Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Kącik działkowca

12467193

Komentarz

  • Moich nic nie odstraszało. Trzeba było sięgnąć po ciężką artylerię.
  • Ireno, kontynuuj- my mamy zamiar zakopać rybę,ponoś nie lubią. Ale ja bym kilka rzeczy naraz zastosowała z chęcią. Cóż to ciężka artyleria?
    :D
  • Kiedys, kiedy w piekny styczniowy poranek obudzilismy sie i zobaczylismy 11 nowych kopcow (majac za soba kilka lat bezsutecznej walki domowymi sposobami + swiecami dymnymi, itp), wezwalismy fachowca. Przyjechal, wlozyl do kazdego kopca po jednej tabletce i mielismy na kilka lat klopot z glowy.
    Na szczescie byl tak mily, ze zostawil niezuzyta czesc pancernego opakowania z tymi tabletkami, wiec ubieglego lata znow sie do nich ucieklismy.

    Przepraszam za brak polskich czcionek.
  • ciekawe co to było..................
  • Sprawdzilam: Quickphos, substancja czynna - fosforan glinu 56%
    Do uzytku tylko przesz przeszkolone ekipy (tak napisane :))
  • no teraz Irena z mężem to przeszkolona ekipa :D

  • Ja tego nie dotykalam. W posluszenstwie zdalam sie na glowe rodziny ;)
  • słuszna postawa  :)

  • Znalazłam to w sieci i mam zamiar spróbować. Pionowa uprawa ziemniaków. Z tego, co na zdjęciu można otrzymać ok. 25 kg. To w środku to sam dobrze przerobiony kompost. Nacina się otwory w siatce, wsadza po kawałku ziemniaka z oczkiem (pocięte 24 godziny wcześniej iodstawione do przeschnięcia) tak, by oczko lekko było odkryte (żeby tam rosło w bok, w stronę otworu). Na górze wsadza się kilka. Jedyny problem to to, że to pewnie szybko wysycha, a trzeba by było stale wilgotne. Tak czy inaczej, mam zamiar spróbować. Jak ktoś chce link do instrukcji (po angielsku, to mogę poszukać)image
  • fajnie wygląda, ale moje ziemniaki już w ziemi. Jak przetestujesz to w przyszłym roku ja spróbuję :)
  • I jeszcze innych parę pomysłów, które znalazłam i sobie zachowałam do wykorzystania.
    Pionowa uprawa:
    image

    Zioła w zakopanych pojemnikach (w przypadku np. mięty to wręcz koniecznosć). Podoba mi się, że to takie schludne, bo u mnie to trochę chaos z ziołami.image

    A to taka śmieszna ozdoba. Jeśli to zrobię, to bez rąk i nóg (albo z czego innego), bo za dużo trzeba by tych doniczek).image
  • fajnie wygląda, ale moje ziemniaki już w ziemi. Jak przetestujesz to w przyszłym roku ja spróbuję :)


    A to nie za wcześnie? Ja się nie znam. Kiedy się sadzi ziemniaki?
  • Kupiłam w biedronce rododendron różowy - to mój pierwszy, mam nadzieję, że pięknie urośnie.
    Posadziłam dalie, mieczyki (nie wiem czy nei za wcześnie), poszczepiłam pelargonie, fuksje i posiałam co się dało na tę porę. W sumie zostało mi miejsce tylko na fasolę, pomidory i ogórki. A i dynie Aniowe :)

    image

    Miałam nawet pomocników ;)
    image

    Spotkałam pierwszego mlecza
    image


    a poza tym czuć i widać jak wszystko rośnie

    image
  • fajnie wygląda, ale moje ziemniaki już w ziemi. Jak przetestujesz to w przyszłym roku ja spróbuję :)


    A to nie za wcześnie? Ja się nie znam. Kiedy się sadzi ziemniaki?
    my zawsze na przełomie marca/kwietnia :)
  • a co to rośnie na pierwszym zdjęciu obok pomidorów??
  • TU jest fajny blog ogrodowy. Ostatnio autorka przedstawiła fajny sposób na sianie w rynnach :)

    image
  • Dlaczego ja nic nie wiedziałam o Baśkowych pisaniach???!!! Dopiero z tych zdjęć odcyfrowałam źródło. No i teraz to ja już w ogóle ugrzęznę w necie.

