Witaj, nieznajomy!

Wygląda na to, że jesteś tutaj nowy. Jeśli chcesz wziąć udział, należy kliknąć jeden z tych przycisków!

szkoła gotowania

13132343637

Komentarz

  • @Ewap kupiłam ostatnio kaczkę w lidlu, wykroiłam udka i piersi a na korpusie zaczęłam gotować rosół ....smród  jakbym gotowała jakieś stare szmaty..... od razu wywaliłam
    Podziękowali 1Bridget
  • Bo rosół z kaczki tak cuchnie Omg raz gotowalam paskudztwo,  ale mąż i córka zjedli ze smakiem,  ja nawet odgrzac nie mogłam tak smierdxialo.
    Podziękowali 1Sylaba
  • @uJa... uwielbiam rosół na kaczce ale ten na pewno był popsuty..... na kaczce gotuję tak często jak na skrzydle indyka
  • ja  do rosołu drobiowego ( kurczak + indyk) dodaje kawałek kaczki  i nigdy nie cuchnie....  
  • potrzebuję inspiracji do szybkiego farszu do naleśników (najchętniej bez podsmażania czy gotowania). Czym można je nafaszerować na szybką kolację/śniadanie (naleśniki usmażone i zmrożone, chciałabym wyjmować je po 2-3 na szybki posiłek)
  • oczywiście myślę o farszu raczej dietetycznym, a nie dżemie czy nutelli :)
  • Zserem bialym? Na słono i na słodko? 
  • szpinak - moje ulubione :)
  • ja jak ten szpinak do naleśników szykujecie? :)
  • No podsmazamy, dlatego nie proponowalam bo pisałaś że wolisz bez. 
  • odparowuję na patelni, nie używam takiego zmielonego, tylko liście :) dodaję sery i przyprawy, nie umiem żadnego farszu na natychmiast, za to każdy można przygotować wcześniej :)
  • @uJa liczyłam z może jakoś na surowo można :), ale przepis na gotowany sobie zapisze i w wolny dzień wypróbuję na obiad :)
  • na surowo, to latem, po prostu nawrzucać pokrojonych warzyw dopchać rukolą i gotowe :)
    Podziękowali 1AgaMaria
  • dziś rzucił mi się w oczy na stoisku warzywnym, ale to był taki pakowany, jak sałaty.
  • a jakbym tam tej salaty czy innych warzyw napchała to jakim sosem to potraktować żeby zdrowo było?
  • jogurt z jakąś ostrzejszą przyprawą sprawdzi się?
  • Każdym, który lubisz i zrobisz, czosnkowy, pomidorowy, paprykowy, chrzanowy - dowolnie :)
  • a na jakiej bazie robisz te sosy? zależy mi na tym żeby bezglutenowe były.
  • wiem ze pytam o banały ale gotowanie dla mnie to katorga i czarna magia :)
  • Grzyby + przecier pomidorowy 

