Ale mnie wystraszyłaś. Sprawdziłam prognozę. U nas ma być ok. 6 stopni i w tym tygodniu żadnych przymrozków. To tylko prognoza, rzecz jasna. Jeśli wiesz, że coś jest wrażliwe na mróz, to na wszelki wypadek bym przykryła. Choćby gazetą obciążoną gazetą. Czymkolwiek. 1 stopień to o włos od mrozu. Mam nadzieję, że to znaczne ochłodzenie to zimni ogrodnicy i wczesna zimna Zośka. Minie i po strachu.
Już najbliższej nocy niebo rozpogodzi się na północy i tam też do świtu temperatura spadnie do minus 2-3 stopni przy samym gruncie i w pobliże zera na wysokości 2 metrów.
Przymrozki spodziewane są na wschodnim Pomorzu, Kujawach, Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie.
W pozostałych regionach kraju będzie mniej niż 5 stopni, ale przymrozków być nie powinno. Po zimnym poranku nadejdzie niezbyt ciepłe popołudnie. Na północy termometry wskażą tylko 10-15 stopni. Żeby nie zmarznąć trzeba będzie pomyśleć o cieplejszym odzieniu.
Także we wtorkowy (8.05) poranek na północy kraju wystąpią niewielkie przymrozki, którym będzie towarzyszyć bezchmurne niebo. W środowy (9.05) poranek chłodniej zrobi się w całej wschodniej połowie kraju, gdzie będą 2-3 stopni, a przy gruncie około zera, z lokalnymi spadkami na minus, ale tylko w kotlinach, nad zbiornikami wodnymi i rzekami oraz wśród lasów i pól.
Po bardzo ciepłych nocach z początku drugiej połowy tygodnia, kiedy temperatura nie będzie spadać poniżej 15 stopni, weekend (12-13.05) przyniesie kolejne ochłodzenie. Niewykluczone, że w niedzielę (13.05) przymrozki na 2 metrach mogą wystąpić w większości regionów Polski, zwłaszcza na południu, wschodzie i w centrum.
Przy gruncie będzie do minus 3-4 stopni. Sadownicy, rolnicy, działkowcy i ogrodnicy powinni zadbać w tych dniach o swoje uprawy. Najlepiej okryć je specjalną termiczną włókniną, która ochroni uprawy przed nadmiernym wychłodzeniem.
No nic, co ma być to będzie. My jedynie pozamykaliśmy namiot dziś. Jak mi grad dzisiejszy tulipanów i dyni nie poniszczył, to może i przymrozek nie zaszkodzi...
Taaak, też usłyszałam dziś w ogrodniczym, że "przeszło bokiem".Pocieszam się, że we wszystkich prognozach, które sprawdzałam, ta noc miała być najzimniejsza.! ^:)^
A u mnie 2 na działce zostały (nie mieszkamy tam jeszcze, stąd utrudnione dbanie na bieżąco),ale dziś nie wyglądały jakoś tragicznie, zwłaszcza, że wczoraj też było gradobicie.
Ach, skusiłyście mnie na tego wilca, posadziłam po kilka ziaren w okolicy płotu i innych podpór, nie w jakiś specjalnie głębokich dołkach,mam nadzieję,że coś wyrośnie. A! Wyłażą mi już 3 mieczyki spod ziemi,nie wiem co z resztą, a zdaje się 5 wsadziłam.
Nie żartuj @-)] No u nas ( tu gdzie w bloku mieszkam) był i to jaki, tak chyba ok południa. To może i u nas na działce nie było, stąd nie ma strat takich.
Ach, skusiłyście mnie na tego wilca, posadziłam po kilka ziaren w okolicy płotu i innych podpór, nie w jakiś specjalnie głębokich dołkach,mam nadzieję,że coś wyrośnie
A ja dałam się skusić na dzikie wino Tak przekonująco opisywałyście piękno tej roślinki i ten ruch owadów i ptaków...
Mi tylko teść powiedział, że trzeba pilnować, żeby nie było zbyt dużo pobocznych odrostów od głównej łodygi. I tak "na oko" je urywam....pomidorów zawsze było sporo, jestem ciekawa,jak będzie w tym roku,bo pierwszy raz z nasion...
Między gałązką, a łodygą tworzą się maleńkie odrosty, które można paznokciami uszczykiwać, gdy są już większe można wycinać sekatorem. Jednak lepiej nie czekać i te malizny likwidować.
@agnieszkamama, nie należy dopuszczać, do tego by te odrosty urosły już do wielkości gałęzi, bo to bardzo osłabia całą roślinę i owoce będą drobniejsze.