    Jakie piękne zdjęcia! Sama je robisz?

    A w ogóle gdzie Ty to wszystko uprawiasz mieszkając na O.Zastalowskim (dobrze pamiętam?)?

    Ja już dwa podejścia robiłam do pisania, ale jakoś nic z tego nie wychodziło.

    A Twój super!!!!
  • a co to rośnie na pierwszym zdjęciu obok pomidorów??



    Tykwa.

    Ty mieszkasz w zupełnie innym klimacie. ZG podpada pod klimat morski (naprawdę!). Stąd między innymi uprawy winorośli. Mniejsze wahania temperatur, łagodniejszy klimat. Wszystko jest wcześniej. Tato przyjechał na Święta i mówił, że u Was już forsycje kwitną. Moje dopiero teraz zaczynają.
  • u rodziców robię, są starsi, więc już nie robią, bo nie mają sił. Są 40 km od nas, rodzeństwo ma swoje to korzystam i szkoda by ogród się marnował a po drugie szkoda byśmy my marnowali się w bloku :D
    Z tymi zdjęciami to niezła historia w sobotę była, bo odkryłam nowe opcje w aparacie ;)
  • Forsycje w pełnym rozkwicie!
    Krzaki porzeczek, agrestów w pięknych zielonych kubraczkach :)

    Idę poszukać info o tej tykwie :)
  • TU jest fajny blog ogrodowy. Ostatnio autorka przedstawiła fajny sposób na sianie w rynnach :)

    image



    No, fajny. Zasubskrybuję więc dwa blogi :-))
  • Zainspirowałaś mnie tymi zdjęciami. Jak się zrobi ładniej (leje non-stop od wczoraj), to i ja porobię fotki.
  • Piwonia już się pcha do góry
  • edytowano kwietnia 2012
    Czy te wschodzące u mnie roślinki to papryka?
    Jak się kliknie w zdjęcie to widać lepiej.

  • A moje wszystkie piwonie (a mam ich 8-10) są od mojej Mamy. Mama kochała piwonie i kiedy tu zamieszkałam dała mi kilka, mówiąc, że być może zakwitną nie od razu, bo nie lubią przesadzania, szczególnie białe. Zakwitły wszystkie od razu. Potem kiedy była już bardzo chora (zmarła 9 lat temu na raka płuc), kazała Tacie wykopać wszystkie i przywieźć mi. Mam je więc wszystkie, chołubię i darzę szczególnym uczuciem. Piękne, długowieczne kwiaty.

    Marzę o takich bardzo, bardzo ciemnobordowych, prawie czarnych, ale jeszcze nie mam. Mam różne odcienie różu i białe. Aha, nie mam też takich bladziutko różowych, a wiem, że są i są cudne.
  • Czy te wschodzące u mnie roślinki to papryka?
    Jak się kliknie w zdjęcie to widać lepiej.




    Nie wiem, póki co na razie tylko te pierwsze dwa listki, które są różne od następnych. Niech się wypowie ktoś, kto się zna.
  • Nasza piwonia jest właśnie bordowa.
    A w zasadzie obie, bo w sobotę przesadziłam jeszcze jedną spod iglaka, który ją w zasadzie przykrył.
    Czekam zatem na Twe zdjęcia.

    No właśnie, niby siałam paprykę (po raz pierwszy), ale ziemię kupną wymieszałam ze zwykłą i nie wiem czy to ona wzeszła czy chwast :)

    A moje parapety blokowe tak wyglądają

  • Pogoda pod psem, więc na razie sfotografowałam to, co rośnie na parapecie, a więc wysokie aksamitki:image

    i gazania:
    image

    Więcej nie wklejam, bo mi strasznie długo wchodzą, a poza tym nie ma się czym chwalić, bo wyglądają dość żałośnie. Mam jeszcze petunie i astry.
  • Ale masz piękne i duże aksamitki!
    W sobotę wysiałam swoje prosto do ziemi. Jakoś nigdy nie wpadłam na to, żeby je do doniczki. No i cynie też już poszły prosto do ziemi. Astrów nie mam.

    Idę poszperać co to gazania i jak wygląda dorosła sztuka :)
  • piękna jest ta gazania! Czy nie za późno na posianie jej jeszcze?
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.