w najlepszym razie, ma wartość jedynie w jego świetle. Drugi Sobór Watykański nie został potraktowany jako część całej, żywej Tradycji Kościoła, ale jako koniec Tradycji, nowy start od zera. Prawda jest taka, że sobór ten w ogóle nie zdefiniował żadnego dogmatu i świadomie wybrał skromną rangę soboru zaledwie pastoralnego. A jednak wielu traktuje go tak, jakby uczynił on z siebie superdogmat odbierający ważność wszystkim pozostałym. Ideę tę wzmacnia to, co dzieje się teraz. To, co poprzednio uważano za najświętsze – forma, w której liturgia jest przekazywana kolejnym pokoleniom – nagle jawi się jako coś najbardziej zakazanego, jako jedyna rzecz, której można bezpiecznie zakazać. Nie toleruje się krytyki decyzji podjętych od czasu Soboru, a z drugiej strony, jeżeli ludzie kwestionują starożytne zasady lub nawet wielkie prawdy Wiary – np. cielesne dziewictwo Maryi, cielesne zmartwychwstanie Jezusa, nieśmiertelność duszy itd. – nikt się nie skarży, a jeśli już, to z tylko z największym umiarem. Ja sam, kiedy byłem profesorem, widziałem jak ten sam biskup, który z powodu pewnego nieokrzesanego sposobu wysławiania się zwolnił przed Soborem nauczyciela będącego naprawdę bez zarzutu, po Soborze nie był gotów zdymisjonować profesora, który otwarcie zaprzeczał pewnym fundamentalnym prawdom wiary.
Wszystko to sprawia, że bardzo wielu ludzi zadaje sobie pytanie: czy dzisiejszy Kościół jest rzeczywiście tym samym Kościołem, co wczoraj? Czy może zmieniono go w coś innego, nic o tym nie mówiąc ludziom? Jedynym sposobem uwiarygodnienia Vaticanum II jest przedstawianie go takim, jakim jest, jako jedną z części nieprzerwanej, unikalnej Tradycji Kościoła i jego wiary. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że w duchowych ruchach epoki posoborowej często dochodziło do zapomnienia lub nawet do tłumienia zagadnienia prawdy. Być może stajemy tu wobec najważniejszego dzisiaj problemu teologii i pracy duszpasterskiej. "
Zarazem jednak papież powiedział:
"Obok kwestii liturgicznych centralnymi punktami konfliktu są obecnie ataki Lefebvre’a na dekret dotyczący wolności religijnej i na tak zwanego ducha Asyżu. To tutaj Lefebvre ustala granice między swoim stanowiskiem, a stanowiskiem dzisiejszego Kościoła.
Właściwie nie ma potrzeby, abym obszernie mówił o tym, że to, co głosi on w tych kwestiach, jest nie do przyjęcia. Nie chcemy tutaj rozważać jego błędów, ale raczej zapytać siebie samych gdzie brakuje nam jasności. Dla Lefebvre’a w grę wchodzi tu wojna z ideologicznym liberalizmem, przeciwko relatywizacji prawdy. Oczywiście nie zgadzamy się z nim, że – rozumiany zgodnie z intencjami Papieża – tekst Soboru czy modlitwa asyska były relatywizujące. Koniecznie trzeba bronić Drugiego Soboru Watykańskiego przed arcybiskupem Lefebvrem – jako ważnego i wiążącego dla Kościoła. "
(z Konferencji wygłoszonej 13 lipca 1988 w Santiago do biskupów Chile)
Też mnie pewne rzeczy dziwią. Nie jestem jednak znawcą w dziedzinie przepisów liturgicznych.
Ale myślę, ze jest to do naprawienia, jeśli zachodzi jakaś niezgodność z zaleceniami co do liturgii.
Myślę też, że od zwrócenia uwagi jest biskup, więc jeśli rzeczywiście jest coś niewłaściwego, to mozna zwrócić mu na to uwagę.
_________________________________________________________________________
Dziwne, bo neokatechumenat również jest oskarżany o złą liturgię już od wielu lat. Prawnicy kościelni co prawda co chwilę ją zmieniają ale nadal są pretensje.
Nie są ważne liczne nawrócenia, powołania, wielodzietność, odnowienie wiary w miejscach gdzie jej już w ogóle nie było, najważniejsza jest liturgia czyli czy stać czy siedzieć no i kolejność kiedy znak pokoju na końcu czy po środku.
Już wkrótce: 24-26 maja 2012 rekolekcje w Bielsku-Białej
http://www.rekolekcje.bielsko.pl/piecdziesiatnica/rekolekcje_ogolne.html
W czwartek, piątek i sobotę przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego odbędzie się w Bielsku-Białej triduum rekolekcyjne jako przeżywanie Pięćdziesiątnicy – Zesłania Ducha Świętego.
Rekolekcjonista:
Rekolekcje dla świeckich i duchownych (razem) AD 2012 poprowadzi charyzmatyczny kapłan ks. John Bashobora (Uganda, Archidiecezja Mbarara).
Miejsce:
Hala Widowiskowo-Sportowa BBOSiR, ul. Karbowa 26, 43-300 Bielsko-Biała.
Terminy rekolekcji o. Johna w Polsce:
25-30 czerwiec - warsztaty dla liderów w Zembrzycach: kliknij tutaj
2-5 lipiec - rekolekcje dla kapłanów w Koszalinie kliknij tutaj
7-11 lipiec - rekolekcje dla wspólnoty Kairos w Kołobrzegu
13-15 lipiec - rekolekcje dla świeckich w Pionkach: kliknij tutaj
16-18 lipiec - rekolekcje II stopnia w Koszalinie: kliknij tutaj
20-22 lipiec - rekolekcje dla świeckich w Pile: kliknij tutaj
23-29 lipiec - warsztaty dla liderów i rekolekcje dla świeckich w Chojnicach: kliknij tutaj
chodzi cio to że nie mianował go lokalny biskup?