Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

Marność nad marnościami, czyli dla kobiet próżnych

1141517192039

Komentarz

  • edytowano czerwca 2012

    image


    image


    Podobają mi się sukienki, które przyciągają wzrok ciekawym krojem albo pięknymi materiałami.

    Mam wrażenie, że cięzko teraz trafić na fajną sukienkę. Większość to takie szmatki uszyte przez panią w fabryce, ani kroju, ani materiału to-to nie ma... Tylko cenę posiada wysoką.

    A ze ślubnych to podoba mi się taka jak poniżej, choć moja była zupełnie inna. 

    image

  • @MonikaN, pokazać Ci moją suknię ślubną? Krótka była. :D Znaczy do kolan z tego co pamiętam.
    Cart już Ci odpowiedziała, nie będę się produkować. Do kolan może być, ale nie krótsza ;). Podwiązki i tego typu rzeczy bleeeeee! 
  • Poza tym te suknie slubne nie sa przeznaczone na slub w kosciele.
    Ale my nie potrzebujemy sukni do ślubu poza kościołem. ;)
  • A ze ślubnych to podoba mi się taka jak poniżej, choć moja była zupełnie inna. 

    image




    Prześliczna!!!! Aż normalnie żałuję, że ślub za mną ;)
  • image
    w takiej sukni chyba każda kobieta wyglądałaby pięknie..
  • image
    w takiej sukni chyba każda kobieta wyglądałaby pięknie..


    tak, każda wysoka i szczupła kobieta 
    :))
  • Szafeczka z kwiatami w tle i można pozować do portretu... Ja tam bym nie chciała mieć portretu w dzinsach czy w jakiejś obściskującej szmatce.
  • Uważam, że sukienki przed kolano nie pasują po 15 roku życia.:D  Po prostu, dla mnie to nieeleganckie. Ale jest to moje prywatne odczucie oczywiście. 
  • No dobrze. A może macie pomysły na elegancką sukienkę na duuuży brzuch? Na zdawanie ważnego egzaminu pod koniec ciąży?
    Ja bym poszła w czarnych spodniach i jakiejś eleganckiej bluzce, ale to ja - w zasadzie zawsze chodzę w spodniach, wyjątkiem są jedynie wesela. 
    Na egzaminie dyplomowym też byłam w spodniach, czarnej bluzce i białej marynarce. Tyle że na moim wydziale raczej nie był wymagany jakiś szczególnie elegancki strój na egzaminy - nawet ustne.
  • edytowano czerwca 2012
    No tak, tylko ja nie wyglądam najlepiej w spodniach.
    A zależy mi, żeby nie wyglądać na udręczoną, zaniedbaną i przytłoczoną własnym brzuchem :)

  • Uszyj sobie taką : 
    127C 0112 B
  • edytowano czerwca 2012
    JAK ? 
  • Jak umiesz szyć, to w lutowej burdzie jest wykrój.
  • Ta ostatnia super, jakby dało się przerobić dekolt na łódeczkę albo coś trochę wyżej to na egzamin super. Do takiego dekoltu faktycznie półgolf.
  • edytowano czerwca 2012





    image
  • edytowano czerwca 2012
    image

    image
  • edytowano czerwca 2012
    image

    image
  • Dziękuję! Ta z ostatniego postu Milagro - super! O coś takiego by mi chodziło. Tylko mały szczegół: z szycia to tylko przyszywanie guzików opanowałam
    :\">
    No nic, może znajdę gdzieś podobną gotową...
  • @Bagata : ta sukienka ma tylko 2 kropki w skali trudności- może miałabyś kogoś w rodzinie/ wśród znajomych, kto mógłby Ci ją uszyć? 
    Bo krawcowe z tego, co słyszałam, to chyba dużo biorą :(
  • edytowano czerwca 2012
    @Cart, MonikaN, w życiu bym podwiązki nie założyła. Bym się z samej świadomości ze wstydu paliła.

    edit: do tej sukni ślubnej nawiązując. Sesji zdjęciowej nie miałam,bo nie lubię się fotografować. Co mój ojciec i jeden kolega sfotografowali to mamy :)
  • edytowano czerwca 2012
    @Bagata, mam princzeskę popielatą w leciutki prążek, szytą na miarę, miałam wtedy rozmiar na oko 38 i brzuszek taki około 8 miesiąca. Długość do kolan. Jak chcesz, to Ci wyślę.
    Podobna do tej, tylko nie ma marszczenia pod biustem, za to ma skośne zakładki po bokach i jest odrobinę dłuższa. Tzn. ja miałam zakryte kolana, ale ja niskorosła jestem- 164 cm :)
    image



  • śliczne te ciążowe

    ehhhhhh w ciąży być :)


  • @Cart
    Wielkie dzięki! Nie chciałabym Cię fatygować...
    Wprawdzie właśnie czegoś takiego szukam, a teoretycznie rozmiar i miesiąc ciąży się zgadza.
    Mam jeszcze trochę czasu, bo egzamin w sierpniu, więc gdybyś miała kiedyś okazję podesłać mi ją przy okazji, to bardzo chętnie oddam za przesyłkę i wogóle jakoś się kiedyś zrewanżuję
    :)
    Ale nie rób sobie specjalnie kłopotu.
  • Super! To na priv wyślij mi adres.
    :)
  • Śliczności...jak bym nie miała co robić na pewno nauczyłabym się szyć z wykroju...

    Tak to tylko umiem obrąbić dookoła obrus ewentualnie przerobić rękaw z długiego na krótki w męskiej koszuli.

    :D
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.