Wielkie dzięki :-* Dzieci wykreślają dni na swoich kalendarzach do końca roku szkolnego, co rano udają chorobę, żeby tylko uczyć się w domu
Te uśmiechy politowania kierowane pod moim adresem od mam dzieci z klas córek - bezcenne 8-}
A nie pytały sie przypadkiem czy masz kwalifikacje do uczenia dzieci w domu? )
Powiem ze skromnością, że tylko ja spośród tych mam mogę sobie legalnie pisać trzy literki przed nazwiskiem i one wszystkie wiedzą o tym X_X a w jakiej dziedzinie? A czy to takie ważne, że nie w pedagogice
Nasze dzieciaki miały w opinii napisane, że można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, iż biorąc pod uwagę obecną wiedzę dzieci, nauka w domu wpłynie bardzo korzystnie na ich dalszy rozwój intelektualny i jest bardzo dobrym rozwiązaniem Ciekawe, czy jakbym to ja poszła na te badania z dziećmi to też zdanie pań z poradni byłoby takie pozytywne :-?
My w 4. opiniach mamy "brak przeciwwskazań do edukacji domowej". Pani, która się pod opiniami podpisała życzyła powodzenia prekursorom w naszych okolicach.
No i mam zamieszanie w głowie. Dokumenty spakowane, koperta zaadresowana i dostaję info ze Szkoły Korzecznik, a dziś rano bardzo zachęcającą opinię rodziców niedaleko nas mieszkających. Jak ja lubię stać w "rozkroku".
Czuję się bezradna. Poradnia nie chce mi zmienić zapisu na opinii. Mam zły i szkoła chce inny - do spełniania obowiązku szkolnego poza szkołą. Syn po incydencie pobicia go w szkole, doszedł do wniosku, że to nie miejsce dla niego, bo on nie chce się uczyć bić, mówić przekleństwa i wstydzić jeść śniadanie (jest na diecie bez pszennej i bez żytniej), chce uczyć się w domu, bo ma dość oglądania się za siebie i wyśmiewania. Nie jeździ na wycieczki klasowe, bo jak zapewnić dziecku wyżywienie na 2-3 dni. Chłopaki wyśmiewają go. Wczoraj byłam u psychiatry z córką, wyszło że są zadatki na fobie szkolną, psychiatra stwierdziła, że poda antydepresanty i zaleca zostawienie w szkole. O ludzie dlaczego inni w ED widzą samo zło?? No i stoję przed ścianą i nie wiem co dalej.
O matko Dorunia - ale o co chodzi z tą opinią - nie mam czasu śledzić od początku. To jest zła opinia? Czy masz kiepską szkołę, która tej opinii nie respektuje?
@Dorunia: spróbuj pogadać z dyrektorem (jeśli Sawiccy to musisz poczekać aż wrócą z zagranicy), że praktyka innych uczących w domu wskazuje, że nie musi być napisane, że w takiej sprawie wydana opinia, bo zapisy prawne nigdzie nie precyzują jaka to opinia, a ma to swoje uzasadnienie w fakcie, iż ustawodawcy chodziło właśnie o okresowe sprawdzenie co słychać u dziecka i fakt ED lub nie nie ma tu żadnego znaczenia - badanie wygląda tak samo. Druga rzecz - jeśli dyrektor twardy będzie, to poradnia przy odrobinie dobrej woli, powołując się na powyższe może na podstawie już wykonanych badań wystawić nową opinię ukierunkowaną na ED.
Tak, dzieci powinny od razu po urodzeniu mieć przepisywane antydepresanty - bo matki bywają różne;)
MSPANC
Jasne
Trzymajcie kciuki, jadę jutro załatwiać sprawy z opinią do ED.
O matko Dorunia - ale o co chodzi z tą opinią - nie mam czasu śledzić od początku. To jest zła opinia? Czy masz kiepską szkołę, która tej opinii nie respektuje?
Dwie szkoły odpisały mi, że mam zły powód wydania opinii, a PPP uparła się, że nie wypisze innego.
Albo poślij do Sawickich to, co masz i święty spokój. Albo do Radości, bliżej będzie. Jednak ci wyspecjalizowani w ED są lepsi i nie cudują, utwierdzam się w tej opinii. Jeszcze w Krakowie są "Inspiracje", Wdrw poleca, jego dzieci też.
Z tego co mi wiadomo PPP ma nie pisać w opinii nic o ED.
Niech dyrektor pokaże Ci, gdzie w ustawie jest taki zapis, że ma być.Matko ręce opadają naprawdę. Człowiek chce dla dziecka jak najlepiej a napotyka same trudności
I to dyrekcja szkół, gdzie powinni innych uczyć jak czytać paragrafy, a oni sami ciemnota.
