Bella - o kobiecie, która okazuje się być w nieplanowanej ciąży (którą w związku z tym zamierza usunąć) i mężczyźnie, który żyje z traumą po nieumyślnym zabiciu małej dziewczynki w wypadku samochodowym. To tak w dużym skrócie.
Bardzo mądry, ciepły film o wartościach i miłości.
Limit Ci wyskakuje jeśli korzystasz z opcji darmowej, można to obejść jak się ma zmienne IP, rozłączając internet, albo wykupić abonament i wtedy możesz nawet ściągać film na dysk
Baaaaaaaaardzo mi sie podobal...
Momi ze nie przepadam za science-fiction
Dosc osadzony w realiach..... Np. Naszej-Klasy.
I w tym ostatnim przemowieniu Papieza o kreowaniu siebie na lepsze "ja on line" w oderwaniu od reala.....
Nie tylko dla milosnikow seriali historycznych - bardzo, ale to BARDZO polecam serial "John Adams" (HBO, jest takze na DVD) o narodzinach amerykanskiej demokracji, fenomenalne kreacje aktorskie (Paul Giamatti, LAura Linney), niesamowicie aktualny (dla Obamastycznej Ameryki i PO-wcowej Polski) - mozna sie pokrzepic. I - do nastepnych wyborow!
W weekend byliśmy na King's speech (jak zostać królem?) - fantastyczne kino.
A dzisiaj właśnie wróciliśmy z "Czarnego Łabędzia" - też doskonały, choć pomimo mocnego grania na emocjach, muzyki i Natali POrtmann, chyba i tak większe wrażenie wywarł na mnie ten pierwszy.
No i na "Królu" byliśmy z naszą 11 latką. Zresztą z najmłodszym też, cały film przespał, wtulony trochę w męża, trochę we mnie. A L i J byli u kolegów:)))
[i]Lata 90., w górach Maghrebu znajduje się klasztor cystersów. Ośmiu francuskich mnichów żyje pośród ludności muzułmańskiej. Gdy fundamentaliści islamscy mordują grupę zagranicznych pracowników, region ogarniają zamieszki i związany z nimi niepokój. Wojsko proponuje zakonnikom ochronę i opuszczenie miejsca zagrażającego ich życiu. Jednak mnisi bez względu na rosnące wokół nich niebezpieczeństwo, decydują się zostać. Niedługo potem otrzymują od terrorystów ostrzeżenie... Film jest zainspirowany wydarzeniami, które miały miejsce w Tibhirine w Algierii, między 1993 a 1996 rokiem. [/i]
Byłam na pokazie przedpremierowym, specjalnym " Ludzi Boga" ....Przy okazji było jeszcze kilka słów dodanych.... Niemniej i bez wszelkich komentarzy film polecam gorąco.... Pozostały mi po filmie myśli : â?žŻadna śmierć nie jest bezużyteczna, jeśli poprzedziło ją życie oddane innym, życie w którym szukaliśmy sensu i wartościâ? Ryszard Kapuściński
Â?Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami Moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowaliÂ?... (J 13, 35)
Polecam na smutki dwa filmy: "Amelię" i "Jasminum". Z klasyki lubię też stare komedie Barei. A dla tych, co akurat mają sporo czasu angielskie adaptacje powieści Jane Austen - długie rozmowy, wszystko grzeczne, świetnie uchwycone typy angielskiej prowincji z początku XIX wieku. Miłość, małżeństwo, narzeczeństwo, pragnienia, pomyłki, manipulacje ale bez przemocy, scen namiętnych itp.
Można odpocząć.
[cite] Anka:[/cite]W weekend byliśmy na King's speech (jak zostać królem?) - fantastyczne kino.
My też - w poprzedni weekend. Ależ się cieszę: nareszcie jakiś normalny film, który odnosi sukces mimo, że nie ma w nim ani erotyki, ani efektów specjalnych, ani sensacji. Film o przezwyciężaniu słabości. Wspaniałe aktorstwo pierwszoplanowe, ale i ciekawe kreacje planu drugiego (żony). No i podobały mi się wnętrza, szczególnie malarskie zdjęcia w mieszkaniu i gabinecie "doktora".
Byliśmy w kinie pierwszy raz od dwóch lat... cieszę się że trafiliśmy właśnie na ten film.
Komentarz
Bardzo mądry, ciepły film o wartościach i miłości.
A można go w końcu kupić w Polsce?
http://www.megavideo.com/?v=H3GA4CB8
Próbowałam swego czasu, ale u mnie nie działa, tzn. jakiś limit czasu wyskakuje i po10 minutach przerywa film, więc zrezygnowałam.
Znalazłam darmową stronę iplex.pl, jednak nie ma tam żadnych filmów, które chciałabym obejrzeć
Momi ze nie przepadam za science-fiction
Dosc osadzony w realiach..... Np. Naszej-Klasy.
I w tym ostatnim przemowieniu Papieza o kreowaniu siebie na lepsze "ja on line" w oderwaniu od reala.....
A dzisiaj właśnie wróciliśmy z "Czarnego Łabędzia" - też doskonały, choć pomimo mocnego grania na emocjach, muzyki i Natali POrtmann, chyba i tak większe wrażenie wywarł na mnie ten pierwszy.
No i na "Królu" byliśmy z naszą 11 latką. Zresztą z najmłodszym też, cały film przespał, wtulony trochę w męża, trochę we mnie. A L i J byli u kolegów:)))
Ludzie Boga faktycznie super, bardzo polecam.
http://www.filmweb.pl/film/Ludzie+Boga-2010-566529
[i]Lata 90., w górach Maghrebu znajduje się klasztor cystersów. Ośmiu francuskich mnichów żyje pośród ludności muzułmańskiej. Gdy fundamentaliści islamscy mordują grupę zagranicznych pracowników, region ogarniają zamieszki i związany z nimi niepokój. Wojsko proponuje zakonnikom ochronę i opuszczenie miejsca zagrażającego ich życiu. Jednak mnisi bez względu na rosnące wokół nich niebezpieczeństwo, decydują się zostać. Niedługo potem otrzymują od terrorystów ostrzeżenie... Film jest zainspirowany wydarzeniami, które miały miejsce w Tibhirine w Algierii, między 1993 a 1996 rokiem. [/i]
nie wiem czy ktoś tu jest z okolicy, więc może ta informacja się przyda :)
Â?Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami Moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowaliÂ?... (J 13, 35)
http://www.youtube.com/watch?v=rsOv_JJW9Qo
po raz enty obejrzałam dziś "Pacyfikatora"
normalnie uwielbiam ten film!!
koniecznie musze sobie zdobyc taką naklejkę z auta
Można odpocząć.
Mąż teraz mówi do mnie: "Uważaj, obiekt numer pięć w niebezpieczeństwie!"
My też - w poprzedni weekend. Ależ się cieszę: nareszcie jakiś normalny film, który odnosi sukces mimo, że nie ma w nim ani erotyki, ani efektów specjalnych, ani sensacji. Film o przezwyciężaniu słabości. Wspaniałe aktorstwo pierwszoplanowe, ale i ciekawe kreacje planu drugiego (żony). No i podobały mi się wnętrza, szczególnie malarskie zdjęcia w mieszkaniu i gabinecie "doktora".
Byliśmy w kinie pierwszy raz od dwóch lat... cieszę się że trafiliśmy właśnie na ten film.
A, i uwieeeeelbiam Colina Firth'a !!!
Chętnie je dorwę i przeczytam