Ktoś ma doświadczenie z rezonansem do diagnostyki robali i alergii? Podobno w rozwiniętych krajach stosuje się to w szpitalach od 20 lat, tak ostatnio ktoś mi powiedział.
No, ciekawam opinii. Nie lubię niuejdzu, ale tez często widzę bezsilność konwencjonalnej medycyny tam gdzie spokojnie wystarczyłaby zmiana diety... I takie różne przypadki..Biorezonans to niuejdz?Nie ma podstaw naukowych?
Wydaje mi się, że @Katarzyna o tym wspominała, ale może tylko mi się wydaje. Czytałam o tym, brzmi kretyńsko, ale może jakiś fizyk się wypowie? Ja blondi 8-}
BTW, jak słyszę "konwencjonalna medycyna" zapala mi się czerwone światełko Konwencjonalna, tzn. oparta na badaniach naukowych?
Biorezonans to szarlataństwo. Czytałam o przypadkach opętań po nim na jakimś forum katolickim. Nie wiem na ile prawdziwe to było. Na pewno jest to metoda wątpliwa naukowo, choć niby niektórym "pomaga".
Z tego,co się orientowalam,źródła biorezonansu są z akupunktury i meridianow itp.,więc niekoszer. Najrozsadniej jest albo zrobić badania z krwi albo odrobaczyc ogólnie np. Vernicadisem,jeśli zaobserwuje się przekonujące objawy
Czy ktos ma jakis specyfik odrobaczajacy za zbyciu?? Pediatra nam dzis nie dala a ja jestem pewna ze Nam potrzebny. Za nim zrobie badania to oszaleje. Odkupie odpracuje cokolwiek.... poratujcie kobiete w desperacji
Kurde,właśnie szukałam wątku. U nas z łagodnego azs objawionego na buzi, mimo odstawienia wszelkich jaj i nabiału(a tolerowała niektóre) i maści plus syropku, po chwili poprawy zrobiło się drapiące dziecko,szczególnie wieczorem. Dobrze kumam,że one wzmacniają efekt alergii,nietolerancji?
Ja od jakiegoś czasu widziałam u mojej coś, ale teraz dopiero poskładałam sobie różne objawy w całość. Już raz ją odrobaczałam i było w punkt i myślę, że teraz dokładnie tego samego potrzebujemy. Tylko wtedy pediatra przepisała mi leki, a teraz ta sama pediatra kazała pobadać, posprawdzać i takie tam.
też się przymierzam do akcji odrobaczenia wizja sprzątania mi ją skutecznie zakłóca ale nocne zgrzytanie na zębach, jakieś plamy na twarzy (których nigdy nie było) brak apetytu itd. chyba jest już mocnym argumentem za
a tylko się nie drapie nigdzie rozumiem że owsiki mogę wykluczyć? czy nie musi się drapać? a mogą być?
Ja chyba i tak zrobie te badania tylko chce zobaczyc jak tam pelnia kiedy i musze przemyslec temat. Ja to durna jestem czasami, bo starsza juz dawno zaczela miec zmiany skorne, cala skora szorstka, z jedzeniem na bakier. Chodzi jakas zielona, wlasciwie to nie chodzi tylko biega poddenerwowana z miejsca na miejsce i pare innych. Katar ktory trwa nie wiem ile i jakos dziwnie skonczyc sie nie chce. Juz to przerabialam... gorzej ze mloda drapie sie po tylku i ma slady ale nie wiem czy ona nie za mloda...
Kiedys bylam i tez kazal zrobic mi badania... a z badan niv nie wyszlo, ale zwykla pediatra dala pyrantelum i jak reka odjal dziecko odzylo. Wiec juz wiesz nie wiem od czego zaczynac.
rbiliśmy badania w Felixie, nic nie wyszło ,powiedział, ze wychodzi tylko w 30% i generlnie jak spytałam czy są dzieci niezarobaczone, powiedział, że nie ma:-)
Kazał odrobaczać (długie katary u jednego, sucha skóra, alergia na brzozę wg niego = lamblie) , wkładanie rąk to buzi i obgryzanie paznkoci też= robaki
Ototo moja ostatnio non stop pcha łapy do buzi, czego wcześniej nie było. Już ze 3 tyg zastanawiałam się, czy to nie objaw jakiegoś stresu, ale potem mi się zaczęło układać wszystko. A katar to nie wiem od kiedy ma Wika. Boje się, że pójdę do Ozimka, każe mi iść na badania i wrócić z wynikami, a ja właściwie widzę, że potrzebuje odrobaczyć i nie chce mi się robić tych cholernych badań.
Zarezerwuj dalej ale zadzwon ze Ci się spieszy znajomi tak w tydzień się umowil@Aniuszka tylko prywatnie ale za całą rodzinę placisz jak za jedną wizyte.
Tyle ze potem Zentel drogi bardzo jest. Na 5 os wyszlo 700 z lekami dodatko
Komentarz
uff. Przebrnęłam właśnie przez caały wątek. I nie znalazłam. O Para farm ktoś słyszał? Stosował?
A wątek bardzo pomocny. Dziękuję
BTW, jak słyszę "konwencjonalna medycyna" zapala mi się czerwone światełko Konwencjonalna, tzn. oparta na badaniach naukowych?
Ja od jakiegoś czasu widziałam u mojej coś, ale teraz dopiero poskładałam sobie różne objawy w całość. Już raz ją odrobaczałam i było w punkt i myślę, że teraz dokładnie tego samego potrzebujemy. Tylko wtedy pediatra przepisała mi leki, a teraz ta sama pediatra kazała pobadać, posprawdzać i takie tam.
też się przymierzam do akcji odrobaczenia
wizja sprzątania mi ją skutecznie zakłóca
ale nocne zgrzytanie na zębach, jakieś plamy na twarzy (których nigdy nie było) brak apetytu itd. chyba jest już mocnym argumentem za
a tylko się nie drapie nigdzie rozumiem że owsiki mogę wykluczyć? czy nie musi się drapać? a mogą być?
My za tydzień zaczynamy zentel więc nie skorzystam, choć jakbyś przy okazji kiedyś oddała to byłoby super
Ja chyba i tak zrobie te badania tylko chce zobaczyc jak tam pelnia kiedy i musze przemyslec temat. Ja to durna jestem czasami, bo starsza juz dawno zaczela miec zmiany skorne, cala skora szorstka, z jedzeniem na bakier. Chodzi jakas zielona, wlasciwie to nie chodzi tylko biega poddenerwowana z miejsca na miejsce i pare innych. Katar ktory trwa nie wiem ile i jakos dziwnie skonczyc sie nie chce. Juz to przerabialam... gorzej ze mloda drapie sie po tylku i ma slady ale nie wiem czy ona nie za mloda...
Kazał odrobaczać (długie katary u jednego, sucha skóra, alergia na brzozę wg niego = lamblie) , wkładanie rąk to buzi i obgryzanie paznkoci też= robaki
My też pierwszy raz odrobaczamy
Tyle ze potem Zentel drogi bardzo jest. Na 5 os wyszlo 700 z lekami dodatko