A już, pomiędzy całym zamieszaniem z córką, syn dołączył się do ED. Byliśmy się opiniować, niestety prywatnie, a tak przy okazji wyszła nam dysgrafia. Za tydzień mamy mieć gotową opinię do wysłania. Szkoda kasy, ale co zrobić.
A dysgrafią się nie przejmuj. W domu dziecko ma dość czasu, żeby 5 razy sprawdzić i poprawić, albo poświęcić 5 razy więcej czasu na czytanie. Czas i motywacja czynią cuda.
Jesteśmy zaskoczeni jak wiele osób nie wiem, że istnieje możliwość edukacji dzieci w domu. Dwie rodziny bardzo się zainteresowały tematem i sami zaczęli nam podsyłać informacje.
My w tym tygodniu składamy podania do szkoły. Tylko jeszcze nie wiem której.
To tak jak my, tzn. ja bym w ciemno słała do Sawickich, a mąż życzy, żeby jeszcze z dyrektorką miejscowej szkoły porozmawiać. Obydwie opcje mają zalety.
Jutro o 14 mam rozmowę z ks. dyrektorem salezjańskiej SP w moim mieście w sprawie przeniesienia się z ED Gosi właśnie tam. Gdyby się udało byłoby cudnie, bo miałaby tam zapewnione miejsce w przypadku gdy zrezygnuję z ED.
Jeśli ktoś będzie miał chwilkę - proszę o westchnięcie w tej intencji.
Dowiedziałam się, że w Łodzi są dwie prywatne PPP z których honorowane są dokumenty w placówkach oświatowych. Jeśli ktoś potrzebuje na już opinię do ED, to najlepiej tam szukać. Nam termin wyznaczyli za dwa dni, a opinię wydać mogą już 5 dni po diagnozowaniu.
Komentarz
Czuję się bezradna. Poradnia nie chce mi zmienić zapisu na opinii. Mam zły i szkoła chce inny - do spełniania obowiązku szkolnego poza szkołą. Syn po incydencie pobicia go w szkole, doszedł do wniosku, że to nie miejsce dla niego, bo on nie chce się uczyć bić, mówić przekleństwa i wstydzić jeść śniadanie (jest na diecie bez pszennej i bez żytniej), chce uczyć się w domu, bo ma dość oglądania się za siebie i wyśmiewania. Nie jeździ na wycieczki klasowe, bo jak zapewnić dziecku wyżywienie na 2-3 dni. Chłopaki wyśmiewają go. Wczoraj byłam u psychiatry z córką, wyszło że są zadatki na fobie szkolną, psychiatra stwierdziła, że poda antydepresanty i zaleca zostawienie w szkole. O ludzie dlaczego inni w ED widzą samo zło?? No i stoję przed ścianą i nie wiem co dalej.
Druga rzecz - jeśli dyrektor twardy będzie, to poradnia przy odrobinie dobrej woli, powołując się na powyższe może na podstawie już wykonanych badań wystawić nową opinię ukierunkowaną na ED.
Jasne
Trzymajcie kciuki, jadę jutro załatwiać sprawy z opinią do ED.
Dwie szkoły odpisały mi, że mam zły powód wydania opinii, a PPP uparła się, że nie wypisze innego.
Z tego co mi wiadomo PPP ma nie pisać w opinii nic o ED.
Niech dyrektor pokaże Ci, gdzie w ustawie jest taki zapis, że ma być.
Matko ręce opadają naprawdę. Człowiek chce dla dziecka jak najlepiej a napotyka same trudności
@Dorunia, w 2010 r. zmieniła się ustawa o poradniach i nie muszą podawać, w jakiej sprawie. Może w tej szkole nie wiedzą o tym.
A dysgrafią się nie przejmuj. W domu dziecko ma dość czasu, żeby 5 razy sprawdzić i poprawić, albo poświęcić 5 razy więcej czasu na czytanie. Czas i motywacja czynią cuda.
To mówiłem ja - Namor
Czy zdarza się, by szkoła prowadząca ED nie przyjeła danego dziecka??
Jeśli ktoś będzie miał chwilkę - proszę o westchnięcie w tej intencji.
Dowiedziałam się, że w Łodzi są dwie prywatne PPP z których honorowane są dokumenty w placówkach oświatowych. Jeśli ktoś potrzebuje na już opinię do ED, to najlepiej tam szukać. Nam termin wyznaczyli za dwa dni, a opinię wydać mogą już 5 dni po diagnozowaniu.