Kurcze, tak jak 5 lat mieszkamy, nie pamietam tej jabłoni tak ukwieconej, a jak się stanie pod drzewem to normalnie hałas!- pszczół Mam nadzieję, że żadna nas nie użre
Jedyny problem z tym drzewem jest taki, że nie potrafię jej przycinać. Po moich zabiegach wyrosło tyle dziczek, że już jej nie dotykam B-)
A to konwalie i niezapominajki co prawda nie z mojego ogrodu, ale z ogrodu sąsiadki. Przyniosła mi ten bukiecik myśląc, że mam imieniny, ale ja imieniny miałam ponad miesiąc temu. Prawda, że cudny?
Przywiozłam sobie trochę "zielonego" do wkopania od koleżanki rok temu. Choć u nas jeszcze bardziej plac budowy niż ogród (ale pracujemy nad tym) są konwalie i niezapominajki, mało i nieśmiałe, ale SĄ. I cieszą
Ponoć był dziś w nocy przymrozek i to jeszcze nie koniec u nas ((( Chyba jednak zabezpieczymy i grządki,bo sałata,buraczki i koper zaczynają wschodzić...
Komentarz
Jeśli wiesz, że coś jest wrażliwe na mróz, to na wszelki wypadek bym przykryła. Choćby gazetą obciążoną gazetą. Czymkolwiek. 1 stopień to o włos od mrozu.
Mam nadzieję, że to znaczne ochłodzenie to zimni ogrodnicy i wczesna zimna Zośka. Minie i po strachu.
Już najbliższej nocy niebo rozpogodzi się na północy i tam też do świtu temperatura spadnie do minus 2-3 stopni przy samym gruncie i w pobliże zera na wysokości 2 metrów.
Przymrozki spodziewane są na wschodnim Pomorzu, Kujawach, Warmii, Mazurach i Suwalszczyźnie.
W pozostałych regionach kraju będzie mniej niż 5 stopni, ale przymrozków być nie powinno. Po zimnym poranku nadejdzie niezbyt ciepłe popołudnie. Na północy termometry wskażą tylko 10-15 stopni. Żeby nie zmarznąć trzeba będzie pomyśleć o cieplejszym odzieniu.
Także we wtorkowy (8.05) poranek na północy kraju wystąpią niewielkie przymrozki, którym będzie towarzyszyć bezchmurne niebo. W środowy (9.05) poranek chłodniej zrobi się w całej wschodniej połowie kraju, gdzie będą 2-3 stopni, a przy gruncie około zera, z lokalnymi spadkami na minus, ale tylko w kotlinach, nad zbiornikami wodnymi i rzekami oraz wśród lasów i pól.
Po bardzo ciepłych nocach z początku drugiej połowy tygodnia, kiedy temperatura nie będzie spadać poniżej 15 stopni, weekend (12-13.05) przyniesie kolejne ochłodzenie. Niewykluczone, że w niedzielę (13.05) przymrozki na 2 metrach mogą wystąpić w większości regionów Polski, zwłaszcza na południu, wschodzie i w centrum.
Przy gruncie będzie do minus 3-4 stopni. Sadownicy, rolnicy, działkowcy i ogrodnicy powinni zadbać w tych dniach o swoje uprawy. Najlepiej okryć je specjalną termiczną włókniną, która ochroni uprawy przed nadmiernym wychłodzeniem.
My jedynie pozamykaliśmy namiot dziś. Jak mi grad dzisiejszy tulipanów i dyni nie poniszczył, to może i przymrozek nie zaszkodzi...
^:)^
A! Wyłażą mi już 3 mieczyki spod ziemi,nie wiem co z resztą, a zdaje się 5 wsadziłam.
@-)]
No u nas ( tu gdzie w bloku mieszkam) był i to jaki, tak chyba ok południa. To może i u nas na działce nie było, stąd nie ma strat takich.
Tak przekonująco opisywałyście piękno tej roślinki i ten ruch owadów i ptaków...
Mam nadzieję, że dużych strat nie będzie
:-S
^:)^
Czy te odrosty wyrywać czy sekatorem?
Na tym zdjęciu widać dokładnie o co chodzi.
@agnieszkamama, nie należy dopuszczać, do tego by te odrosty urosły już do wielkości gałęzi, bo to bardzo osłabia całą roślinę i owoce będą drobniejsze.
Jedyny problem z tym drzewem jest taki, że nie potrafię jej przycinać. Po moich zabiegach wyrosło tyle dziczek, że już jej nie dotykam B-)
K
:-))
K
Te co mam strasznie zakatowałam.Dosłownie aż się sama za siebie wstydze .
@-)
Chyba jednak zabezpieczymy i grządki,bo sałata,buraczki i koper zaczynają wschodzić...