    Szpinak + ser zolty

    Szpinak plus feta 

    Soczewica 

    Ser żółty 

    Owoce w kawałki + jogurt 

    Mus owocowy (zblendowane owoce)
  • @kitek, nie mam jak sięteraz rozpisać, ale wszystkie te sosy bezglutenowe w mojej wersji domowej.
    Podziękowali 1AgaMaria
  • ok,:) jak będziesz miała czas to nappisz mi proszę jak taki przykładowy sos zrobić :)
  • przypomnijcie mi jeszcze tylko proszę jak zrobić majonez z kaszy jaglanej :)
  • @kitek najprościej zrobić sos dodając do jogurtu naturalnego ulubione przyprawy lub zioła. Przeciśnięty przez praskę czosnek i koperek, paprykę ostrą i słodką (opcjonalnie dokroić odrobinę ostrych papryczek), gotowe mieszanki ziół, paprykę wędzoną, kolendrę i sok z cytryny, curry. Można do słodkiego farszu np. z twarogu dodać sos na bazie jogurtu z cynamonem, wanilią, startym świeżym imbirem, miodem.
    Możesz też zrobić sosy na bazie oliwy z oliwek lub dobrego oleju - jeśli Twoim priorytetem jest zdrowie, a nie samo odchudzanie (choć i przy odchudzaniu odrobina oleju wskazana, wszystko zależy od ilości) to sosy na porządnej jakości, świeżym oleju są ok. Możesz dodać do odrobiny oliwy dowolne zioła, czosnek świeży, sok z cytryny. Może być oliwa+łyżka miodu+ocet balsamiczny. Oliwa z sokiem z cytryny, odrobiną musztardy i świeżym koperkiem. Wszystko zależy od tego do czego ma być sos - do czego pasuje.
    Proste są sosy pomidorowe - kupujesz passatę (warto przeczytać skład żeby było jak najwięcej pomidorów, jak najmniej dodatków) i można dodać np. bazylię albo inne zioła, np. koperek. Można wkroić do środka świeże warzywa, np. seler naciowy w drobnej kostce. Dowolnymi ziołami możesz zmieniać smak tej passaty.
    Do naleśnikowego farszu możesz też dorzucić prażony słonecznik - super pasuje do świeżych, surowych farszy - właśnie surowego szpinaku, mieszanki sałat, świeżych warzyw np. pomidorów.
    Prażysz na suchej patelni aż zacznie ładnie pachnieć i troszkę się przyciemni (nie chodzi o to by był czarny, ale zarumieniony).
    Na ciepło jeszcze pyszny jest farsz z brokułów - chyba nikt o nich nie wspomniał. Brokuły są mega zdrowe i dobre przy odchudzaniu. Pasuje też do nich sos na bazie jogurtu albo pomidorów.
    Ja robię np. brokuły z fetą - może zostać w lodówce i na zimno, na 2 czy 3 dzień też jest smaczne.
    Podziękowali 2wypyszka AgaMaria
  • Można też aromatyzować oliwę - kupić oliwę dobrej jakości, poprzelewać do mniejszych buteleczek i dodawać np. do jednej czosnek, do drugiej papryczki ostre, do kolejnej np. tymianek. Można dowolnie mieszać. Tylko przed rozlewaniem do butelek trzeba je sparzyć :) Tylko na taką oliwę trzeba 2, 3 tygodnie poczekać :)
  • Doczytałam o majonezie z jaglanki, ja robię na oko takie rzeczy, ale mniej więcej:

    ugotowana kasza ok. szklanka
    słonecznik 4,5 łyżek
    coś słodkiego, u mnie ksylitol, ale myślę, że cukier też ok jeśli nie masz
    przyprawy: sól, gorczyca, biały pieprz, sok z cytryny - 8, 10 łyżek, zależy ile wcześniej dasz słodkiego i jaki smak Ci odpowiada
    woda, różnie - od pół szklanki do szklanki, zależy jak się wszystko miesza, jak się wchłania itp. i jak gęsty chcę majonez
    olej - np. rzepakowy - proporcje ciężko określić, trochę wlewasz od razu, a resztę stopniowo później podczas blendowania, mniej więcej tyle co wody, ale przy blendowaniu będziesz widzieć czy dodać czy starczy, czy jest odpowiednio gładkie itp.

    I teraz tak, jak masz dobry blender to można wrzucić wszystko i blendować, olej dodawać powoli w czasie robienia, stopniowo.
    Ja nie mam dobrego blendera, więc przyprawy mielę sobie wcześniej, dodaję do nich odrobinę oleju i kaszy i ucieram sobie w moździerzu razem żeby mi się na pewno dobrze połączyło przed blendowaniem.

    Można do majonezu dodać trochę chrzanu, też fajnie smakuje.
  • @kitek ;
    mnie bój sie tłuszczu na diecie!
    tluszcz jest wskazany!
    brak czy tez ograniczenie fo minimum tłuszczów nic dobrego nie przyniesie!
    oczywisvie nie mowie tu o kilogramach smalcu czy łoju ;)
    oliwy, oleje ...

    jak nie mozesz mącznych 
    to zrób sobie placuszki (rozmiar tzn średnica wg siebie- ja raz robię małe raz duże jak naleśniki)
    z białek kurzych jaj, żółtka 
    jak na słodko to mozna dodać np syrop z agawy ;)
    ja wytrawne to akurat do farszu ze szpinskiem
     i bardziej dietetyczne niz naleśniki ;)

    Podziękowali 1AgaMaria
  • @hipilit ja się wcale tłuszczu nie boję, chodzi mi o ograniczenie węglowadanów :)
  • a naleśniki jaglane albo gryczane :)
  • bardziej mi chodzi o zmianę trybu zycia na zdrowszy (i odżywiania) niż o odchudzanie :) ale się nie obrażę jak przy tym stracę jeszcze kilka kg :)
Aby napisać komentarz, musisz się zalogować lub zarejestrować.